Teraz jest 10 listopada 2024, o 06:57

Porozmawiajmy: erotyka, romans, wymagania, cenzura

Uwaga: tematyka 18+
Avatar użytkownika
 
Posty: 11887
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Hellfire

Post przez Kat » 28 maja 2008, o 12:50

no pinks, jak czemu?? chcialabys byc wysmarowana maslem?? albo zeby facet byl wysmarowany maslem?? bleaah.... (co prawda nie jestem w temacie, wiec mam nadzieje, z nie wyglupie sie tym postem Obrazek)

Avatar użytkownika
 
Posty: 240
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Tendra » 28 maja 2008, o 13:30

ja bym to ujęła inaczej. W moim organizmie jest już wystarczająco dużo tłuszczu i nie mam zamiaru więcej go wprowadzać Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 28 maja 2008, o 14:11

Cóż, jako dziecko podobno jadłam masło o tak o po prostu, ale w tym momencie to preferuję je na chlebku lub bułeczce Obrazek

 
Posty: 5567
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Marsha Canham

Post przez moni » 28 maja 2008, o 15:19

Jadzia, ja miałam tak samo jak Ty, tylko z wyjątkiem, że teraz nie mogę patrzeć na masło Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 28 maja 2008, o 15:25

Więc metoda: Seks na masło jest zdecydowanie nie dla Ciebie Obrazek

 
Posty: 5567
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Marsha Canham

Post przez moni » 28 maja 2008, o 15:38

Oj nie nie Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28652
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 28 maja 2008, o 15:44

pinks - intryguje mnie jak pociągniesz ten wątek dalej w świetle wypowiedzianych opinii Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6438
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Liberty » 28 maja 2008, o 16:01

Myślę, że Schone improwizowała, tak bardzo chciała pomóc swoim bohaterom. Z resztą ona często wykorzystuje jedzenie w swoich książkach Obrazek Być może za dużo naoglądała się "9 i pół tygodnia" - scena przy lodówce i "Ostatnie tango w Paryżu" - tu masło wykorzystano do seksu analnego (film z 1972 roku, więc wyobraźcie sobie ten skandal Obrazek ).

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 28 maja 2008, o 17:35

jak te masło jst częścią składowa jakiegoś smacznego kremu Obrazek to czemu nie...

Avatar użytkownika
 
Posty: 3066
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Warszawa

Post przez Scholastyka » 28 maja 2008, o 17:50

Hmmmm... gdzieś tam czytałam o szampanie, u innej - o bitej smietanie, a jeszcze u innej - o czekoladzie...

Avatar użytkownika
 
Posty: 28652
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 28 maja 2008, o 18:10

i truskawki też sie pojawiają Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 28 maja 2008, o 18:11

chciałabym i żeby odpowiedni facet tez był! jeszcze tego nie próbowaliśmy bo nadto szanujemy swój drogi materac z kokosa i włosia końskiego- ale przy pierwszej okazji na cudzym łóżku czemu nie:D a potem jeszcze dżemik i śmietana, wy cnotki Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28652
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 28 maja 2008, o 18:13

po to jest koncepcja podrózy hotelowej Obrazek nie ty sobie radzisz z ruinam na drugi dzień Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 28 maja 2008, o 18:21

i z plamami po śmietanie Obrazek

z winem próbowaliśmy natomiast, na zapasowym łóżku, słodkim bardzo- wielce zajmująco było Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 3066
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Warszawa

Post przez Scholastyka » 28 maja 2008, o 18:25

z sangrią?

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 28 maja 2008, o 18:29

porzeczkowym domowej produkcji Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 28 maja 2008, o 18:34

wino porzeczkowe domowej produkcji bardzo dobre jest Obrazek do wszyskiego, choć ja wybrałbym jakiś likierek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 11887
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Hellfire

Post przez Kat » 28 maja 2008, o 19:55

cnotko ty jedna - to juz bym wolala lody Obrazek zimne lody i goracy jezyk faceta.... mhmmmm to dopiero polaczenie. szampanem, truskawkami i bita smietana tez bym nie pogardzila Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 28 maja 2008, o 20:13

a miód?

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 28 maja 2008, o 20:15

Jak u Hannah Howell - zaczęły ginąć wszelkie słodkie produkty, które nadawały się do polewania lub smarowania - dżemy, miód itp. Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 28 maja 2008, o 20:20

a ubijaczka do piany i kalafior? dziecięciem będąc zawsze się zastanaiwąłm co z tym robić można... i do tej pory nie odkryłam

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 28 maja 2008, o 20:21

kalafior? Obrazek

Ubijaczkę do piany jeszcze ostatecznie mogę sobie wyobrazić (choć z trudem) ale kalafior? Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 28 maja 2008, o 20:22

Obrazek dobry pomysł!!!

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 28 maja 2008, o 20:24

przecież lody to standard Obrazek



ja teznie rozumiem o co chodzi z kalafiorem

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 28 maja 2008, o 20:26

Obrazek ale na porę letnią Obrazek

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Aleja Czerwonych Latarni

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość