Anime i mangi
-
- Posty: 3014
- Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
- Ulubiona autorka/autor: T.A. White
- Posty: 5567
- Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
- Ulubiona autorka/autor: Marsha Canham
przez moni » 3 grudnia 2011, o 22:18
Mi też się bardzo podobało 
w ogóle ostatnio na fajne mangi trafiam 
w ogóle ostatnio na fajne mangi trafiam 
You can hear it. The sound of happiness. It's getting bigger and bigger and bigger! If you wish... If we think we can, anything is possible. I can hear a lot of sounds. Again and... again...
A wind like a breath... I want to be the wind... At times, I want to be the wind that fights against you... the wind that dries your tears... or the wind that eases your tiredness. I want to be a wind like that. And I want to fly. I want to sweep up the sadness and spread happiness.
When you're sad, just cry. I'll be there. When you're happy, just call. I'll be there. But because we're girls, there are times that you get tired. There are times that you hold back your tears. So in times like that, dear, I'm going to come flying down to you... So hold me in your arms gently.
- Posty: 5567
- Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
- Ulubiona autorka/autor: Marsha Canham
przez moni » 7 grudnia 2011, o 23:09
Asieńka, patrzyłaś na Kare First Love?
You can hear it. The sound of happiness. It's getting bigger and bigger and bigger! If you wish... If we think we can, anything is possible. I can hear a lot of sounds. Again and... again...
A wind like a breath... I want to be the wind... At times, I want to be the wind that fights against you... the wind that dries your tears... or the wind that eases your tiredness. I want to be a wind like that. And I want to fly. I want to sweep up the sadness and spread happiness.
When you're sad, just cry. I'll be there. When you're happy, just call. I'll be there. But because we're girls, there are times that you get tired. There are times that you hold back your tears. So in times like that, dear, I'm going to come flying down to you... So hold me in your arms gently.
-
- Posty: 2312
- Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
- Ulubiona autorka/autor: Terry Pratchett, Janet Evanovich
przez Asieńka » 8 grudnia 2011, o 15:57
Przeczytałam opis, ciekawy Ale póki co nie czytam nic nowego, nadrabiam inne zaległości 
Ale póki co nie czytam nic nowego, nadrabiam inne zaległości "Znasz przypowieść o żabie w śmietanie? Jak dwie żaby wpadły do dzbanka ze śmietaną? Jedna, myśląc racjonalnie, szybko zrozumiała, że opór jest bezcelowy i że losu nie da się oszukać. A może jest jakieś życie pozagrobowe, więc po co się niepotrzebnie wysilać i na próżno pocieszać płonnymi nadziejami? Złożyła łapki i poszła na dno. A druga była na pewno durna, albo niewierząca. I zaczęła się szamotać. Wydawałoby się, po co się szarpać, jeśli wszystko przesądzone? Szamotała się i szamotała... Aż ubiła śmietanę na masło. I wylazła z dzbanka. Uczcijmy pamięć jej towarzyszki, przedwcześnie poległej w imię postępu filozofii i racjonalnego myślenia."
***
Pod stołem siedział Greebo i mył się językiem. Od czasu do czasu mu się odbijało.
Wampiry wstawały z martwych, z grobów i z krypt, ale nigdy nie zdołały tego dokonać z kota.
***
Pod stołem siedział Greebo i mył się językiem. Od czasu do czasu mu się odbijało.
Wampiry wstawały z martwych, z grobów i z krypt, ale nigdy nie zdołały tego dokonać z kota.
- Posty: 5567
- Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
- Ulubiona autorka/autor: Marsha Canham
przez moni » 8 grudnia 2011, o 16:22
Ok
A tak w ogóle wiecie co się dzieje z mangafox? wczoraj strona chodziła normalnie, a dzisiaj pojawia się jakiś dziwny komunikat - mam nadzieję, że nie zrobią dostępu do strony przez logowanie...
A tak w ogóle wiecie co się dzieje z mangafox? wczoraj strona chodziła normalnie, a dzisiaj pojawia się jakiś dziwny komunikat - mam nadzieję, że nie zrobią dostępu do strony przez logowanie...
You can hear it. The sound of happiness. It's getting bigger and bigger and bigger! If you wish... If we think we can, anything is possible. I can hear a lot of sounds. Again and... again...
A wind like a breath... I want to be the wind... At times, I want to be the wind that fights against you... the wind that dries your tears... or the wind that eases your tiredness. I want to be a wind like that. And I want to fly. I want to sweep up the sadness and spread happiness.
When you're sad, just cry. I'll be there. When you're happy, just call. I'll be there. But because we're girls, there are times that you get tired. There are times that you hold back your tears. So in times like that, dear, I'm going to come flying down to you... So hold me in your arms gently.
-
- Posty: 2312
- Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
- Ulubiona autorka/autor: Terry Pratchett, Janet Evanovich
przez Asieńka » 8 grudnia 2011, o 16:43
U mnie działa normalnie 
"Znasz przypowieść o żabie w śmietanie? Jak dwie żaby wpadły do dzbanka ze śmietaną? Jedna, myśląc racjonalnie, szybko zrozumiała, że opór jest bezcelowy i że losu nie da się oszukać. A może jest jakieś życie pozagrobowe, więc po co się niepotrzebnie wysilać i na próżno pocieszać płonnymi nadziejami? Złożyła łapki i poszła na dno. A druga była na pewno durna, albo niewierząca. I zaczęła się szamotać. Wydawałoby się, po co się szarpać, jeśli wszystko przesądzone? Szamotała się i szamotała... Aż ubiła śmietanę na masło. I wylazła z dzbanka. Uczcijmy pamięć jej towarzyszki, przedwcześnie poległej w imię postępu filozofii i racjonalnego myślenia."
***
Pod stołem siedział Greebo i mył się językiem. Od czasu do czasu mu się odbijało.
Wampiry wstawały z martwych, z grobów i z krypt, ale nigdy nie zdołały tego dokonać z kota.
***
Pod stołem siedział Greebo i mył się językiem. Od czasu do czasu mu się odbijało.
Wampiry wstawały z martwych, z grobów i z krypt, ale nigdy nie zdołały tego dokonać z kota.
- Posty: 5567
- Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
- Ulubiona autorka/autor: Marsha Canham
przez moni » 8 grudnia 2011, o 22:19
ooo, a u mnie nie ma strony nadal...
dokładnie jest coś takiego
www.mangafox.com
will be ready soon!
We manage our zones at...
zoneedit
... the best way to control your internet
It doesn't matter where you registered your domain name. ZoneEdit.Com allows you to manage ALL of your web sites with DNS, Url Forwarding, E-mail Forwarding, and Addressing using one central, easy-to-use web interface.
dokładnie jest coś takiego
www.mangafox.com
will be ready soon!
We manage our zones at...
zoneedit
... the best way to control your internet
It doesn't matter where you registered your domain name. ZoneEdit.Com allows you to manage ALL of your web sites with DNS, Url Forwarding, E-mail Forwarding, and Addressing using one central, easy-to-use web interface.
You can hear it. The sound of happiness. It's getting bigger and bigger and bigger! If you wish... If we think we can, anything is possible. I can hear a lot of sounds. Again and... again...
A wind like a breath... I want to be the wind... At times, I want to be the wind that fights against you... the wind that dries your tears... or the wind that eases your tiredness. I want to be a wind like that. And I want to fly. I want to sweep up the sadness and spread happiness.
When you're sad, just cry. I'll be there. When you're happy, just call. I'll be there. But because we're girls, there are times that you get tired. There are times that you hold back your tears. So in times like that, dear, I'm going to come flying down to you... So hold me in your arms gently.
-
- Posty: 3014
- Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
- Ulubiona autorka/autor: T.A. White
przez nana_rlbi » 8 grudnia 2011, o 22:59
moni, ja mam to samo 
[edit]
spróbuj odświeżyć stronkę moni, u mnie zadziałało
[edit]
spróbuj odświeżyć stronkę moni, u mnie zadziałało
- Posty: 5567
- Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
- Ulubiona autorka/autor: Marsha Canham
przez moni » 10 grudnia 2011, o 14:37
Odświeżałam, ale nie działało. Za to spróbowałam w IE - było normalnie, ale dzisiaj już jest ok też w Google Chrome
You can hear it. The sound of happiness. It's getting bigger and bigger and bigger! If you wish... If we think we can, anything is possible. I can hear a lot of sounds. Again and... again...
A wind like a breath... I want to be the wind... At times, I want to be the wind that fights against you... the wind that dries your tears... or the wind that eases your tiredness. I want to be a wind like that. And I want to fly. I want to sweep up the sadness and spread happiness.
When you're sad, just cry. I'll be there. When you're happy, just call. I'll be there. But because we're girls, there are times that you get tired. There are times that you hold back your tears. So in times like that, dear, I'm going to come flying down to you... So hold me in your arms gently.
- Posty: 5567
- Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
- Ulubiona autorka/autor: Marsha Canham
przez moni » 14 grudnia 2011, o 17:45
Nie wiem, czy czytałyście, ale wśród harlequinowych mang pojawiła się "Toskańska przygoda" Julii James. Tu jako HANAYOME NI NARU JOUKEN lub The Italian's Token Wife
Pierwszy harlequin, który czytałam, został opublikowany jako komiks, oczywiście są delikatne różnice.
Pierwszy harlequin, który czytałam, został opublikowany jako komiks, oczywiście są delikatne różnice.
You can hear it. The sound of happiness. It's getting bigger and bigger and bigger! If you wish... If we think we can, anything is possible. I can hear a lot of sounds. Again and... again...
A wind like a breath... I want to be the wind... At times, I want to be the wind that fights against you... the wind that dries your tears... or the wind that eases your tiredness. I want to be a wind like that. And I want to fly. I want to sweep up the sadness and spread happiness.
When you're sad, just cry. I'll be there. When you're happy, just call. I'll be there. But because we're girls, there are times that you get tired. There are times that you hold back your tears. So in times like that, dear, I'm going to come flying down to you... So hold me in your arms gently.
-
- Posty: 2312
- Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
- Ulubiona autorka/autor: Terry Pratchett, Janet Evanovich
przez Asieńka » 4 stycznia 2012, o 23:54
http://www.mangafox.com/manga/kuroi_hitsuji/
Właśnie przeczytałam Kuroi Hitsuji i bardzo mi się spodobało, a do tego jest krótkie, więc można czytać bez wrzutów sumienia
Właśnie przeczytałam Kuroi Hitsuji i bardzo mi się spodobało, a do tego jest krótkie, więc można czytać bez wrzutów sumienia
"Znasz przypowieść o żabie w śmietanie? Jak dwie żaby wpadły do dzbanka ze śmietaną? Jedna, myśląc racjonalnie, szybko zrozumiała, że opór jest bezcelowy i że losu nie da się oszukać. A może jest jakieś życie pozagrobowe, więc po co się niepotrzebnie wysilać i na próżno pocieszać płonnymi nadziejami? Złożyła łapki i poszła na dno. A druga była na pewno durna, albo niewierząca. I zaczęła się szamotać. Wydawałoby się, po co się szarpać, jeśli wszystko przesądzone? Szamotała się i szamotała... Aż ubiła śmietanę na masło. I wylazła z dzbanka. Uczcijmy pamięć jej towarzyszki, przedwcześnie poległej w imię postępu filozofii i racjonalnego myślenia."
***
Pod stołem siedział Greebo i mył się językiem. Od czasu do czasu mu się odbijało.
Wampiry wstawały z martwych, z grobów i z krypt, ale nigdy nie zdołały tego dokonać z kota.
***
Pod stołem siedział Greebo i mył się językiem. Od czasu do czasu mu się odbijało.
Wampiry wstawały z martwych, z grobów i z krypt, ale nigdy nie zdołały tego dokonać z kota.
-
- Posty: 28666
- Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
- Lokalizacja: i keep moving to be stable
- Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart
przez Fringilla » 5 stycznia 2012, o 00:59
różnice... różnice to między innymi fatyczne rozważanie aborcji w przypadku tzw. sytuacji z zaskoczenia... bez sentymentalizmu obecnego w oryginałach.
ps.to czytałaś? Reijou to Playboy
ps.to czytałaś? Reijou to Playboy
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin
— Ursula K. Le Guin
-
- Posty: 2312
- Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
- Ulubiona autorka/autor: Terry Pratchett, Janet Evanovich
przez Asieńka » 5 stycznia 2012, o 10:03
Nie czytałam, ale zaraz zerknę
"Znasz przypowieść o żabie w śmietanie? Jak dwie żaby wpadły do dzbanka ze śmietaną? Jedna, myśląc racjonalnie, szybko zrozumiała, że opór jest bezcelowy i że losu nie da się oszukać. A może jest jakieś życie pozagrobowe, więc po co się niepotrzebnie wysilać i na próżno pocieszać płonnymi nadziejami? Złożyła łapki i poszła na dno. A druga była na pewno durna, albo niewierząca. I zaczęła się szamotać. Wydawałoby się, po co się szarpać, jeśli wszystko przesądzone? Szamotała się i szamotała... Aż ubiła śmietanę na masło. I wylazła z dzbanka. Uczcijmy pamięć jej towarzyszki, przedwcześnie poległej w imię postępu filozofii i racjonalnego myślenia."
***
Pod stołem siedział Greebo i mył się językiem. Od czasu do czasu mu się odbijało.
Wampiry wstawały z martwych, z grobów i z krypt, ale nigdy nie zdołały tego dokonać z kota.
***
Pod stołem siedział Greebo i mył się językiem. Od czasu do czasu mu się odbijało.
Wampiry wstawały z martwych, z grobów i z krypt, ale nigdy nie zdołały tego dokonać z kota.
- Posty: 5567
- Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
- Ulubiona autorka/autor: Marsha Canham
przez moni » 5 stycznia 2012, o 18:41
O, a ja przeoczyłam, tę mangę, którą podałaś Fringilla (i okazało się, że jeszcze parę innych). Mam wrażenie, że narracja w mangach jest od drugiej strony - np. Toskańska przygoda, o której mówiłam wcześniej. W książce historia opowiedziana jest od strony Magdy, a manga od strony Rafaela. Nie wiem, jak jest tutaj, ale fabuła jest jakby trochę spłycona (w porównaniu do innych). W ogóle ostatnio cały czas pojawiają się mangi na podstawie harlequinów - czyżby nowy trend?
You can hear it. The sound of happiness. It's getting bigger and bigger and bigger! If you wish... If we think we can, anything is possible. I can hear a lot of sounds. Again and... again...
A wind like a breath... I want to be the wind... At times, I want to be the wind that fights against you... the wind that dries your tears... or the wind that eases your tiredness. I want to be a wind like that. And I want to fly. I want to sweep up the sadness and spread happiness.
When you're sad, just cry. I'll be there. When you're happy, just call. I'll be there. But because we're girls, there are times that you get tired. There are times that you hold back your tears. So in times like that, dear, I'm going to come flying down to you... So hold me in your arms gently.
-
- Posty: 28666
- Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
- Lokalizacja: i keep moving to be stable
- Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart
przez Fringilla » 5 stycznia 2012, o 19:52
w Japonii od lat, ale dopiero od niedawna fanki anglojęzyczne się zainteresowały na większą skalę
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin
— Ursula K. Le Guin
- Posty: 5567
- Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
- Ulubiona autorka/autor: Marsha Canham
przez moni » 6 stycznia 2012, o 13:59
no tak, albo oryginał albo łaskawa grupa skanlacyjna
You can hear it. The sound of happiness. It's getting bigger and bigger and bigger! If you wish... If we think we can, anything is possible. I can hear a lot of sounds. Again and... again...
A wind like a breath... I want to be the wind... At times, I want to be the wind that fights against you... the wind that dries your tears... or the wind that eases your tiredness. I want to be a wind like that. And I want to fly. I want to sweep up the sadness and spread happiness.
When you're sad, just cry. I'll be there. When you're happy, just call. I'll be there. But because we're girls, there are times that you get tired. There are times that you hold back your tears. So in times like that, dear, I'm going to come flying down to you... So hold me in your arms gently.
-
- Posty: 45389
- Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
- Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
- Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd
przez Lilia ❀ » 8 stycznia 2012, o 18:40
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”
- Posty: 5567
- Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
- Ulubiona autorka/autor: Marsha Canham
przez moni » 20 stycznia 2012, o 22:43
dziwne to...
You can hear it. The sound of happiness. It's getting bigger and bigger and bigger! If you wish... If we think we can, anything is possible. I can hear a lot of sounds. Again and... again...
A wind like a breath... I want to be the wind... At times, I want to be the wind that fights against you... the wind that dries your tears... or the wind that eases your tiredness. I want to be a wind like that. And I want to fly. I want to sweep up the sadness and spread happiness.
When you're sad, just cry. I'll be there. When you're happy, just call. I'll be there. But because we're girls, there are times that you get tired. There are times that you hold back your tears. So in times like that, dear, I'm going to come flying down to you... So hold me in your arms gently.
- Posty: 5567
- Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
- Ulubiona autorka/autor: Marsha Canham
przez moni » 30 stycznia 2012, o 00:10
Znowu tylko ja tu piszę 
Przeczytałam i obejrzałam Peach Girl. Wrażenia? Oprócz tego, że wielokrotnie miałam ochotę udusić główną bohaterkę i czarny charakter (swoją drogą wyszedł doskonale ), nawet mi się podobało Trochę za dużo mieszania, pod koniec wydawało mi się, że Momo jest bardzo płytka w uczuciach i zachowuje się jak chorągiewka na wietrze... Ale dużym plusem jest to, że historia zakończyła się tak jak chciałam
Ps. Nana, świetny avatar i podpis
Przeczytałam i obejrzałam Peach Girl. Wrażenia? Oprócz tego, że wielokrotnie miałam ochotę udusić główną bohaterkę i czarny charakter (swoją drogą wyszedł doskonale
), nawet mi się podobało Trochę za dużo mieszania, pod koniec wydawało mi się, że Momo jest bardzo płytka w uczuciach i zachowuje się jak chorągiewka na wietrze... Ale dużym plusem jest to, że historia zakończyła się tak jak chciałam Ps. Nana, świetny avatar i podpis
You can hear it. The sound of happiness. It's getting bigger and bigger and bigger! If you wish... If we think we can, anything is possible. I can hear a lot of sounds. Again and... again...
A wind like a breath... I want to be the wind... At times, I want to be the wind that fights against you... the wind that dries your tears... or the wind that eases your tiredness. I want to be a wind like that. And I want to fly. I want to sweep up the sadness and spread happiness.
When you're sad, just cry. I'll be there. When you're happy, just call. I'll be there. But because we're girls, there are times that you get tired. There are times that you hold back your tears. So in times like that, dear, I'm going to come flying down to you... So hold me in your arms gently.
-
- Posty: 3014
- Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
- Ulubiona autorka/autor: T.A. White
przez nana_rlbi » 30 stycznia 2012, o 23:22
mnie Peach Girl jakoś nie podeszła, taka sobie była i jakoś mnie nie zachwyciła 
ps. dzięki moni
ps. dzięki moni
-
- Posty: 2312
- Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
- Ulubiona autorka/autor: Terry Pratchett, Janet Evanovich
przez Asieńka » 1 lutego 2012, o 19:50
A ja pierwsze słyszę o Peach Girl. Jestem teraz na etapie anime Durarara bo ostatnio wszędzie tego pełno... Nie powiem, ma swoje fajne momenty (pomimo nudnego, jak dla mnie oczywiście, pierwszego odcinka) 
"Znasz przypowieść o żabie w śmietanie? Jak dwie żaby wpadły do dzbanka ze śmietaną? Jedna, myśląc racjonalnie, szybko zrozumiała, że opór jest bezcelowy i że losu nie da się oszukać. A może jest jakieś życie pozagrobowe, więc po co się niepotrzebnie wysilać i na próżno pocieszać płonnymi nadziejami? Złożyła łapki i poszła na dno. A druga była na pewno durna, albo niewierząca. I zaczęła się szamotać. Wydawałoby się, po co się szarpać, jeśli wszystko przesądzone? Szamotała się i szamotała... Aż ubiła śmietanę na masło. I wylazła z dzbanka. Uczcijmy pamięć jej towarzyszki, przedwcześnie poległej w imię postępu filozofii i racjonalnego myślenia."
***
Pod stołem siedział Greebo i mył się językiem. Od czasu do czasu mu się odbijało.
Wampiry wstawały z martwych, z grobów i z krypt, ale nigdy nie zdołały tego dokonać z kota.
***
Pod stołem siedział Greebo i mył się językiem. Od czasu do czasu mu się odbijało.
Wampiry wstawały z martwych, z grobów i z krypt, ale nigdy nie zdołały tego dokonać z kota.
- Posty: 5567
- Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
- Ulubiona autorka/autor: Marsha Canham
przez moni » 2 lutego 2012, o 01:26
Ja już kiedyś słyszałam o Peach Girl, ale wydawało mi się niewarte czytania i oglądania, więc dałam sobie spokój. Poza tym myślałam, że anime jest dużo starsze - a tu 2005. A że ostatnio miałam ochotę na coś w miarę krótkiego, więc przemęczyłam się i przez mangę i przez anime Nana, faktycznie - ilość dramatów w tej serii jest porażająca - ogólnie manga jest lepsza od anime, więc jeśli chciałabyś spróbować jeszcze raz - to polecam mangę, chociaż ja i tak momentami miałam ochotę "rzucić to w kąt". Ale uparciuch ze mnie, więc skończyłam
Jest jeszcze drama o tym samym tytule sprawdzę i dam znać - 13 odcinków
Durarara nie znam, ale z opisu może być fajne.
aaaa, bym zapomniała - skip beat niedługo wychodzi
Nana, faktycznie - ilość dramatów w tej serii jest porażająca - ogólnie manga jest lepsza od anime, więc jeśli chciałabyś spróbować jeszcze raz - to polecam mangę, chociaż ja i tak momentami miałam ochotę "rzucić to w kąt". Ale uparciuch ze mnie, więc skończyłam Jest jeszcze drama o tym samym tytule
sprawdzę i dam znać - 13 odcinków Durarara nie znam, ale z opisu może być fajne.
aaaa, bym zapomniała - skip beat niedługo wychodzi
You can hear it. The sound of happiness. It's getting bigger and bigger and bigger! If you wish... If we think we can, anything is possible. I can hear a lot of sounds. Again and... again...
A wind like a breath... I want to be the wind... At times, I want to be the wind that fights against you... the wind that dries your tears... or the wind that eases your tiredness. I want to be a wind like that. And I want to fly. I want to sweep up the sadness and spread happiness.
When you're sad, just cry. I'll be there. When you're happy, just call. I'll be there. But because we're girls, there are times that you get tired. There are times that you hold back your tears. So in times like that, dear, I'm going to come flying down to you... So hold me in your arms gently.
-
- Posty: 28666
- Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
- Lokalizacja: i keep moving to be stable
- Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart
przez Fringilla » 2 lutego 2012, o 02:11
ehm, może mi ktoś przypomnieć jak się peach girl kończy?
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin
— Ursula K. Le Guin
-
- Posty: 3014
- Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
- Ulubiona autorka/autor: T.A. White
przez nana_rlbi » 2 lutego 2012, o 23:09
Skip Beat wreszcie wyszło w końcu Shou się pokazał, ciekawe czy będzie chciał spotkać się z Kyoko fajnie by było 
w końcu Shou się pokazał, ciekawe czy będzie chciał spotkać się z Kyoko fajnie by było - Posty: 5567
- Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
- Ulubiona autorka/autor: Marsha Canham
przez moni » 20 lutego 2012, o 17:17
Fringilla
Nana, widziałam - cholercia, on teraz nieźle namiesza
i tak go nie lubię
Spoiler:
Nana, widziałam - cholercia, on teraz nieźle namiesza
i tak go nie lubię You can hear it. The sound of happiness. It's getting bigger and bigger and bigger! If you wish... If we think we can, anything is possible. I can hear a lot of sounds. Again and... again...
A wind like a breath... I want to be the wind... At times, I want to be the wind that fights against you... the wind that dries your tears... or the wind that eases your tiredness. I want to be a wind like that. And I want to fly. I want to sweep up the sadness and spread happiness.
When you're sad, just cry. I'll be there. When you're happy, just call. I'll be there. But because we're girls, there are times that you get tired. There are times that you hold back your tears. So in times like that, dear, I'm going to come flying down to you... So hold me in your arms gently.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość