Dorotka napisał(a):Szukam dobrej kredki do oczu, która nie będzie się rozmazywała bez powodu, a jednocześnie chciałabym, żeby można ją było leciuteńko rozetrzeć opuszkami palców w kącikach. Miałam już wiele kredek, ale prawie wszystkie rozmazują mi się wokół oczu co powoduje, że chwilami wyglądam jak naćpana panda z podbitymi oczami. A jakich Wy używacie?
Dorotka napisał(a):Szukam dobrej kredki do oczu, która nie będzie się rozmazywała bez powodu, a jednocześnie chciałabym, żeby można ją było leciuteńko rozetrzeć opuszkami palców w kącikach. Miałam już wiele kredek, ale prawie wszystkie rozmazują mi się wokół oczu co powoduje, że chwilami wyglądam jak naćpana panda z podbitymi oczami. A jakich Wy używacie?
Odważyłam się na eyeliner w kredce i nie żałuję. Ten jest bardzo udany. Mięciutka kredka, która pięknie rysuje, nie rozmazuje się i zażegnuje groźbę nieudanego makijażu, kleksów, plam, czy niewydarzonych pociągnieć. Można nim obrysować oko i lekko rozmazać dla bardziej naturalnego efektu. Polecam. Dostępna w 4 kolorach: czarnym, granatowym, brązowym i szarym.
Jedynym nieznacznym minusem tej kredki jest cena. Do reszty sie doczepic nie moge.
Dobra konsystencja - ani za miekka ani za twarda. Ladnie mozna obrysowac oko, rozetrzec jesli ktos lubi.
Czern jest czarna.
Do tego kredka ta jest faktycznie wodoodporna - na wakacjach nakladalam ja subtelnie na oko ruszajac na plaze. I zmywalam dopiero z niej wracajac. Wiec ani pot ani woda nie byly jej straszne.
Uzywam jej juz spory czas, uzywam codziennie i musze stwierdzic, ze jest to kosmetyk wydajny. Kiedy sie skonczy to znow kupie.
Ladne opakowanie.
Dorotka napisał(a):Szukam dobrej kredki do oczu, która nie będzie się rozmazywała bez powodu, a jednocześnie chciałabym, żeby można ją było leciuteńko rozetrzeć opuszkami palców w kącikach. Miałam już wiele kredek, ale prawie wszystkie rozmazują mi się wokół oczu co powoduje, że chwilami wyglądam jak naćpana panda z podbitymi oczami. A jakich Wy używacie?
Berenika napisał(a):Moim zdaniem modelka wcale nie upodobniła się do MM - ta jest nie do podrobienia
Agrest napisał(a):Berenika napisał(a):Moim zdaniem modelka wcale nie upodobniła się do MM - ta jest nie do podrobienia
Wydaje mi się, że makijażystka zdaje sobie z tego sprawę i że nie było jej celem stworzenie sobowtóra Marylin
Powrót do Kącik Porad Wszelakich
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości