hm, coś kojarzę, ale nie do końca..
ale jak się ma skłonność do sińców to z tego się robi sport ekstremalny... i te mydelniczki, kran/prysznic wystajacy... oj... wolę koncepcję wanny...
pinks - patriotyzm patriotyzmem: Ingrid oceniła po 3miesięcznej bytności w naszym pięknym kraju, ze co przystojniejszy nasz krajan to bardziej niedomyty, na łazienki tez narzekała [ale to ogólnie syndrom braku przestrzeni w czasie pobytu w Europie].
jej przyjaciółka Amerykanka polskiego pochodzenia po 3 narzeczonym z kraju przodków narzekała wprost na aspekt zabawowy... ech, ja tylko przytaczam opinię i wątpliwą statystykę, chociaż przyznaję, że coś w tym jest