Teraz jest 26 listopada 2024, o 01:43

Porozmawiajmy: erotyka, romans, wymagania, cenzura

Uwaga: tematyka 18+
Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 28 maja 2008, o 20:28

a od czego ogrzewanie jest? zima tez można bawić się z lodami Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 28 maja 2008, o 20:28

Hmm, ja lody jadam o każdej porze roku Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 28 maja 2008, o 20:28

nie u mnie w domu Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 28 maja 2008, o 20:31

nie można miec wszystkiego Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 28 maja 2008, o 20:31

Spytałabym dlaczego, ale nie chcę zaczynać mojej kariery moderatora od robienia offów Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 28 maja 2008, o 20:31

si Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 11887
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Hellfire

Post przez Kat » 28 maja 2008, o 20:39

oj tam - co z tego ze lody to weteran?? wazne ze skuteczne Obrazek co do miodu - to juz by bylo za slodkie... no i wszystko by sie lepilo...



a co do kalafiora.... heehe ja mam pewien pomsyl....

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 28 maja 2008, o 20:40

to się podziel bo naprawdę, moja wyobraźnia aż tak daleko nie sięga Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 28 maja 2008, o 20:42

też domagam się instrukcji kalafiora!!!! Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 28 maja 2008, o 20:42

ja mimo wieloletniej praktyki nie mam pojęcia Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 11887
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Hellfire

Post przez Kat » 28 maja 2008, o 20:44

no zalozmy, ze wykorzystamy liscie Obrazek wiecie ile rzeczy z liscmi mozna zrobic?? pelny odlot, jak facet jest na dobrze operatywny (nie wiem tylko czy liscie kalafiora sa twarde i szorstkie, czy nie....). zas co do glowek hmmmmm pomyslmy.... niektorzy lubia surowe glowy jadac.... a pewne czesci ciala moga zastapic komus talerz Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 28 maja 2008, o 20:45

hm... myślę...

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 28 maja 2008, o 20:48

eeee, nie chcę a liściami Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 28 maja 2008, o 20:49

A jadać można rzeczy przyjemniejsze niż kalafior....

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 28 maja 2008, o 20:50

mozna można ale jakieś urozmaicenie diety Obrazek nie zaszkodzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 11887
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Hellfire

Post przez Kat » 28 maja 2008, o 20:51

no przepraszam - nie odpowiadam za moja wyobraznie.... chcialyscie wiedziec, co mi sie pomyslalo - to wam powiedzialam Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 28 maja 2008, o 20:55

I nikt Cię przecież nie oskarża, same się prosiłyśmy Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28669
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 28 maja 2008, o 21:23

a nawet 23ciej nie ma jeszcze... czyzby wyższa temperatura na zewnątrz?



kostki lodu... wrrr, u mnie zastosowanie tychże bez uprzezenia kończy się krwawo... brrr...

wszystko inne - bezproblemowo, chociaż lody niekoniecznie... za bardzo trzeba się śpieszyć [ja, i njie tylko, nie lubię roztopionych... Obrazek

ps.kalafior - nie mam pojęcia...

Avatar użytkownika
 
Posty: 880
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Warszawa

Post przez Lena 872 » 28 maja 2008, o 22:10

najlepsza jest czekolada Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 28 maja 2008, o 22:14

znajomy twierdzi, ze mleko

brr...az strach się bać

 
Posty: 5567
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Marsha Canham

Post przez moni » 28 maja 2008, o 22:20

a może szmpan?

Avatar użytkownika
 
Posty: 880
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Warszawa

Post przez Lena 872 » 28 maja 2008, o 22:20

jednak chyba wolałabym pozostać przy czekoladzie, smaczniejsza Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 11887
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Hellfire

Post przez Kat » 28 maja 2008, o 22:22

znaczy jak czekolada?? rozuszczona taka?? a mleko.... dziwne.... dobrze ze nie kogel mogel Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 880
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Warszawa

Post przez Lena 872 » 28 maja 2008, o 22:23

nom rozpuszczona, lekko ciepła mleczna czekolada Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 11887
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Hellfire

Post przez Kat » 28 maja 2008, o 22:31

hmmm obawiam sie, ze bym sie zaslodzila.... chyba jednak wybralabym opcje z lodami albo z bita smietana... chyba ze polaczylabym 3 w jednym Obrazek

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Aleja Czerwonych Latarni

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości