Marzę o...

przez **Levanda** » 30 listopada 2011, o 20:10

chwilowo marzy mi się żeby wizyta u dentysty poszła gładko i bezboleśnie :shock:

przez **Letty** » 30 listopada 2011, o 20:45

Weekend w SPA........No chociaż Day SPA....

przez **Tsuki** » 30 listopada 2011, o 22:59

ewa.p napisał(a):własny domek posiadam.Szkoda tylko,że trudno w nim znaleźć miejsce na biblioteczkę(mam regały porozstawiane w kuchni i dwóch pokojach).Marzy mi się taka biblioteczka z prawdziwego zdarzenia,żeby wszystkie moje książki tam znalazły swoje miejsce,a ja mogłabym się wygodnie rozsiąść w fotelu przed kominkiem

Pamiętacie może tą scenę z "Pięknej i Bestii" (bajki), kiedy Bestia pokazuje Bell swoją bibliotekę? Przez tą scenę zamarzyło mi się posiadać właśnie tak wielką bibliotekę... :feel_good:

przez **Asieńka** » 1 grudnia 2011, o 01:17

Chciałabym nie musieć słuchać o pewnych rzeczach (bo one by się po prostu nie zdarzały)...

przez **tajemna** » 1 grudnia 2011, o 01:43

Co do biblioteki, fotela... to ten

Obrazek

nie wygląda na wygodny, ale pomysł całkiem ciekawy

przez **Nocny Anioł** » 1 grudnia 2011, o 08:54

Oj widzę ze marzenia mamy podobne, ja swoja postaram się zrealizować.
Szukam domu i staram się o kredyt, a facet obiecał mi półki zrobić, wielki fotel sobie w komisie kupię tylko jeszcze ten kominek :mysli:

przez **ewa.p** » 1 grudnia 2011, o 17:45

Marzy mi się praca w bibliotece,takiej ogromnej,pełnej książek...A w dodatku gdybym tak w tej pracy miała czas na czytanie...I jeszcze by mi za to płacili :adore:

przez **tajemna** » 1 grudnia 2011, o 17:52

ewa.p napisał(a):Marzy mi się praca w bibliotece,takiej ogromnej,pełnej książek...A w dodatku gdybym tak w tej pracy miała czas na czytanie...I jeszcze by mi za to płacili

ach i och

przez **Nocny Anioł** » 1 grudnia 2011, o 20:16

O tak popieram :adore:

przez **Lilia ❀** » 1 grudnia 2011, o 20:22

ja też. z tą biblioteką, bo pracy ni mam.

przez **aralk** » 1 grudnia 2011, o 20:26

Lilio, a jakbym mogła zamarzyć - to o jakiej pracy marzysz?

przez **tajemna** » 1 grudnia 2011, o 20:26

Ja również Lilio. :smutny:

przez **Lilia ❀** » 1 grudnia 2011, o 20:38

pojęcia nie mam. w mojej sytuacji wybór praktycznie żaden, więc sie nawet nie zastanawiałam.

przez **Nocny Anioł** » 1 grudnia 2011, o 20:41

Oj dziewczyny kijowo ze nie macie pracy

przez **sunshine** » 2 grudnia 2011, o 16:04

tajemna napisał(a):Co do biblioteki, fotela... to ten

nie wygląda na wygodny, ale pomysł całkiem ciekawy

chciałabym

tylko żeby mięciutki był :hyhy:

przez **Lilia ❀** » 2 grudnia 2011, o 16:04

A ja nie, bo książki strasznie się poniszczą.

przez **ewa.p** » 2 grudnia 2011, o 18:09

Nocny Anioł napisał(a):Oj dziewczyny kijowo ze nie macie pracy

pracy to i ja nie mam.szukam,ale bezskutecznie...Co zrobić,jak nie ma odpowiedniego stażu,bo właściwie całe dorosłe życie dzieciaki wychowywałam?A takie dorywcze co miałam,to na zlecenie,nie ma się więc jak pochwalić świadectwami pracy...Marzy mi się,żeby się wreszcie wyrwać z domu...

przez **Levanda** » 2 grudnia 2011, o 18:24

Wiecie jakie mam marzenie od dzieciństwa?

Chciałam zostać pisarką :wink:

przez **ewa.p** » 2 grudnia 2011, o 18:35

no to do dzieła

przez **tajemna** » 2 grudnia 2011, o 18:38

Wiem co czujesz Ewo. Ja od ponad 4 lat jestem w domu i normalnie zdziczałam...
Cholera bierze czasem, dół chandra i inne takie. Samoocena się paskudnie obniża i pewność siebie również.
Przynajmniej w moim przypadku.
Przedtem pracowałam ponad 7 lat. Ech.
Jedyną przerwę miałam zaraz po szkole i przed pójściem do pracy - rok bezrobotnego. Wtedy zaliczyłam prawo jazdy, kurs z urzędu pracy i opiekowałam się dzieckiem koleżanki, więc był to bardzo wykorzystany rok.
Był czas kiedy myślałam, że fajnie być w domu, młody miał 4 lata, ja odpoczywałam od nerwówki w pracy i było cycuś glancuś.
Teraz dałabym wszystko żeby znaleźć cokolwiek.

przez **ewa.p** » 2 grudnia 2011, o 18:54

pociesz się że tylko 4 lata.Ja już 17 :mur:

A o pracę coraz ciężej,zwłaszcza na moim zadupiu wielkim

przez **tajemna** » 2 grudnia 2011, o 21:19

Przerąbane :mur:

W tej chwili marzy mi się jakaś samotnia z książkami. Jeden chłop patrzy na tv, drugi bawi się samochodami i przy tym wykrzykuje komendy... kot szaleje ze sztuczną myszą a mi głowa zaraz pęknie. :zalamka:

przez **Nocny Anioł** » 2 grudnia 2011, o 22:58

Oj dziewczyny współczuje, tez miałam problemy z robotą, 6 lat w pośredniaku, bez prawa do zasiłku :zalamka:

przez **basik** » 3 grudnia 2011, o 16:40

ja mam obenie tylko jedno marzenie
żeby Święta były białe

przez **Nocny Anioł** » 3 grudnia 2011, o 16:53

żeby w nie było sniegu

Marzę o...

Kto przegląda forum