Koszmar nie okładka

przez **Liberty** » 4 stycznia 2012, o 19:48

Pewnie jakiś paranormalny Robin Hood :hyhy:

przez **Nocny Anioł** » 4 stycznia 2012, o 19:50

kocham autorkę, ale z okładka z leka przesadzili

przez **almani** » 4 stycznia 2012, o 20:13

Ja jestem ciekawa kto za okładki tej serii odpowiada...mi wydają się paskudne :niepewny:

przez **aralk** » 4 stycznia 2012, o 20:16

może nie koszmar, ale bez doznań pozytywnych

przez **Levanda** » 4 stycznia 2012, o 20:17

a ten biedak z tymi szramami to chyba był biczowany

przez **tajemna** » 4 stycznia 2012, o 20:19

O majn got :zalamka:

przez **Nocny Anioł** » 4 stycznia 2012, o 20:22

eeeeee nie porywają to fakt

przez **LiaMort** » 4 stycznia 2012, o 21:13

eh... koszmarne..xD

przez **Agrest** » 4 stycznia 2012, o 21:43

Ostatnia śmieszna

przez **Justyna** » 5 stycznia 2012, o 18:03

kiepskie

przez **joakar4** » 5 stycznia 2012, o 18:16

Levanda napisał(a):a ten biedak z tymi szramami to chyba był biczowany

też o tym pomyślałam ^_^

przez **Levanda** » 5 stycznia 2012, o 19:22

albo ma dziką kochankę 8-)

przez **Nocny Anioł** » 5 stycznia 2012, o 20:38

i musi być dobry w te klocki hahahhaha

przez **almani** » 5 stycznia 2012, o 22:24

kochanke...chyba niedzwiedzie hoduje :rotfl:

przez **Janka** » 5 stycznia 2012, o 22:25

Układ śladów wskazuje, że chyba jednak biczowany. No bo przy jakiej pozycji mógłby być tak podrapany?

przez **Nocny Anioł** » 6 stycznia 2012, o 12:25

Kamasutra i joga czynią cuda :rotfl:

przez **Levanda** » 6 stycznia 2012, o 12:58

koszmarnie genialne :rotfl:

przez **Renata7** » 6 stycznia 2012, o 14:39

Koszmar to może nie jest , ale raczej nieciekawe :look_down:

przez **almani** » 10 stycznia 2012, o 20:31

Własnie na to wpadłam :zalamka:

przez **joakar4** » 10 stycznia 2012, o 20:34

dopiero na żywo widać urodę drugiej okładki :hyhy:

przez **Nocny Anioł** » 10 stycznia 2012, o 20:48

jakie zdziwione :zalamka:

przez **Levanda** » 10 stycznia 2012, o 20:49

jakieś dziwne twarze mają :niepewny:

przez **Berenika** » 10 stycznia 2012, o 20:52

Wracają jak bumerang

przez **almani** » 10 stycznia 2012, o 20:52

Ale w ogóle cierpie bo ja lubie Laurens, a te okładki to dla mnie jakiś kiepski żart :zalamka:

przez **LiaMort** » 10 stycznia 2012, o 20:58

eh... brzydkie... :zalamka: