Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.
To ja pokażę, bo nie powiem, że się pochwalę - zdecydowanie muszę popracować nad ustawieniem, ale nie mam pomysłu, moje regały z książkami w sypialni. Tzn. podjęłam próbę, żeby je sfotografować w jednym kawałku, ale się nie dało, bo pokoik mały i chyba musiałabym się przebić do następnego pokoju, żeby objąć całość.
I jeszcze drobnostki na szafie:
i półka obok drzwi:
Poza tym mam jeszcze podobnie w komputerowym, ale to przeważnie służbowe
Ja w lato 2009 roku nabyłam 4 regały a la biblioteczne - 2 x 80, i po jednej 60 i 40. Wtedy miałam luz, a teraz mam problem. Konieczne staje się nabycie czytnika, bo chyba będę musiała się wyprowadzić, a książki odwiedzać
Lilia napisał(a):Książki, jak książki, ja chcę półki