Teraz jest 22 listopada 2024, o 13:51

Polska strefa

Gatunki – rodzaje – typy - crossovery
Fantastyka / Paranormal — Historyczny — Współczesny — Kryminał / sensacja / thriller / mafia — Religijny — LGBTQ+
YA / NA — Dla dzieci i młodzieży — Harlekiny — Chick-lt — Komiks — Fanfiki
Poza romansem... — Polska strefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 19 stycznia 2012, o 16:24

to strasznie smutna prawda- ubiegłego roku miałam rozmowę z przyjaciółką, która męża za drzwi wystawiła po 6 latach, dobry chłop tylko ofermowaty trochę, choć z zawodem i zarobkami niezłymi jak na takiego ofiarę

powód: bo nie ma już tych porywów

a ten dureń jej znosił biżuterię bez okazji :czeka:

musiałam się uszczypnąć bo to przebiło każdy hq i cziklit do jakich zajrzałam :shock:
a ona oczywiście nie :twisted:

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 25 stycznia 2012, o 18:10

Jestem ciekawa, Wiedźmo, co będziesz sądzić po przeczytaniu Demona z Bagiennego Boru. Ja lubię.

Demon ma więcej kryminału w kryminale, a Barakuda ma dużo obyczajówki i sagi rodzinnej.

Jesienią czytałam je obie ponownie po wielu latach. Na studiach zrobiły na mnie ogromne wrażenie.
Jedyne, co z nich pamiętałam to, że

Spoiler:
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 25 stycznia 2012, o 18:14

leży na półce- daj mi ze 3 dni :wink:

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 25 stycznia 2012, o 18:20

Noo dooobra, niech będą trzy. Ale wolałabym dwa.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 25 stycznia 2012, o 18:21

dwa nie da rady, muszę Cornick pierwej zgwałcić tja

ale wiesz, mnie ta historia rodzinna jakoś wzięła w tamtej ... wielce :wink: to zderzenie światów

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 25 stycznia 2012, o 18:34

No i jak ładnie było to opowiedziane! Z czystym talentem literackim. Aż szkoda, że nic więcej Sekuła nie napisze.

Przez te wątki sagowe oczekiwałam właśnie HEA na końcu. Jakby było tam więcej kryminału, to bym łatwiej wyluzowała.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 25 stycznia 2012, o 18:35

więcej kryminału? musieliby się wszyscy wymordować- tam aż się kłębiło :hyhy:

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 25 stycznia 2012, o 18:38

Oj, wiesz, co mam na myśli. Nie, żeby było więcej trupów, tylko, żeby tam był klimat kryminałowy, bo nie ma. Klimat jest obyczajowo-sagowo-historyjkowy.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 25 stycznia 2012, o 18:42

no i super, zaskoczyło mnie to strasliwie bo jamniki były takie serio-serio tja

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 25 stycznia 2012, o 18:44

No właśnie. To po prostu było niejamnikowe.
Ale Demon, jak najbardziej, jest jamnikowy.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 1 lutego 2012, o 20:04

Czy jest na sali Janka???
Skończyłam Demona :adore:

------------------
dwa wywiady z Sekułą:
numer 1
numer 2

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 1 lutego 2012, o 20:58

Dziękuję za linki, chętnie to przeczytam, bo ona mnie fascynuje od młodości.

No a co Ty sądzisz o Demonku?
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 1 lutego 2012, o 21:01

o, ja cież, psiakość :adore:
to sądzę :] zapomniałam już jaka ona jest dobra, waham się teraz czy to czasem nie lepsza historia i czy to nie Witek górą, a nie Fela i jej potentat
choć z drugiej strony taka zawodowa narzeczona i tak utopić serce :]
ciekawe czy Prinz ma coś swojego ... pewnie nie ...

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 1 lutego 2012, o 21:04

Ja też myślę, że Demon jest lepszy. dlatego, jak w dzieciństwie przeczytałam je w złej kolejności, to byłam zadowolona, bo efekt końcowy był atrakcyjny. A ostatnio zrobiłam w dobrej i po Barakudzie miałam ten durny niedosyt. Jeszcze trochę go mam.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 1 lutego 2012, o 21:07

a no, nabrałam chęci ale chyba odczekam ...

a wywiady przejrzyj, ona jest jak brzytwa

i ta wieś, ta jej wieś z dzieciństwa, nikt tak już nie napisze :(

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 1 lutego 2012, o 21:15

Przed dwoma miesiącami szukałam o niej informacji i gdzieś mi wpadło, że ona nie żyje. Teraz sprawdziłam jeszcze raz, a ona żyje i ma się dobrze.

Chciałam napisać do jej spadkobierców i ich prosić, żeby do mnie napisali, że znaleźli w jej niewydanych rękopisach dalszą historię miłości Feli. I że wszystko romansowo się dobrze kończy. A teraz się okazało, że nie muszą kłamać, tylko pani Sekuła sama może dociągnąć do końca tamte wątki.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 1 lutego 2012, o 21:25

czego oczywiście zrobić nie zechce :]

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 1 lutego 2012, o 21:39

Nawet jej o to nie poproszę. Ale sama myśl, że jakby chciała, to by mogła, jest dla mnie pocieszająca.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 11 lutego 2012, o 03:17

Ale dostałam po nosie.
Właśnie się dowiedziałam, że Dominika Stec naprawdę nazywa się Zbigniew Wojnarowski.
No, szok. A cały czas powtarzam, że nie interesuje mnie spojrzenie mężczyzn na żadne sprawy i będę czytać tylko kobiety.
No, jak on śmiał mi coś takiego zrobić?
A coś mnie w książkach Dominiczki ruszało. Pod jakimś względem czułam, że są inne, niż inne. Ale kurde, to było na plus!

Podobnie już miałam z harlequinami tłumaczonymi przez facetów. Coś jest w dialogach, co wydaje mi się bardzo sztuczne, niemożliwe do zaistnienia w prawdziwym świecie, ale jednocześnie niesamowicie mi się to podoba i mnie śmieszy. Np. Lucy Gordon - Zaręczyny w Monte Carlo.


Już nikomu nie można ufać!
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 17 lutego 2012, o 22:44

Ja powrócę do starej dyskusji o Szpadzie na wachlarzu Popławskiej, bo właśnie dokańczam czytać tę trylogię, i do pytania Kawki a propos młodych polskich szlachcianek:

Kawka napisał(a):A jak je chowano??

więc oprócz tego, co mówiła pinks, dodam, zę chowano je też tak, że potem były w stanie zrobić coś takiego:
Obrazek
Może to i nie Polka, ale i nasze nie były najgorsze, a oto co się działo (choć nieco wcześniej niż powieść Popławskiej, ale znowu nie aż tak bardzo wcześniej ;)):
Anna Dorota Chrzanowska z domu de Frezen – druga żona kapitana Jana Samuela Chrzanowskiego, wsławiła się bohaterską postawą w czasie obrony Trembowli podczas wojny polsko-tureckiej 1672-1676.
Według współczesnych przekazów pamiętnikarza Duponta była Niemką z pochodzenia. Gdy szlachta, oblężona przez oddziały wojsk tureckich na zamku trembowelskim nosiła się z zamiarem poddania twierdzy, Chrzanowska uprzedziła o tym męża, co zapobiegło kapitulacji Trembowli. Gdy sam komendant stracił wiarę w sens dalszej obrony, miała zagrozić, że w takim wypadku siebie i jego zabije. Według innych przekazów groziła podpaleniem prochów i wysadzeniem miasta. Podobno sama poprowadziła wycieczkę (zbrojny wypad) obrońców na szańce tureckie.
Na pamiątkę wystawiono jej w Trembowli pomnik.
(za Wikipedią)
No zafascynowała mnie kobieta ;)
Czytam romanse - mój blog z recenzjami. Recenzjami romansów, oczywiście.

Smoki były idealnym środkiem antykoncepcyjnym, ponieważ raz skonsumowana dziewica już nigdy nie była płodna.

ObrazekObrazek
by Agrest

Avatar użytkownika
 
Posty: 6439
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Liberty » 19 lutego 2012, o 16:03

To nie do końca jest odpowiednie miejsce, ale chyba lepszego nie znajdę. Na Smart Bitches natrafiłam na nazwisko Eva Stachniak. Poszukałam i okazało się, że to Polka, od lat mieszkająca w Kanadzie i pisząca po angielsku. I muszę przyznać, że jej książki mnie zainteresowały, bo poza jedną autobiograficzną, są to historyczne powieści rozgrywające się na terenie mi. in. Polski i Rosji. I z opisu wynika, że raczej nie są to romanse, ale jakiś wątek erotyczny tam jest. Wiem, że na forum są dziewczyny które lubią tego typu powieści, więc się dzielę informacją ;) Lista tytułów na Amazon.com: http://www.amazon.com/Eva-Stachniak/e/B ... r_dp_pel_1

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 19 lutego 2012, o 18:29

a po polsku nic nie wyszło?
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

Avatar użytkownika
 
Posty: 6439
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Liberty » 19 lutego 2012, o 20:06

Ha! Wyszło! Poszukałam i okazało się, że jest u nas wydawana: http://www.biblionetka.pl/author.aspx?id=14342

Ale na Boga, żebym ja się o niej dowiadywała z zagranicznego portalu, to wstyd :zalamka:

Avatar użytkownika
 
Posty: 6798
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez mewa » 19 lutego 2012, o 20:12

dlaczego wstyd? skoro pisze po angielsku.... ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 6439
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Liberty » 19 lutego 2012, o 20:35

Wstyd w tym znaczeniu, że obecnie mało jest polskich pisarzy piszących powieści historyczne, a już fabularyzowanych to nie uświadczysz (chyba że w fantastyce). Powinno się więcej o nich mówić i pisać. Nie ważne w jakim języku piszą. A Polka poszerzająca wiedzę Kanadyjczyków o Polsce, powinna być trochę lepiej reklamowana, prawda?

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Romans + ...

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość