Annmariamag ma ochotę na...

przez **Berenika** » 31 października 2011, o 22:25

A może Lokatorki Scott?

przez **aralk** » 31 października 2011, o 23:05

hmmmmmm, hmmmmmmm
to o tych Lokatorkach

przez **Berenika** » 31 października 2011, o 23:14

Dawno czytałam i jakoś tak mi się skojarzyły. Może błędnie, mam problem z dekadenckimi romansami

przez **Asieńka** » 31 października 2011, o 23:26

To ja polecę - świeżo odnalezione (dzięki Berenice

) - Byle nie ślub Suzanne Simms :smile:

Są tropiki, jest intryga, twardy facet i ciekawa kobitka

przez **Agrest** » 31 października 2011, o 23:33

mam problem z dekadenckimi romansami

Ja też

przez **Berenika** » 31 października 2011, o 23:36

Mam jakieś wizja Dagny Przybyszewsko podobne, a to kłóci się z HEA.

przez **Agaton** » 18 listopada 2011, o 20:04

To może "Show No Mercy" - Gerard Cindy? Ma dobre oceny i raczej spełnia wymogi. Dżungla jako miejsce wydarzeń, jest dużo akcji, konkretny bohater i bohaterka dziennikarka

Ja akurat nie czytałam, więc nie ręczę za zawartość i zadowolenie. Chciałam kiedyś czytać, ale trochę mi nie wyszło :-P

Romans sensacyjny i ponoć HEA skręca w stronę HFN, więc od razu ostrzegam.

przez **AnnMM** » 19 listopada 2011, o 18:09

mhmmm... zapowiada się ciekawie

teraz tylko znaleźć jakiś egzemplarz...

przez **Agaton** » 19 listopada 2011, o 23:25

AnnMM napisał(a):mhmmm... zapowiada się ciekawie teraz tylko znaleźć jakiś egzemplarz...

Na pewno można kupić na Amazonie

Wersja papierowa oraz na Kindle'a. Dziwne jest to, że e-book jest droższy niż książka w miękkiej okładce... :roll:

Link do opisu.

przez **AnnMM** » 19 listopada 2011, o 23:56

znajomy leci na święta do domu więc może dam mu kasę, żebym wreszcie mogła się cieszyć dobrym czytnikiem...

przez **AnnMM** » 8 stycznia 2012, o 14:55

hejka, poszukuję czegoś osadzonego w realiach lat 20tych XX wieku. Odpadają wszelkie Trędowate

przez **Wiedźma Ple Ple** » 8 stycznia 2012, o 15:20

Powrót do Bellhaven
Powiedz tak, Samantho
i jeszcze z sagi Marshall tylko nie pamiętam która http://www.biblionetka.pl/bookSerie.aspx?id=4761 ?

przez **Agrest** » 8 stycznia 2012, o 15:30

Błękitny zamek, Dzban ciotki Becky, Miss Pettigrew Lives for a Day :-P

Hm, to już później...

A tak poważnie, z typowych romansów znacznie łatwiej byłoby mi znaleźć coś z samego początku XX wieku...

przez **Wiedźma Ple Ple** » 8 stycznia 2012, o 15:32

tak, mało jakoś ...

przez **Agrest** » 8 stycznia 2012, o 15:50

Kilka wygrzebałam na All About Romance:

Rapsodia, Judith O'Brien (ale to jest podróż w czasie?)
Intimate Strangers, Alexandra Thorne (jak wyżej)
Girl in the Beaded Mask, Amanda McCabe (hq)
Jazz Baby, Lorelie Brown
Home by Morning, Alexis Harrington

Kilka kryminałów Penelope Williamson... Czy jest tam coś romansowego, nie wiem.

Hm, w sumie Ibbotson niejako podpada pod ten okres, The Reluctant Heiress, dzieje się w Austrii.

Nowa seria Godbersen to właśnie te lata, ale wątpię, żeby można było liczyć na pełne HEA :lol:

Ale realia pewnie fajnie opisane

przez **Wiedźma Ple Ple** » 8 stycznia 2012, o 15:57

Rapsodia, Judith O'Brien (ale to jest podróż w czasie?)

Spoiler:

przez **ewa.p** » 8 stycznia 2012, o 16:45

dobrze ci się zdaje Pinksie

przez **AnnMM** » 8 stycznia 2012, o 20:14

Rapsodia zapowiada się ciekawie... jak zwykle chylę czoła przed Waszą wiedzą

przez **sunshine** » 8 stycznia 2012, o 22:15

Rapsodię polecam

przez **ewa.p** » 15 stycznia 2012, o 18:03

przypomniałam sobie jeszcze Tajemnicę obrazu -taka antologia,a konkretnie pierwsze opowiadanie autorstwa Julii Kenner
To były piękne dni

przez **AnnMM** » 19 stycznia 2012, o 23:27

buahahaha jak się okazało do Rapsodii to ja miałam kilka podjeść... a dopiero teraz jakoś do końca wytrwałam...

no to może coś trudniejszego... orient... ale bez szejków... nawet mlecznych

przez **Agrest** » 19 stycznia 2012, o 23:39

Putney jakaś? Czy nie w tę stronę?

przez **Berenika** » 19 stycznia 2012, o 23:55

Dalekie pawilony Mary Margaret Kaye - zamiast szejków radżowie, serial był też takowy

przez **Kawka** » 20 stycznia 2012, o 01:12

"Orientalny książę" Puntey polecam, choć nie wiem czy Ci podejdzie, bo trauma tam sporych rozmiarów. Za to też są tajemnice i mroczny bohater. Ogólnie czyta się szybko i świetna lektura, co mogę zaświadczyć tym, że pamiętam książke po dwóch latach i do tej pory żałuję, że nie nabyłam, jak była okazja.

przez **tajemna** » 20 stycznia 2012, o 13:40

Popieram bardzo Kawkę. Świetna książka, jedna z lepszych Putney (dla mnie oczywiście)

Cały cykl zresztą jest fajny.

Annmariamag ma ochotę na...

Kto przegląda forum