Teraz jest 23 listopada 2024, o 21:14

Jak mieszkamy?

Dom i okolice: nasi domownicy, kulinarne opowieści, dekorowanie, ciuchy, szycie i dzierganie, domowe ogrody
Avatar użytkownika
 
Posty: 10852
Dołączył(a): 18 października 2011, o 17:09
Ulubiona autorka/autor: Dżuli Stefa Dżulja MeryDżoł Gejlen Maja Kristin...

Post przez tajemna » 23 grudnia 2011, o 22:50

Ała Almani aż mnie zabolało :zalamka:

Śliczna choinka. :)
"uderz w Garwood a Tajemna się odezwie"
Sol


"Cierpię na wrodzoną wadę dysfunkcji systemu motywacji."
Wilczyca Karolina Kaim

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 23 grudnia 2011, o 22:53

ano jedzą, moje tez jadły szklane bombki, ale po pierwszym razie szybko się oduczyły :) do tej pory nie próbują ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 24 grudnia 2011, o 01:06

Dzięki Dziewczyny :)

Matko, nawet nie pomyślałam, że dziecko może pogryźć bombkę. U nas w domu tylko pies podchodzi, sztura nosem i patrzy jak się bujają. Na początku waliła też łapą. :hyhy:

 

Post przez Justyna » 24 grudnia 2011, o 20:15

Joakar piękna, ja też mam czerwone bombki tylko że plastikowe.

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 25 grudnia 2011, o 01:25

Dziękuję :smile2:

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 25 grudnia 2011, o 01:51

almani, joakar - śliczne choinki :D
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 25 grudnia 2011, o 17:24

dziękuję :D

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 26 grudnia 2011, o 20:46

Mam nadzieję, że widać jako tako ;) U mnie w domu zawsze była żywa i ze szklanymi bombkami, jedyne nieszczęście było, kiedy moja siostra wlazła pod choinkę i ją przewróciła - od tamtej pory była przywiązywana sznurkiem do karnisza ;) a od zeszłego roku, też przez wzgląd na małoletnich - stoi na biurku ;)
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
Czytam romanse - mój blog z recenzjami. Recenzjami romansów, oczywiście.

Smoki były idealnym środkiem antykoncepcyjnym, ponieważ raz skonsumowana dziewica już nigdy nie była płodna.

ObrazekObrazek
by Agrest

Avatar użytkownika
 
Posty: 6172
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Babolandia
Ulubiona autorka/autor: wiele ich jest ...

Post przez Renata7 » 26 grudnia 2011, o 21:48

Piękna . Nasza żywa choinka też co roku przywiązana , tyle , że do rury od kaloryfera :smile:

 

Post przez Justyna » 27 grudnia 2011, o 11:22

Ładna. :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 10852
Dołączył(a): 18 października 2011, o 17:09
Ulubiona autorka/autor: Dżuli Stefa Dżulja MeryDżoł Gejlen Maja Kristin...

Post przez tajemna » 27 grudnia 2011, o 16:27

Moja choinka w trzech odsłonach :-P Przepraszam za złą jakość zdjęć ;)

ObrazekObrazekObrazek
Sztuczna, z plastikowymi bombkami i ozdobami. :czeka:
"uderz w Garwood a Tajemna się odezwie"
Sol


"Cierpię na wrodzoną wadę dysfunkcji systemu motywacji."
Wilczyca Karolina Kaim

Avatar użytkownika
 
Posty: 2461
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
Lokalizacja: piernikowe miasto
Ulubiona autorka/autor: Garwood, Nora Roberts

Post przez ewajoanna23 » 27 grudnia 2011, o 16:54

Ja też mam sztuczną, trochę mniejszą od twojej ,grzecznie stoi na komodzie, bo nie chciało mi się iść do piwnicy po taboret :wink:

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 27 grudnia 2011, o 17:05

za równa byłaby jak na żywą :) ale i tak ładna :)
mi w sztucznych najbardziej przeszkadzał brak zapachu :(

Avatar użytkownika
 
Posty: 13118
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 27 grudnia 2011, o 17:07

Ta trzecia, nieco rozmazana fotka, najfajniejsza.
Moja choinka też niestety sztuczna, bo mi się pan mąż zbiesił i za żadne skarby żywej nie chce [że niby do następnych świąt igieł z dywanu nie wyciągniemy], ale duża, do sufitu, i cała upstrzona bombkami i piernikami [centymetra wolnego na niej nie ma], ale ja taką lubię i już. :-P :D

Avatar użytkownika
 
Posty: 10852
Dołączył(a): 18 października 2011, o 17:09
Ulubiona autorka/autor: Dżuli Stefa Dżulja MeryDżoł Gejlen Maja Kristin...

Post przez tajemna » 27 grudnia 2011, o 17:17

Moja na taborecie, ale stała tak "na słowo", bo stojak był równy z szerokością taboretu i lekkie przesunięcie groziło upadkiem :D

Ja też lubię taką, że miejsca na niej nie ma, niestety w tym roku biedna wyszła. Ja się trochę postawiłam, bo wszystko na mojej głowie i to był taki mój mały protest. :czeka:
"uderz w Garwood a Tajemna się odezwie"
Sol


"Cierpię na wrodzoną wadę dysfunkcji systemu motywacji."
Wilczyca Karolina Kaim

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 27 grudnia 2011, o 17:39

u mnie żywa,jak co roku,wsadzona do donicy,na wiosnę przesadzę do ogródka.Trochę duża,dosięga sufitu,więc czubek się nie zmieścił.Z igłami nie ma problemu,jako,że to jodła kaukaska,a ta igieł nie gubi.
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 27 grudnia 2011, o 18:49

Moja doskonała w swej niedoskonałości choinka:

Obrazek

i jej zawartość ;)

Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 10852
Dołączył(a): 18 października 2011, o 17:09
Ulubiona autorka/autor: Dżuli Stefa Dżulja MeryDżoł Gejlen Maja Kristin...

Post przez tajemna » 27 grudnia 2011, o 18:54

Piękna Aralku :)
Widzę kształty książek :adore: :D
"uderz w Garwood a Tajemna się odezwie"
Sol


"Cierpię na wrodzoną wadę dysfunkcji systemu motywacji."
Wilczyca Karolina Kaim

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 27 grudnia 2011, o 18:56

piękne choinki... :)
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 27 grudnia 2011, o 19:05

tajemna napisał(a):Widzę kształty książek :adore: :D

8 ich było :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 27 grudnia 2011, o 19:25

i każda pakowana oddzielnie?Ładna choinka
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

Avatar użytkownika
 
Posty: 10852
Dołączył(a): 18 października 2011, o 17:09
Ulubiona autorka/autor: Dżuli Stefa Dżulja MeryDżoł Gejlen Maja Kristin...

Post przez tajemna » 27 grudnia 2011, o 19:28

Ja nie dostałam żadnej. Nie skomentuję tego.

Wiem, że pod Twoją choinką jest też kształt czytnika... zamieniłabym się, oj zamieniła... ;)

W sumie to dostałam od koleżanki tomik jej wierszy, który jest mi bardzo bardzo bliski, więc mogę sobie policzyć to w poczet prezentów. ;)
A tak na marginesie to polecam, jeśli ktoś lubi też poezję poza prozą.
coś o tym tomiku - klikać
"uderz w Garwood a Tajemna się odezwie"
Sol


"Cierpię na wrodzoną wadę dysfunkcji systemu motywacji."
Wilczyca Karolina Kaim

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 27 grudnia 2011, o 19:56

ewa.p napisał(a):i każda pakowana oddzielnie?Ładna choinka

nie, Starfist dla Młodego był podwójny, i dla mam Wałęsową i Czubaszek zapakowałam wspólnie, ślubny z przyczyn oczywistych miał porozrzucane :)

tajemna, lubię poezję znajomych, to chyba jedyna jaką lubię :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 27 grudnia 2011, o 19:56

śliczna choinki Dziewczyny :adore:

nasza chociaż żywa to nie pachnie :(

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 27 grudnia 2011, o 19:59

moja pachnie, ale nie tak jak gałęzie, które tak i tak stoją w każdym pokoju :)
dzieciaki musiały mieć drzwi otwarte, bo zapach była tak intensywny :)

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Pani Domu to Ja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość