Teraz jest 21 listopada 2024, o 18:32

Christina Dodd

Avatar użytkownika
 
Posty: 6439
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Liberty » 12 kwietnia 2008, o 01:37

Lubię cykl o guwernantkach, zaradne dziewczynki Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 12 kwietnia 2008, o 14:36

Czytałam dwie pierwsze części cyklu o guwernantkach i pierwsza mi się podobała, druga trochę mniej. A co do stylu pisania itd to nie mam zastrzeżeń.

 
Posty: 3729
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Piotrków Tryb./Dogewa

Post przez Madlenita » 21 maja 2008, o 21:55

Mnie właśnie odwrotnie, bardziej mi się podobała 2 część... Właściwie wszytkie z serii o guwernantkach...

A na stronie bisu są już zapowiedzi na 2 nowe z serii o porwanych książniczkach, jedna chyba na październik a 2 na 2009...

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 21 maja 2008, o 23:17

zdecydowanie wolę guwernantki niż ksieżniczki, są bardziej życiowe

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 21 maja 2008, o 23:38

ja chyba też...

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 22 maja 2008, o 02:50

Ja wiem, że romans to romans i rządzi się on swoimi prawami nie mam nic przeciwko wymyślonym hrabstwom, księstwom, markizom, ksiażętom, hrabiom, którzy nigdy nie istnieli ale tworzenie państw, to już jest lekkie przegięcie. Niech ta historia będzie chociaz odrobinkę realna Obrazek na tyle na ile jest to mozliwe Obrazek

 
Posty: 3729
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Piotrków Tryb./Dogewa

Post przez Madlenita » 22 maja 2008, o 11:58

A jak zrobiła Wolf w Królewskiej narzeczonej-państwo+parlament!!!!

I oczywiście maleńkie państewko się obroniło przed Nap[oleonem, rewolucją, Matternichem i czym tam jeszcze...

Ale też zdecydowanie wolę guwernantki.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 22 maja 2008, o 13:17

ja też!!! nienawidzę wyimaginowanych państewek i ich cudacznych nazw Obrazek

 
Posty: 3729
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Piotrków Tryb./Dogewa

Post przez Madlenita » 22 maja 2008, o 16:42

Ja w ogóle jestem ciekawa, czy Bis ma zamiar wydać coś wspólczzesnego Dodd... Na razie ma jeszcze trochę zaległych historycznych, innych autorek też (CArlyle, Coulter), ale wspólczesne też wydał... Cytał ktoś te wspólczesne? Jakie są?

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 22 maja 2008, o 17:01

ja czytałam o trzech siostrach Prescott- nawet było fajne na pewno lepsze od tych tam księżniczkach Obrazek

 
Posty: 3729
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Piotrków Tryb./Dogewa

Post przez Madlenita » 22 maja 2008, o 17:24

A jakie to były tytuły, bo w ogóle nie kojarze? Jest jedna xala seria nie wydana w Polsce, moze to to?

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 22 maja 2008, o 17:56

acha, niewydane, nie pamiętam tytułów- jeden chyba <span style="font-style: italic">Close to you</span>

 
Posty: 3729
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Piotrków Tryb./Dogewa

Post przez Madlenita » 22 maja 2008, o 18:06

Tak, to ta seria nie wydana w Polsce, jest pomiędzy guwernantkami, książniczkami i tymi dwiema-Skandalistka i jeden pocałunek...



Może też to wydzadzą...

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 22 maja 2008, o 18:41

współczesne i przyznaje, całkiem całkiem Obrazek

Lost Texas Heart

1. Just the Way You Are (2003)

2. Almost Like Being in Love (2004)

3. Close to You (2005)



trochę podobna jest seria, tez współczesna

Fortune Hunter

1. Trouble in High Heels (2006)

2. Tongue In Chic (2007)

3. Thigh High (2008)



a teraz Dodd, tak jak wiele innych autorek, próbuje pranormali

Darkness Chosen

1. Scent of Darkness (2007)

2. Touch of Darkness (2007)

3. Into the Shadow (2008)

4. Into the Flame (2008

 
Posty: 3729
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Piotrków Tryb./Dogewa

Post przez Madlenita » 22 maja 2008, o 19:13

To ta seria Lost Texas Heart jest wspólczesna? NAwet niewiedziałam...

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 22 maja 2008, o 21:15

suspensowo-kryminałowa trochę Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 22 maja 2008, o 22:15

toż przecież się pytałaś kto czytał współczesne i ci powiedziałam Obrazek

 
Posty: 310
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kristy » 23 maja 2008, o 17:06

W zasadzie oprócz Faworyta to wszystkie książki które czytałam Dodd mi sie podobały. Jeszcze troche mi brakuje aby przeczytac wszystkie u nas wydane.

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 23 maja 2008, o 20:58

nie przypadły mi do gustu średniowieczne Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 25 maja 2008, o 13:04

chyba naprawdę cieżko jest napisać porządny romans ze Średniowieczem w tle

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 25 maja 2008, o 16:46

bardzo chyba niestety, łatwo o przesadę Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28665
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 25 maja 2008, o 16:50

wg definicji pinks - szalenie Obrazek wiesz, realia, te sprawy Obrazek

mi tam wystarczy, jak ktoś ładnie podrobi i uhappyendowi opowieść a la Le Morte d 'Arthur...

ale przyznaję - średniowieczne Dodd mnie rozczarowały, chociaż założenie/pomysł było dobre... to już wolę nawet Samanthę James i zdecydowanie Madeline Hunter...

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 25 maja 2008, o 17:16

a ja Jo Beverley Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 25 maja 2008, o 17:41

podpisuję się pod definicją pinks, jezeli ktoś juz decyduje się pisać o Średniowieczu albo o jakiejkolwiek innej epoce to niech trochę zapozna się z realiami Obrazek ksiażce to nie zaszkodzi a ja nie będę się smiałą z pisarki tylko do niej Obrazek



te Średniowiecze to ma być na moim poziomie Obrazek a ja wybitnym specjalistą od tej epoki to nie jestem

Avatar użytkownika
 
Posty: 653
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez diawie » 27 lipca 2008, o 22:09

moge powiedziec ze lubie Dodd a najbardziej podobal mi sie Jeden pocalunek i Listek figowy ale nie przeczytalam jeszcze wszystkich wydanych u nas .Mam troche zaleglosci w czytaniu tej autorki

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do D

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość