Teraz jest 21 listopada 2024, o 21:10

J.R. Ward

Avatar użytkownika
 
Posty: 2384
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez Vienna » 18 listopada 2011, o 17:28

Thor z NieMą ? Czy ja o czymś nie wiem ? :mysli: Czyżby była jeszcze jakaś część, której nie czytałam ? Obrazek

Nocny Anioł napisał(a):A czytałaś hmmm niech pomyśle
Sparks Kerrelyn
Kenyon Sherrilyn
Feehan Christine


Sherrilyn... hmmm... to ta od mitologii inaczej ? :wink: ... Nie podeszła mi, strasznie drażnił mnie sposób narracji. Wprawdzie zajrzałam tylko do jednego tomu, ale już po kilku stronach miałam dość.

Sparks też mi nie podeszła, a do Feeehan i owszem zajrzałam, ale mroczni Karpatianie nie zyskali mej sympatii. :wink: O matko z ojcem, jak mnie ten cały Mikhail wkurzał. :czeka: To już znacznie bardziej podobała mi się Akademia Wampirów. :wink:
Ostatnio edytowano 18 listopada 2011, o 17:42 przez Vienna, łącznie edytowano 2 razy

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 18 listopada 2011, o 17:34

to będzie kolejna część, tylko autorka jeszcze jej nie napisała :wink:

Avatar użytkownika
 
Posty: 2384
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez Vienna » 18 listopada 2011, o 17:42

Aaaaa... a już miałam nadzieję, że coś przeoczyłam i czeka mnie kolejna lekturka. No nic, trzeba czekać. :roll:


aralk napisał(a):Nie bardzo wiem co mam uzasadniać :niepewny:
Tohr miał swoją partnerkę, Wellisandra była w ciąży kiedy zginęła w mało przyjemny sposób, rozumiem, że teraz czy tam za jakiś czas przyjdzie pora na nową partnerkę dla Tohra i pewnie mniej by mi przeszkadzało gdyby był to ktoś nowy, kogo teraz poznał. Bo przy takim układzie, przy jego znajomości wcześniejszej z Niemą wyjdzie na to, że Wellisandra była tylko przerywnikiem z góry skazanym na niepowiedzenie

Ale, czy w życiu kochamy tylko jedną osóbę ? Myślę, że nie... Jak człowieki mogą, to wampiory też. :wink:

joakar4 napisał(a):Ja polecam Davidson, Larę Adrian i Ivy albo Jayne Castle :)

Larę Adrian czytałam, mimo jej wtórności wobec Ward... A pozostałych pań nie kojarzę, zaraz się rozjerzę. :wink:

Avatar użytkownika
 
Posty: 40270
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 18 listopada 2011, o 18:00

Vienna napisał(a):Thor z NieMą ? Czy ja o czymś nie wiem ? :mysli: Czyżby była jeszcze jakaś część, której nie czytałam ? Obrazek

Nocny Anioł napisał(a):A czytałaś hmmm niech pomyśle
Sparks Kerrelyn
Kenyon Sherrilyn
Feehan Christine


Sherrilyn... hmmm... to ta od mitologii inaczej ? :wink: ... Nie podeszła mi, strasznie drażnił mnie sposób narracji. Wprawdzie zajrzałam tylko do jednego tomu, ale już po kilku stronach miałam dość.

Sparks też mi nie podeszła, a do Feeehan i owszem zajrzałam, ale mroczni Karpatianie nie zyskali mej sympatii. :wink: O matko z ojcem, jak mnie ten cały Mikhail wkurzał. :czeka: To już znacznie bardziej podobała mi się Akademia Wampirów. :wink:


to może

Cast P.C
Ivy Alexandra
Adrian Lara
Tiernan Cate
pytanie czy to miał by być romans, czy nie koniecznie
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 18 listopada 2011, o 18:09

Vienna napisał(a):Aaaaa... a już miałam nadzieję, że coś przeoczyłam i czeka mnie kolejna lekturka. No nic, trzeba czekać. :roll:
aralk napisał(a):Nie bardzo wiem co mam uzasadniać :niepewny:
Tohr miał swoją partnerkę, Wellisandra była w ciąży kiedy zginęła w mało przyjemny sposób, rozumiem, że teraz czy tam za jakiś czas przyjdzie pora na nową partnerkę dla Tohra i pewnie mniej by mi przeszkadzało gdyby był to ktoś nowy, kogo teraz poznał. Bo przy takim układzie, przy jego znajomości wcześniejszej z Niemą wyjdzie na to, że Wellisandra była tylko przerywnikiem z góry skazanym na niepowiedzenie

Ale, czy w życiu kochamy tylko jedną osóbę ? Myślę, że nie... Jak człowieki mogą, to wampiory też. :wink:

W życiu jak to w życiu, jedni jedną, innym i 5 za mało, albo im po kilka razy nie wychodzi :hyhy: tyle, że ja nie mówiłam o życiu, ale o tym co Ward stworzyła i spisaniu z góry jednej z bohaterek na stratę, co mi akurat się nie podoba. tyle, że ja zwykle mam wiele sympatii dla bohaterów, którzy zostali stworzeni dla innych, a nie dla samych siebie

Avatar użytkownika
 
Posty: 40270
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 18 listopada 2011, o 18:15

aralk napisał(a):
Vienna napisał(a):Aaaaa... a już miałam nadzieję, że coś przeoczyłam i czeka mnie kolejna lekturka. No nic, trzeba czekać. :roll:
aralk napisał(a):Nie bardzo wiem co mam uzasadniać :niepewny:
Tohr miał swoją partnerkę, Wellisandra była w ciąży kiedy zginęła w mało przyjemny sposób, rozumiem, że teraz czy tam za jakiś czas przyjdzie pora na nową partnerkę dla Tohra i pewnie mniej by mi przeszkadzało gdyby był to ktoś nowy, kogo teraz poznał. Bo przy takim układzie, przy jego znajomości wcześniejszej z Niemą wyjdzie na to, że Wellisandra była tylko przerywnikiem z góry skazanym na niepowiedzenie

Ale, czy w życiu kochamy tylko jedną osóbę ? Myślę, że nie... Jak człowieki mogą, to wampiory też. :wink:

W życiu jak to w życiu, jedni jedną, innym i 5 za mało, albo im po kilka razy nie wychodzi :hyhy: tyle, że ja nie mówiłam o życiu, ale o tym co Ward stworzyła i spisaniu z góry jednej z bohaterek na stratę, co mi akurat się nie podoba. tyle, że ja zwykle mam wiele sympatii dla bohaterów, którzy zostali stworzeni dla innych, a nie dla samych siebie


chyba trochę rozumiem, o potraktowanie jej jako jakiegoś etapu który był minął po to zęby on był biedny i szukał pocieszenia w ramionach innej, mogła dla Niemej kogoś innego znależć
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 2384
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez Vienna » 18 listopada 2011, o 19:04

aralk napisał(a):
Vienna napisał(a):Aaaaa... a już miałam nadzieję, że coś przeoczyłam i czeka mnie kolejna lekturka. No nic, trzeba czekać. :roll:
aralk napisał(a):Nie bardzo wiem co mam uzasadniać :niepewny:
Tohr miał swoją partnerkę, Wellisandra była w ciąży kiedy zginęła w mało przyjemny sposób, rozumiem, że teraz czy tam za jakiś czas przyjdzie pora na nową partnerkę dla Tohra i pewnie mniej by mi przeszkadzało gdyby był to ktoś nowy, kogo teraz poznał. Bo przy takim układzie, przy jego znajomości wcześniejszej z Niemą wyjdzie na to, że Wellisandra była tylko przerywnikiem z góry skazanym na niepowiedzenie

Ale, czy w życiu kochamy tylko jedną osóbę ? Myślę, że nie... Jak człowieki mogą, to wampiory też. :wink:

W życiu jak to w życiu, jedni jedną, innym i 5 za mało, albo im po kilka razy nie wychodzi :hyhy: tyle, że ja nie mówiłam o życiu, ale o tym co Ward stworzyła i spisaniu z góry jednej z bohaterek na stratę, co mi akurat się nie podoba. tyle, że ja zwykle mam wiele sympatii dla bohaterów, którzy zostali stworzeni dla innych, a nie dla samych siebie

Tą bohaterką spisaną na straty miałaby być Wallisandra ? Nie widzę tego w ten sposób... Zwyczajnie, była kolejną partnerką w życiu Thora, do tego bardzo kochaną. Zginęła, cóż... zdarza się, zwłaszcza, gdy wojna w toku. Czy z tego powodu Thor miałby do końca życia zostać sam ? A jeżeli wrócił do dawnej miłości, to co w tym złego ? :mysli:

Nocny Anioł napisał(a):chyba trochę rozumiem, o potraktowanie jej jako jakiegoś etapu który był minął po to zęby on był biedny i szukał pocieszenia w ramionach innej, mogła dla Niemej kogoś innego znależć

Ale tak wygląda życie, dlaczego Ward miałaby od niego uciekać w swoich powieściach ? :mysli: Wampiry giną, tracą swych partnerów, a życie toczy się dalej...

Aniele, dzięki za kolejne propozycje, rozejrzę się, może coś mi wpadnie w oko. Obrazek

Nie wiecie, czy kolejny tom Wampirów w Ameryce został przetłumaczony ? :mysli:

Avatar użytkownika
 
Posty: 40270
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 18 listopada 2011, o 20:23

Vienna napisał(a):
aralk napisał(a):
Vienna napisał(a):Aaaaa... a już miałam nadzieję, że coś przeoczyłam i czeka mnie kolejna lekturka. No nic, trzeba czekać. :roll:
aralk napisał(a):Nie bardzo wiem co mam uzasadniać :niepewny:
Tohr miał swoją partnerkę, Wellisandra była w ciąży kiedy zginęła w mało przyjemny sposób, rozumiem, że teraz czy tam za jakiś czas przyjdzie pora na nową partnerkę dla Tohra i pewnie mniej by mi przeszkadzało gdyby był to ktoś nowy, kogo teraz poznał. Bo przy takim układzie, przy jego znajomości wcześniejszej z Niemą wyjdzie na to, że Wellisandra była tylko przerywnikiem z góry skazanym na niepowiedzenie

Ale, czy w życiu kochamy tylko jedną osóbę ? Myślę, że nie... Jak człowieki mogą, to wampiory też. :wink:

W życiu jak to w życiu, jedni jedną, innym i 5 za mało, albo im po kilka razy nie wychodzi :hyhy: tyle, że ja nie mówiłam o życiu, ale o tym co Ward stworzyła i spisaniu z góry jednej z bohaterek na stratę, co mi akurat się nie podoba. tyle, że ja zwykle mam wiele sympatii dla bohaterów, którzy zostali stworzeni dla innych, a nie dla samych siebie

Tą bohaterką spisaną na straty miałaby być Wallisandra ? Nie widzę tego w ten sposób... Zwyczajnie, była kolejną partnerką w życiu Thora, do tego bardzo kochaną. Zginęła, cóż... zdarza się, zwłaszcza, gdy wojna w toku. Czy z tego powodu Thor miałby do końca życia zostać sam ? A jeżeli wrócił do dawnej miłości, to co w tym złego ? :mysli:

Nocny Anioł napisał(a):chyba trochę rozumiem, o potraktowanie jej jako jakiegoś etapu który był minął po to zęby on był biedny i szukał pocieszenia w ramionach innej, mogła dla Niemej kogoś innego znależć

Ale tak wygląda życie, dlaczego Ward miałaby od niego uciekać w swoich powieściach ? :mysli: Wampiry giną, tracą swych partnerów, a życie toczy się dalej...

Aniele, dzięki za kolejne propozycje, rozejrzę się, może coś mi wpadnie w oko. Obrazek

Nie wiecie, czy kolejny tom Wampirów w Ameryce został przetłumaczony ? :mysli:


Ale mamy fajna dyskusję:)
Tak życie się toczy, a mi jej tak szkoda był :too_sad:
Jeżeli będziesz chciała mogę ci coś jeszcze polecić, tylko musisz mi rodzaj określić.
Co do tych wampirów to nie wiem niestety.
A macie w książkach jakaś ulubioną scenę.?
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 2384
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez Vienna » 18 listopada 2011, o 21:19

Ulubiona scena ? :mysli: Z tych pierwszych tomów już niewiele pamiętam, bo czytałam je na początku roku, a z tych czytanych ostatnio, to wzruszyła mnie scena, kiedy Z przyszedł do Furiata ze śpiewem na ustach po narodzinach Nalli... echhh... Obrazek

A Tobie co się podobało ?

Avatar użytkownika
 
Posty: 40270
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 18 listopada 2011, o 21:44

Vienna napisał(a):Ulubiona scena ? :mysli: Z tych pierwszych tomów już niewiele pamiętam, bo czytałam je na początku roku, a z tych czytanych ostatnio, to wzruszyła mnie scena, kiedy Z przyszedł do Furiata ze śpiewem na ustach po narodzinach Nalli... echhh... Obrazek

A Tobie co się podobało ?

O tak ta scena była superObrazek
To jak Z walnął glebę jak się dowiedział ze zostanie ojcem:)
To jak mu Bella przyniosła Nallę na salę gimnastyczną.
To jak Ghrom się zerwał do Beth i szeptał jej moja piękna Lilan, a potem chłopaki jej ślubowali oddanie.
Ślub Johna i Xhex , tak bardzo się cieszyłam.:)
Oj mogłabym tak wymieniać i wymieniać :too_sad: na prawdę lobię te książki.
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 18 listopada 2011, o 22:09

Jak Z różowy śliniak z kieszeni wystawał ( z czaszką) :hyhy: i jego reakcja na ciąże.

Vienno a czytałaś coś Geny Showalter albo R. Mead Sukuba?

Avatar użytkownika
 
Posty: 2384
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez Vienna » 18 listopada 2011, o 22:23

Geny Showalter nie znam. :mysli: ... A z R.Mead czytałam jedynie cykl Akademia Wampirów...

Nocny Anioł napisał(a):To jak Z walnął glebę jak się dowiedział ze zostanie ojcem:)

Aaaaa... to :lol: Zapomniałam już o tej scenie ...

Avatar użytkownika
 
Posty: 40270
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 18 listopada 2011, o 22:28

a w nawiązani znalazłam coś takiego
Obrazek
fajnie ktoś pomyślał
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 2384
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez Vienna » 18 listopada 2011, o 22:31

Świetne, podoba mi się... :D

Avatar użytkownika
 
Posty: 40270
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 18 listopada 2011, o 22:34

nieźle mała oczka i włosy mamy, nosek i usta tatusie, tak na moje oko
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 23 listopada 2011, o 00:39

Skończyłam parę godzin temu... Chwila, jak to znowu było po polskiemu? O! "Mroczny kochanek"
Mam kilka spostrzeżeń z perspektyw różnych, ale to jutro :)

Ciekawe czy Agrest wie, że to po części jej wina :-P Było mnie podpuszczać?
Ile razy w życiu człowiek musi się powstrzymywać.

Występek i cnota są takimi samymi produktami jak cukier i kwas siarkowy - Hipolit Taine

**************************************************************************

Life is tough, but it's tougher when you're stupid - John Wayne

"You're so freaking romantic. I don't know how I keep my pants on." - Abigail Roux, "Fish & Chips"

Avatar użytkownika
 
Posty: 40270
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 23 listopada 2011, o 09:14

Agaton napisał(a):Skończyłam parę godzin temu... Chwila, jak to znowu było po polskiemu? O! "Mroczny kochanek"
Mam kilka spostrzeżeń z perspektyw różnych, ale to jutro :)


Opowiadaj:) podobała ci się, i jakie to perspektywy?
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 23 listopada 2011, o 20:47

Nocny Aniele, uwierz mi, ta książka zasługuje na sekcję zwłok ^_^ Jednak zostawię sobie tę przyjemność na jutro, bo długo mi to zajmie. Tyle mogę stwierdzić, nawet wiedząc co tam jest i o czym, po lekturze wielu recenzji i spoilerów, nadal, O Głupia!, spodziewałam się czegoś więcej ;)

Co do perspektyw, to różne są, jak moje fazy czytelnicze. A każda daje punkt zaczepienia.
Ile razy w życiu człowiek musi się powstrzymywać.

Występek i cnota są takimi samymi produktami jak cukier i kwas siarkowy - Hipolit Taine

**************************************************************************

Life is tough, but it's tougher when you're stupid - John Wayne

"You're so freaking romantic. I don't know how I keep my pants on." - Abigail Roux, "Fish & Chips"

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 23 listopada 2011, o 21:16

oho, jutro będzie wesoło :hyhy: ja niestety za bardzo cz. 1 nie pamiętam

a planujesz przeczytać kolejne?

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 23 listopada 2011, o 21:20

Joakar, nie powiem tak, nie powiem nie 8-) <----- A to są okulary autorki

Właściwie chyba tak, nawet jeśli miałabym omijać sceny, a omijałam, i prześlizgiwać się wzrokiem po czułych wyznaniach miłosnych. O, ja wredna :lol:
Ile razy w życiu człowiek musi się powstrzymywać.

Występek i cnota są takimi samymi produktami jak cukier i kwas siarkowy - Hipolit Taine

**************************************************************************

Life is tough, but it's tougher when you're stupid - John Wayne

"You're so freaking romantic. I don't know how I keep my pants on." - Abigail Roux, "Fish & Chips"

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 24 listopada 2011, o 08:06

omijałaś sceny?
Agatonie, skoro postanowiłaś to robić, to z tomu na tom będziesz miała coraz mniej do czytania :D

Avatar użytkownika
 
Posty: 40270
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 24 listopada 2011, o 08:42

Mozę nie tak strasznie mniej, ale sporo ominiesz, a tak z ciekawości zapytam nie lubisz takich scen?.
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 24 listopada 2011, o 09:04

dodatkowo, w pierwszych częściach sceny stanowiły jakby oddzielny element, tutaj wplecione są w akcję i zycie bohaterów. Nie ma przysłowiowego zamykania drzwi i działania za nimi. Teraz chłopcy robią to w trakcie. W sklepie, u tatuażysty, w barze. Tak szybko, mimochodem i niekoniecznie w układzie 1 na 1

Avatar użytkownika
 
Posty: 40270
Dołączył(a): 17 października 2011, o 13:59
Lokalizacja: Tam gdzie Niebo z Piekłem się łaczy
Ulubiona autorka/autor: Nalini Singh

Post przez Nocny Anioł » 24 listopada 2011, o 09:12

Cóż za trafne streszczenie :rotfl: , ale tak masz racje stanowi to dość ważny element akcji i wiele późniejszych zachowań bohaterów tłumaczy.
Obrazek
Nie jestem statystycznym Polakiem, lubię czytać książki

Avatar użytkownika
 
Posty: 2384
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez Vienna » 24 listopada 2011, o 09:36

aralk napisał(a):omijałaś sceny?
Agatonie, skoro postanowiłaś to robić, to z tomu na tom będziesz miała coraz mniej do czytania :D


Słuszna uwaga... :rotfl: :rotfl:

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do W

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości