no dobra , zdaję sobie sprawę, że z wymową będzie kiepsko. chodzi o to ,że jak będę próbowała czytać, to żeby starć się w miarę prawidłowo , czytać fonetycznie. Kurcze nie wiem jak mam to wytłumaczyć.
Ja już podejmowałam próby nauki angielskiego, wszyscy dookoła mówią słówka, słówka i jeszcze raz słówka. Zgadzam się z tym po części, ale po cho.....słówka , jak się nie wie jak budować zdania???/
hm, może rzeczywiście należy pozostać przy języku ojczystym i nie zawracać sobie głowy obcym językiem