Teraz jest 24 listopada 2024, o 14:42

Elizabeth Lowell => Ann Maxwell

Avatar użytkownika
 
Posty: 10852
Dołączył(a): 18 października 2011, o 17:09
Ulubiona autorka/autor: Dżuli Stefa Dżulja MeryDżoł Gejlen Maja Kristin...

Post przez tajemna » 31 grudnia 2011, o 01:25

Przeczytaj sobie Braci Maxwell, faaaajne książki. :)
"uderz w Garwood a Tajemna się odezwie"
Sol


"Cierpię na wrodzoną wadę dysfunkcji systemu motywacji."
Wilczyca Karolina Kaim

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 31 grudnia 2011, o 12:25

almani napisał(a):Czytam to Na koniec świata i aż mnie trzęsie....co za sffinia z tego palanta. Mam nadzieje, że bedzie sie solidnie czołgał. To jedna z tych książek, które irytuja mnie od pierwszej strony....

to nie czytaj :P

Avatar użytkownika
 
Posty: 1863
Dołączył(a): 18 kwietnia 2011, o 19:46
Lokalizacja: Szkocja
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer

Post przez almani » 31 grudnia 2011, o 12:47

Kiedy musze....jescze bardziej by mnie irytowalo, to ze nie znam zakonczenia :D tak czy siak- skonczylam to dzielo. Ilosc stron, na ktorych sie czolgal jest za mala w stosunku do stron, na ktorych byl prosiakiem ;) ale nie bylo az tak zle.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 31 grudnia 2011, o 12:53

to prawda, długo się nie czołgał ale ZROZUMIAŁ!!! :P

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 31 grudnia 2011, o 17:39

o,coś dla mnie.Lubię śfiniakowatych palantów.zapisałam sobie do przeczytania
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

 

Post przez nati. » 5 stycznia 2012, o 17:19

"Na koniec świata" Taka ta książka chwalona a ja jej ani razu jeszcze nie przeczytałam :roll: chyba trzeba będzie się za nią zabrać :) W ogóle Lowell jest chyba moją ulubioną autorką. Uwielbiam jej opisy,bohaterów,dialogi. Uwielbiam cały cykl St.Kilda chyba najbardziej "Szantaż". Dużo już przeczytałam ale jednak widzę,że jeszcze zostało mi trochę ( na szczęście). Zastanawiam się za którą by się tutaj zabrać..

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 5 stycznia 2012, o 17:47

Zawsze zdążysz umrzeć?
nie wiem czy dobrze pamiętam tytuł ale polecam :smile2:

Avatar użytkownika
 
Posty: 10852
Dołączył(a): 18 października 2011, o 17:09
Ulubiona autorka/autor: Dżuli Stefa Dżulja MeryDżoł Gejlen Maja Kristin...

Post przez tajemna » 5 stycznia 2012, o 18:12

Czytałam Braci Maxwell i książki były świetne, jest coś jeszcze z historyków w jej wydaniu?
"uderz w Garwood a Tajemna się odezwie"
Sol


"Cierpię na wrodzoną wadę dysfunkcji systemu motywacji."
Wilczyca Karolina Kaim

 

Post przez nati. » 5 stycznia 2012, o 18:28

Wiedźma Ple Ple napisał(a):Zawsze zdążysz umrzeć?
nie wiem czy dobrze pamiętam tytuł ale polecam :smile2:

Czytałam czytałam. To jest pierwsza część cyklu "St.Kilda" ale nic mi nie zaszkodzi sobie odświeżyć tą książkę! :lol:

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 5 stycznia 2012, o 18:36

cykl to w sumie żaden, takie raczej powiązania zawodowe ... :)

 

Post przez nati. » 5 stycznia 2012, o 18:39

Wiedźma Ple Ple napisał(a):cykl to w sumie żaden, takie raczej powiązania zawodowe ... :)

No tak co racja to racja ale grunt,że wiadomo o co chodzi :lol: "cykl" ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 19 stycznia 2012, o 23:31

co aralk czytała?

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 20 stycznia 2012, o 08:46

tej Pani? jedynie Pamiętne lato

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 20 stycznia 2012, o 16:31

a to podobne do Stone są te:

Bez kłamstw
Na koniec świata
Nie dotykaj mnie
Piękna marzycielka

można polecić

może i trochę reszty ale mam amnestię :mrgreen:

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 20 stycznia 2012, o 17:41

chyba Na koniec świata zaznaczyłam na liście do biblioteki - pośród innych 19 więc nie pomnę tak od razu :hyhy:
dzięki, pinksie, zapisałam resztę :)

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 20 stycznia 2012, o 20:14

dostałam: Na koniec świata i Szantaż :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 20 stycznia 2012, o 20:32

Szanta z St. Kilda? cały cykl bardzo lubię
teraz jestem na etapie Rarities Unlimited
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 20 stycznia 2012, o 20:34

tak, z tego cyklu :)
nie było pierwszej części, Pani dała drugą :hyhy:

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 20 stycznia 2012, o 20:34

to też, szczególnie to straszne :hyhy:

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 20 stycznia 2012, o 20:35

straszne? why?
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 20 stycznia 2012, o 20:35

jak tylko Dodd skończę :D

straszne :niepewny:

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 20 stycznia 2012, o 20:37

mnie tam nic nie straszyło :niepewny:
ot romans + sensacja
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 20 stycznia 2012, o 20:38

Zawsze zdążysz umrzeć- tajemnica rodzinna jest taka :shock: :adore: :sweet_kiss:

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 20 stycznia 2012, o 20:40

aaa, no chyba że tak :hyhy:
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 22 stycznia 2012, o 01:10

Na koniec świata
Wcale nie postrzegam tej śfinskości, czy jak to zwał...
Tak to się w życiu układa, a im ułożyło się na pierwszym etapie cholernie kiepsko, później nie było lepiej. A kiedy poznali się było jeszcze gorzej. Masa niespełnionych oczekiwań, żalu, bólu i niedomówień.
Śfińskość była, a i owszem, ale jestem najdalej od tego aby potępiać kogokolwiek. Głównie przez Lowell po potrafiła to napisać tak, że śfiństwem byłoby przyczepiać się do bohatera że był taki, jak nie mógł być inny. Sfinia, a i owszem, ale zrozumiał, zmądrzał, wydoroślał i zaufał. A potem walczył. Ja nie mam nic przeciwko. A, że całkiem nieźle wyważona całość, to tylko mogę pochwalić.
:)

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do L

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości