Teraz jest 23 listopada 2024, o 13:19

Świąteczne smakołyki

Romansoholiczne inspiracje: prezenty, dekoracje, przepisy na Święta, przydatne linki | Boże Narodzenie – Nowy Rok – Walentynki – WIELKANOC – Halloween i wiele innych

Halloween — Zaduszki — Jesienne święta
Avatar użytkownika
 
Posty: 13118
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 20 grudnia 2011, o 13:04

Vienna napisał(a): Ja przerzuciałam się na własnoręcznie zrobione ozdoby świąteczne... W tym roku obdarowałam przyjaciół szydełkowymi śnieżynkami i bombkami. :wink:

Też proszę o fotkę w temacie "Prezenty, prezenty" , bo nie ma to jak dobra podpowiedź na przyszłość. A przy okazji chętnie zerknę na te cuda. Pochwal się nimi, Vienno.

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 20 grudnia 2011, o 13:59

Vienno, bombki w tym roku też produkowaliśmy hutrowo w ramach prezentów :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 20 grudnia 2011, o 14:11

Vienna napisał(a):Cuda prawdzie !!! :D Jestem pełna uznania. Obrazek
Ja nie piekę, bo potem jem bez umiaru i wszyćko idzie mi w biedra. :roll: Do tego potomek jest niejadkiem i palcem nie ruszy ciasteczek. :czeka:
Kiedy Młody był maluszkiem, to bawiliśmy się w pieczenie ciasteczek, teraz zupełnie go to nie interesuje.


Moja rodzina też jest mało ciastowa, opowieści Ewy i Jadzi o ciastach znikających w mgnieniu oka to jest dla mnie jakaś abstrakcja ;)

A babeczki urocze ;)
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."

Emily Byrd Starr

Avatar użytkownika
 
Posty: 2384
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez Vienna » 20 grudnia 2011, o 19:30

Dorotka napisał(a):
Vienna napisał(a): Ja przerzuciałam się na własnoręcznie zrobione ozdoby świąteczne... W tym roku obdarowałam przyjaciół szydełkowymi śnieżynkami i bombkami. :wink:

Też proszę o fotkę w temacie "Prezenty, prezenty" , bo nie ma to jak dobra podpowiedź na przyszłość. A przy okazji chętnie zerknę na te cuda. Pochwal się nimi, Vienno.

Dorotko, bombkami chwaliłam się w innym wątku. :wink:
viewtopic.php?p=490585#p490585

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 20 grudnia 2011, o 19:53

Ah te bombki :)
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 20 grudnia 2011, o 20:44

Poproszę o jakiś przepis na smaczną i treściwą sałatkę :)
Bo powaga zabija powoli

A imię me PLASTELINA.


Miłość bez pieniędzy, wrota do nędzy

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 20 grudnia 2011, o 21:21

Aralk aż mam smaka na te twoje pyszności(co dziwne jest po całodziennym pieczeniu własnych ciach).Piękne,kolorowe-super
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 20 grudnia 2011, o 21:52

Agrest napisał(a):
Vienna napisał(a):Cuda prawdzie !!! :D Jestem pełna uznania. Obrazek
Ja nie piekę, bo potem jem bez umiaru i wszyćko idzie mi w biedra. :roll: Do tego potomek jest niejadkiem i palcem nie ruszy ciasteczek. :czeka:
Kiedy Młody był maluszkiem, to bawiliśmy się w pieczenie ciasteczek, teraz zupełnie go to nie interesuje.


Moja rodzina też jest mało ciastowa, opowieści Ewy i Jadzi o ciastach znikających w mgnieniu oka to jest dla mnie jakaś abstrakcja ;)

Dla mnie abstrakcja to ciasta leżące na stole i nikt ich nie ruszający :mrgreen: zresztą, to się tyczy każdego jedzenia :rotfl:

A babeczki i pierniczki - pierwsza klasa ;)
Czytam romanse - mój blog z recenzjami. Recenzjami romansów, oczywiście.

Smoki były idealnym środkiem antykoncepcyjnym, ponieważ raz skonsumowana dziewica już nigdy nie była płodna.

ObrazekObrazek
by Agrest

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 20 grudnia 2011, o 21:55

Aralk śliczne babeczki, dopiero teraz zobaczyłam :adore:

kasiek napisał(a):Poproszę o jakiś przepis na smaczną i treściwą sałatkę :)


ja też :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 21 grudnia 2011, o 23:17

Dobra jest sałatka ryżowa.Dwa woreczki ugotowanego ryżu,8 jajek ugotowanych na twardo,2-3 duże ugotowane marchewki i ugotowana,pokrojona w kostkę pierś kurczaka i 2 puszki kukurydzy.Doprawić i wymieszać z majonezem
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

Avatar użytkownika
 
Posty: 10852
Dołączył(a): 18 października 2011, o 17:09
Ulubiona autorka/autor: Dżuli Stefa Dżulja MeryDżoł Gejlen Maja Kristin...

Post przez tajemna » 22 grudnia 2011, o 12:28

jakie dodajesz do niej przyprawy? zwykle nie dodaję do takich sałatek przypraw, albo prawie wcale, bo same składniki nadają smak, ale może lepsza ta ryżowa byłaby doprawiona?
"uderz w Garwood a Tajemna się odezwie"
Sol


"Cierpię na wrodzoną wadę dysfunkcji systemu motywacji."
Wilczyca Karolina Kaim

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 22 grudnia 2011, o 14:33

ja do każdej sałatki zawsze dodaję trochę soli, no i duuuuuużo pieprzu :D
Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 22 grudnia 2011, o 20:45

wyłącznie sól i pieprz.Oczywiście nie trzeba tego dużo,jako że ryż gotuję w osolonej wodzie,podobnie jak kurczaka i marchewkę.Sałątkę można wzbogacic dodając puszkę ananasa i jakieś 30 dag sera żółtego pokrojonego w kostkę,ale nie jest to konieczne
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 23 grudnia 2011, o 01:13

hmmm... ja mam w zamrażalce pierś z indyka... może zrobię w takiej wersji, bo mam ochote na coś nowego ;)
nawet mam ananasa i ser :)
Obrazek Obrazek

 

Post przez Justyna » 23 grudnia 2011, o 10:40

Coś nowego proponuję pierś z indyka w rozmarynie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 10852
Dołączył(a): 18 października 2011, o 17:09
Ulubiona autorka/autor: Dżuli Stefa Dżulja MeryDżoł Gejlen Maja Kristin...

Post przez tajemna » 23 grudnia 2011, o 10:46

ewa.p napisał(a):wyłącznie sól i pieprz.Oczywiście nie trzeba tego dużo,jako że ryż gotuję w osolonej wodzie,podobnie jak kurczaka i marchewkę.Sałątkę można wzbogacic dodając puszkę ananasa i jakieś 30 dag sera żółtego pokrojonego w kostkę,ale nie jest to konieczne


Sałatka, którą poleciłaś będzie u mnie na stole ;) Miałam robić jakąś z makaronem, ale ta z ryżem brzmi smakowicie :) Zrobię podstawową wersję, bez ananasa i sera, u mnie nie znoszą owoców zmieszanych z normalnym jedzeniem ;)

Justyno rozwiń to :hyhy:
"uderz w Garwood a Tajemna się odezwie"
Sol


"Cierpię na wrodzoną wadę dysfunkcji systemu motywacji."
Wilczyca Karolina Kaim

Avatar użytkownika
 
Posty: 6172
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Babolandia
Ulubiona autorka/autor: wiele ich jest ...

Post przez Renata7 » 23 grudnia 2011, o 11:19

U mnie jest tak samo . Nie zjedzą i koniec :look_down:

 

Post przez Justyna » 23 grudnia 2011, o 11:49

tajemna napisał(a):
Sałatka, którą poleciłaś będzie u mnie na stole Miałam robić jakąś z makaronem, ale ta z ryżem brzmi smakowicie Zrobię podstawową wersję, bez ananasa i sera, u mnie nie znoszą owoców zmieszanych z normalnym jedzeniem

Justyno rozwiń to



Indyk w rozmarynie

Składniki
11/2kg piersi z indyka
sól i pieprz
3-4 ząbki czosnku
świeże gałązki lub suszone rozmarynu
1 łyzka oleju do smażenia
100g wędzonego boczku w plastrach
1 kieliszek białego wina
1-2 łyżki zimnego masła

Przygotowanie
Mięso umyć i osuszyć papierowym ręcznikiem. Natrzeć solą, pierzem i czosnkiem przeciśniętym przez praskę. Gałązki rozmarynu lekko nagnieść tępą stroną noża, obłożyć nimi mięso i szczelnie zawinąć w folię spożywczą ( można użyć suszonego rozmarynu). Zostawić w lodówce na kilka godzin. Na patelnię wlać łyżkę oleju i obsmażyć pierś indyczą ze wszystkich stron. Przełożyć do naczynia żaroodpornego i obłożyć plastrami boczku. Podlać winem i wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 st. C na około półtorej godziny. Po upieczeniu mięso wyjąć na deskę, a sos przelać na patelnię. Dodać zimne masło i energicznie wymieszać trzepaczką - do uzyskania emulsji. Sos można też zagęścić łyżką mąki - zamiast masła.

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 23 grudnia 2011, o 11:50

właśnie sobie uświadomiłam, że wigilia bezmięsna... ;)
Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 10852
Dołączył(a): 18 października 2011, o 17:09
Ulubiona autorka/autor: Dżuli Stefa Dżulja MeryDżoł Gejlen Maja Kristin...

Post przez tajemna » 23 grudnia 2011, o 13:14

Justyna napisał(a):Indyk w rozmarynie

Składniki
11/2kg piersi z indyka
sól i pieprz
3-4 ząbki czosnku
świeże gałązki lub suszone rozmarynu
1 łyzka oleju do smażenia
100g wędzonego boczku w plastrach
1 kieliszek białego wina
1-2 łyżki zimnego masła

Przygotowanie
Mięso umyć i osuszyć papierowym ręcznikiem. Natrzeć solą, pierzem i czosnkiem przeciśniętym przez praskę. Gałązki rozmarynu lekko nagnieść tępą stroną noża, obłożyć nimi mięso i szczelnie zawinąć w folię spożywczą ( można użyć suszonego rozmarynu). Zostawić w lodówce na kilka godzin. Na patelnię wlać łyżkę oleju i obsmażyć pierś indyczą ze wszystkich stron. Przełożyć do naczynia żaroodpornego i obłożyć plastrami boczku. Podlać winem i wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 st. C na około półtorej godziny. Po upieczeniu mięso wyjąć na deskę, a sos przelać na patelnię. Dodać zimne masło i energicznie wymieszać trzepaczką - do uzyskania emulsji. Sos można też zagęścić łyżką mąki - zamiast masła.

Brzmi smakowicie :hungry:
Może nie na święta, ale na Sylwestrową noc może zrobię :mysli:
"uderz w Garwood a Tajemna się odezwie"
Sol


"Cierpię na wrodzoną wadę dysfunkcji systemu motywacji."
Wilczyca Karolina Kaim

Avatar użytkownika
 
Posty: 1863
Dołączył(a): 18 kwietnia 2011, o 19:46
Lokalizacja: Szkocja
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer

Post przez almani » 23 grudnia 2011, o 15:34

Ja takiego indyka bede miala na pierwszy dzień świąt :) miała byc kaczka ale nie chce mi sie jej rozmrażac i wymyslać co z nia zrobić :)
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 23 grudnia 2011, o 15:45

a ja chyba zrobię smakerową sałatkę z tuńczyka... ;)
Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 10852
Dołączył(a): 18 października 2011, o 17:09
Ulubiona autorka/autor: Dżuli Stefa Dżulja MeryDżoł Gejlen Maja Kristin...

Post przez tajemna » 23 grudnia 2011, o 15:50

A ja na pierwszy dzień świąt mam między innymi królika :P Na szczęście mamuśka będzie przyrządzać ;)
"uderz w Garwood a Tajemna się odezwie"
Sol


"Cierpię na wrodzoną wadę dysfunkcji systemu motywacji."
Wilczyca Karolina Kaim

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 23 grudnia 2011, o 17:10

u mnie kaczka mojej mam będzie królowała :] i dla mnie indyka kawałek, jako, że kaczka dla mnie to najlepsza na zdjęciu :D

 

Post przez Justyna » 23 grudnia 2011, o 18:30

u mnie będzie gęś, tato przygotuje

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Magia Świąt!

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości