Teraz jest 25 listopada 2024, o 09:49

Diana Palmer

Avatar użytkownika
 
Posty: 28669
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 24 stycznia 2012, o 16:15

ja, wychowana na policjantach z miami... :hyhy:
kaman :D
a kto oglądał Strażnika Teksasu? :P
Wiem, że za studia się płaci i studiuje, ale mimo wszystko.
ehm, nie rozumiem...
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 234
Dołączył(a): 22 listopada 2011, o 20:59
Lokalizacja: Warszawa

Post przez biedronka » 24 stycznia 2012, o 16:34

Miałam na myśli, że tak naprawdę nie trzeba być megamózgiem, żeby skończyć Harvard czy Yale, pewnie wystarczy być niegłupim i mieć kasę na studiowanie. Zdaje się, że od kasy głównie zależy czy się studiuje czy nie w USA.

Oj tak oglądało się i Policjantów z Miami, Gliniarz i prokurator, Strażnika Teksasu czy nawet Żar tropików... :)
And so the plot thickens...

Avatar użytkownika
 
Posty: 1863
Dołączył(a): 18 kwietnia 2011, o 19:46
Lokalizacja: Szkocja
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer

Post przez almani » 24 stycznia 2012, o 16:42

Ja wychowana przez policjantów :zalamka: cale szczescie, ze nie z drogówki :rotfl:
Dla mnie najgorszy jest Judd, Jordan ze Słodkiej niewoli i ostatnio jeszcze doszłam do wniosku, ze ten Emmet z Aniołków Emmeta
Spoiler:
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 24 stycznia 2012, o 16:45

almani napisał(a):Ja wychowana przez policjantów :zalamka: cale szczescie, ze nie z drogówki :rotfl:

tych z FBI? :hyhy:

Avatar użytkownika
 
Posty: 1863
Dołączył(a): 18 kwietnia 2011, o 19:46
Lokalizacja: Szkocja
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer

Post przez almani » 24 stycznia 2012, o 16:46

nie tych od zabójstw. i innych paskudnych rzeczy ;)
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 24 stycznia 2012, o 16:47

no widzisz, siadaj i pisz romanse, ostatnie porządne były w PRL ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 234
Dołączył(a): 22 listopada 2011, o 20:59
Lokalizacja: Warszawa

Post przez biedronka » 24 stycznia 2012, o 16:47

Z tej książki o Loganie Deverellu coś mi się takiego kojarzy, że on, czyli Emmet tam twierdzi, że ona jakoś im pomagała uciec, w sensie organizowała ucieczkę, jakiś samolot czy coś tam. To mogłoby uzasadniać jego niechęć do niej. Sama na jego miejscu byłabym wściekła, ale nie wiem czy tak rzeczywiście było, nie czytałam, bo Emmet w I tylko ciebie mi brak mi nie przypadł do gustu, a może tłumaczenie tej książki. Wkoło nazywanie tych dzieciaków "bachorami" i ogólnie on był taki mocno prostacki. Non stop próbował zaciągać tą Kit do sypialni.
And so the plot thickens...

Avatar użytkownika
 
Posty: 1863
Dołączył(a): 18 kwietnia 2011, o 19:46
Lokalizacja: Szkocja
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer

Post przez almani » 24 stycznia 2012, o 17:37

On jest prostakiem - z tego co pamiętam ona ich odprowadziła na samolot czy może nawet ciut pomogła. Ale pomimo- on byl paskudny dla zony i myslal, ze jak jej zrobi kilka dzieciaków, przy których ona bedzie siedziec to jej sie odechce glupot. I potem szok, ze ona odeszla. I nawet przyznaje, ze jej nie kochal i byli nieszczesliwi no ale jak ona smiala odejsc. I w ogole wszyscy sa winni rozpadowi jego malzenstwa- ta nieszczesna dziewczyna, jej brat, jego zona, nawet dzieci. Tylko nie on :zalamka:
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 234
Dołączył(a): 22 listopada 2011, o 20:59
Lokalizacja: Warszawa

Post przez biedronka » 24 stycznia 2012, o 17:41

Dlatego ja nie mam w planach Emmeta, no chyba, że przeczytam wszystkie inne książki Palmer i będę znudzona :-P
And so the plot thickens...

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 24 stycznia 2012, o 20:14

biedronka napisał(a):Właśnie mi przyszło do głowy pytanie. Kto wie kim była owa Conchita, którą Glory zastała u Rodriga?


właśnie nie wiem, a ponieważ Rodrigo się z tego nie tłumaczył, to przypuszczam, że była jego kochanką

A Kilravenowi nie podobała się Glory. Jak sam przyznał - to była przyjaźń i litość
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 24 stycznia 2012, o 21:19

a to świnia :hyhy:

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 24 stycznia 2012, o 21:22

Musi mieć coś ze śfinki, bo on palmerowy :roll:
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 24 stycznia 2012, o 21:23

no, z litości ja pewnie jeszcze przeleciał, tak? :hyhy:

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 24 stycznia 2012, o 21:31

Nie, no w każdym razie nie Kilraven. W Po drugiej stronie jest wspomniane, że lubił Glory, ale łączyła ich przyjaźń i jego litość.
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 24 stycznia 2012, o 21:32

aha, to nie chcę więcej wiedzieć :hyhy:

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 24 stycznia 2012, o 21:40

Czekam na nową powieść Palmerki :) znów będzie to samo, ale cóż - kocham to :roll:
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Avatar użytkownika
 
Posty: 28669
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 24 stycznia 2012, o 22:02

Wiedźma Ple Ple napisał(a):no, z litości ja pewnie jeszcze przeleciał, tak? :hyhy:

to Rodrigo ale chyba nie Glory... w mordeczkę, mylą się mi...

to kto czytał już Merciless?

ps.
tak naprawdę nie trzeba być megamózgiem, żeby skończyć Harvard czy Yale, pewnie wystarczy być niegłupim i mieć kasę na studiowanie.

nooo... aż szkoda, że na naszych geniuszy polskie uniwerki mają straszliwie mniejszy budżet, inaczej dawno byśmy tych tam zza oceanu prześcignęli ^_^
Zdaje się, że od kasy głównie zależy czy się studiuje czy nie w USA.

pst pst, ta zasada działa dział też u nas :hyhy:
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 24 stycznia 2012, o 22:06

Ja czytałam Merciless :hyhy:
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Avatar użytkownika
 
Posty: 28669
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 24 stycznia 2012, o 22:14

czekam, kim będzie kolejny bohater Palmer, bo tego tam Jona trudno przebić... ^_^
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 24 stycznia 2012, o 22:27

którego Jona??
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 24 stycznia 2012, o 22:36

pst pst, ta zasada działa dział też u nas
aż miło, tylko że nie przynosi zysków bo zamożne dzieci studiują na uczelniach państwowych, tych renomowanych a te biedniejsze ściskają na studia zaoczne na prywatnych :evillaugh:

to Rodrigo ale chyba nie Glory... w mordeczkę, mylą się mi...
dobra, Kilraven to kto i kogo przeleciał? tja

ps. ktoś tu mówił o agentach FBI- koleś który rozpracował legendarnego hackera Icemana był z pochodzenia Polakiem :hyhy:

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 24 stycznia 2012, o 22:39

jakiego hakera? Z powieści? Kurna uciekło mi to! :too_sad:

Kilraven przeleciał Winnie :wink: i zrobił dzidziusia :roll:
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 24 stycznia 2012, o 22:42

a Glory kto przeleciał?, allelujah, dzięki :wink:

nie z powieści, z życia http://en.wikipedia.org/wiki/Max_Butler
matko, niech się ona nie bierze za hackerów tylko :hyhy: ekologia wystarczy! :hyhy:

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 24 stycznia 2012, o 22:49

Glory przeleciał Rodrigo w szale namiętności i też jej zrobił dziecko. :wink:
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 24 stycznia 2012, o 22:52

dobre nasienie mają tja

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do P - Q

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości