Teraz jest 24 listopada 2024, o 19:53

Diana Palmer

Avatar użytkownika
 
Posty: 1863
Dołączył(a): 18 kwietnia 2011, o 19:46
Lokalizacja: Szkocja
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer

Post przez almani » 6 grudnia 2011, o 17:42

biedronko załóż klub tropienia meskich dziewic :rotfl:
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 3066
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Warszawa

Post przez Scholastyka » 6 grudnia 2011, o 18:00

biedronka napisał(a):chyba to jednak był fałszywy alarm, bo co by znaczyło zdanie "Pierwszy raz byłem z kobietą gdy miałem 21 lat"
szkoda :-P dziwne, ale trochę żałuję, myślałam, że jestem na tropie kolejnej dziewicy

eee taaam... "byłem z..." to może byc taki tam petting :mysli:
Jeśli w powieściach nie będzie wygrywać sprawiedliwość, a miłość kończyc się szczęśliwie, to po co je czytać? Prawdziwe życie zbyt często daje w kość.

Avatar użytkownika
 
Posty: 1863
Dołączył(a): 18 kwietnia 2011, o 19:46
Lokalizacja: Szkocja
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer

Post przez almani » 6 grudnia 2011, o 18:04

Trza by było sprawdzic jak to było w orginale :mysli:
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 234
Dołączył(a): 22 listopada 2011, o 20:59
Lokalizacja: Warszawa

Post przez biedronka » 6 grudnia 2011, o 21:15

Jeśli rzeczywiście się zdecyduję ich tropić to może i założę, ale to będzie ciężka praca, bo niewielu ich. Na razie jednak potwierdzam, on nie był dziewicem, ale jest pierwszym, o którym czytam, który jest wyjątkowo nieporadny w łóżku. Mało tego że brzydki...
And so the plot thickens...

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 6 grudnia 2011, o 21:26

U Palmer żeby życie miało smaczek raz dziewica raz dziewic-chłopaczek :-P
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Avatar użytkownika
 
Posty: 234
Dołączył(a): 22 listopada 2011, o 20:59
Lokalizacja: Warszawa

Post przez biedronka » 6 grudnia 2011, o 23:24

Bardzo ładny rym!

Podsumowując Skrawki życia to bohater trochę się wyrobił. Przy końcu dawał już radę w łóżku, czyli wystarczy chcieć :rotfl:

A książka... nie zaliczę jej do moich ulubionych pozycji Palmer, ale na pewno ma jedną zasadniczą zaletę, mianowicie prawdziwą awanturę z rzucaniem przedmiotami, czyli to co lubię.

Ale czemu to się nazywa Skrawki życia? Można by jakoś oryginalny tytuł Rawhide and Lace wykorzystać. Nawet wykazując wiele wyobraźni nie potrafię sobie tego tytułu wyjaśnić. Skąd ta niechęć by czerpać z tytułów oryginałów?
Moim zdaniem ktoś z wydawców powinien zwrócić uwagę na znaczenie tytułu no i okładki. Ja nigdy nie biorę książki z rudymi na okładce, no chyba że opis jest wyjątkowo intrygujący.

Czy w jakiejś innej książce Tyson Wade się przewinął?? Mam wrażenie jakbym gdzieś się już na niego natknęła.

Muszę zrobić sobie przerwę od Palmer, bo mi się mózg lasuje.
And so the plot thickens...

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 7 grudnia 2011, o 09:42

To w tej książce on był dziewicem??

A przy poprzednim wydaniu ta książka nosiła tytuł Skóra i Jedwab.
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Avatar użytkownika
 
Posty: 1863
Dołączył(a): 18 kwietnia 2011, o 19:46
Lokalizacja: Szkocja
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer

Post przez almani » 7 grudnia 2011, o 10:49

I to mnie strasznie irytujeeee! :what: wznowienie książki pod innym tytułem. I ja potem się nastawiam na coś nowego, a to staroć przebrzydły :evil:
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 7 grudnia 2011, o 19:44

Niestety, ja mam to samo :placze: Uważam że to po prostu wstrętne.
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Avatar użytkownika
 
Posty: 234
Dołączył(a): 22 listopada 2011, o 20:59
Lokalizacja: Warszawa

Post przez biedronka » 8 grudnia 2011, o 23:19

nie był dziewicem, ale był beznadziejny w łóżku
And so the plot thickens...

Avatar użytkownika
 
Posty: 1863
Dołączył(a): 18 kwietnia 2011, o 19:46
Lokalizacja: Szkocja
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer

Post przez almani » 9 grudnia 2011, o 11:42

Nie czytał literatury tematu ? :smile:
Obrazek

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 9 grudnia 2011, o 12:56

może chciał organoleptycznie ^_^

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 9 grudnia 2011, o 15:12

aralk napisał(a):organoleptycznie ^_^

:hyhy: :hyhy: :hyhy: ja prosta dziewczyna... :hahaha: :hahaha: :hahaha:
Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 234
Dołączył(a): 22 listopada 2011, o 20:59
Lokalizacja: Warszawa

Post przez biedronka » 11 grudnia 2011, o 15:04

Otóż on miał wielkie kompleksy, tzn. nieciekawą twarz i odstające uszy, no a że do tego jeszcze nie radził sobie w łóżku to za dużo kobiet nie miał. I nawet nie próbował za bardzo. Wiecie, to tak jak w tej reklamie orange jak coś się szybko kończy to jest bez sensu :lol:
Ale metodą prób i błędów, no i nie był taki głupi więc też pomyślał nad tym chwilę i jakoś się nauczył, ale nie było lekko.


Parę dni przerwy od Palmer miałam, zastanawiam się co by teraz przeczytać. Okazuje się, że już sporo jej książek przeczytałam. Mam nadzieję, że jeszcze coś mi ciekawego zostało, bo na historyczne chęci nie mam.
And so the plot thickens...

Avatar użytkownika
 
Posty: 1863
Dołączył(a): 18 kwietnia 2011, o 19:46
Lokalizacja: Szkocja
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer

Post przez almani » 11 grudnia 2011, o 15:24

Dume i pieniądze właśnie czytam - jedna z moich ulubionych :embarrassed:
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 234
Dołączył(a): 22 listopada 2011, o 20:59
Lokalizacja: Warszawa

Post przez biedronka » 11 grudnia 2011, o 16:59

Nie czytałam Dumy i pieniędzy. Może się skuszę. Jak bardzo w skali 1 do 10 jest uparty główny bohater i jak wredny, bo nie wiem czy mam wystarczająco siły psychicznej by się z nim dziś zmierzyć?
And so the plot thickens...

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 11 grudnia 2011, o 17:42

Tak uparty, że nie pomógł umierającemu ojcu bohaterki i pchnął ją w małżeństwo z damskim bokserem.
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Avatar użytkownika
 
Posty: 1863
Dołączył(a): 18 kwietnia 2011, o 19:46
Lokalizacja: Szkocja
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer

Post przez almani » 11 grudnia 2011, o 18:10

Paskudniasty typ :roll:
Spoiler:
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 234
Dołączył(a): 22 listopada 2011, o 20:59
Lokalizacja: Warszawa

Post przez biedronka » 12 grudnia 2011, o 20:32

No to zaczynam Dumę i pieniądze. To co zdradziłyście to prawdziwe science fiction :wink:
Tym samym jak widzę powróciłam do Jacobsville i od razu pojawił się typ pracującego milionera, przystojny jak gwiazdor filmowy, czyli to co lubię najbardziej, ale dlaczego on jest siwy???
Nic to, idę czytać...
And so the plot thickens...

Avatar użytkownika
 
Posty: 1217
Dołączył(a): 2 marca 2011, o 12:02

Post przez Katarzyna888 » 12 grudnia 2011, o 20:33

Moze styrany zyciem....
''Life was not perfect.
Except when it was.''Mary Balogh 'At last comes love'

Avatar użytkownika
 
Posty: 234
Dołączył(a): 22 listopada 2011, o 20:59
Lokalizacja: Warszawa

Post przez biedronka » 12 grudnia 2011, o 20:45

Z siwych aktorów filmowych to chyba tylko Clooney mi się podoba :)
And so the plot thickens...

Avatar użytkownika
 
Posty: 10852
Dołączył(a): 18 października 2011, o 17:09
Ulubiona autorka/autor: Dżuli Stefa Dżulja MeryDżoł Gejlen Maja Kristin...

Post przez tajemna » 12 grudnia 2011, o 21:01

Ja chyba jakaś inna jestem... ani Clooney ani Banderas nie podobają mi się kompletnie i aż dziw mnie bierze, że tyle kobiet za nimi wzdycha. :-P Ale co gust to gust...
Ale już grzecznie się chowam, bo ja nie na temat, tak tylko wtargnęłam na moment :prosi: :D
"uderz w Garwood a Tajemna się odezwie"
Sol


"Cierpię na wrodzoną wadę dysfunkcji systemu motywacji."
Wilczyca Karolina Kaim

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 12 grudnia 2011, o 22:12

Tak, siwy, ale co tam. Jak Ci się spodoba Duma i pieniądze, to w tomiku opowiadać Trzy razy miłość jest o siostrze Teda - Sandy.
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Avatar użytkownika
 
Posty: 234
Dołączył(a): 22 listopada 2011, o 20:59
Lokalizacja: Warszawa

Post przez biedronka » 13 grudnia 2011, o 12:25

Szybko mi poszło z Dumą i pieniędzmi.
Spodziewałam się gorszego chama. A on miał to co zwykle, czyli wmawiał sobie, że jej lubić nie może no i w związku z tym traktował ją marnie. W mojej skali uporu byłoby to jakieś 8, ale i tak nawet w małym ułamku nie był tak okropny jak Judd Dunn. Tamten udawał, że się troszczy o bohaterkę, a wkoło jej jakieś świństwa robił. Ten przynajmniej nie udawał.
W moim rankingu na największego niegodziwca Judd Dunn pozostaje więc numerem jeden. :mur:

Zawsze jak czytam Palmer to 2 rzeczy mnie fascynują, tzn. zwykle więcej niż 2, ale 2 powtarzają się w każdej książce.
Po pierwsze przedziwny sposób pojmowania szlachetności. Z tym całym chamskim i okrutnym zachowaniem to trzeba przyznać jest dość dziwna interpretacja tego pojęcia.
Po drugie zawsze mnie śmieszy jak bohater chcąc udowodnić jak to długo już kochał bohaterkę zawsze opowiada ile to już nie spał z żadną kobietą. Najśmieszniejsze w tym jest to, że zawsze ten rok, bądź 2 zostaje odebrany przez wszystkich jako nieludzki wysiłek. Co tam, że bohaterka kochała go od 10 lat...
Aż się zgrzytać chce. Jedynym wyjaśnieniem może być fakt, że wszyscy mężczyźni w Jacobsville to nimfomani i ten rok czy 2 to okropnie dużo.

Co do Clooneya to ja też zupełnie do niego nie wzdycham, a już za Banderasem na pewno nie, tyle, że George'a uważam za całkiem przystojnego, ale męża o takim wyglądzie chyba bym nie chciała. :zawstydzony:

Mówicie, że jest cześć o Sandy? To chyba też się skuszę. A co? Pójdę na całość. Czy w tym samym zbiorze jest historia nieszczęsnego dziewica Toma?
And so the plot thickens...

Avatar użytkownika
 
Posty: 3066
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Warszawa

Post przez Scholastyka » 13 grudnia 2011, o 13:07

yessss :snicker:
Jeśli w powieściach nie będzie wygrywać sprawiedliwość, a miłość kończyc się szczęśliwie, to po co je czytać? Prawdziwe życie zbyt często daje w kość.

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do P - Q

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość