J.R. Ward

przez **Nocny Anioł** » 14 listopada 2011, o 13:01

fakt stracić wzrok o bani na maksa, łatwo nie ma.
a kogo najbardziej z postaci lubicie?

przez **joakar4** » 14 listopada 2011, o 13:06

Sama nie wiem, chyba Zbihra i Butcha :wink:

przez **Vienna** » 14 listopada 2011, o 13:34

Kogo lubię najbardziej ? :mysli:

O matko z ojcem, każdy z Bractwa ma taką sieczkę w głowie, że trudno się zdecydować. :lol:

przez **Nocny Anioł** » 14 listopada 2011, o 13:56

Vienna napisał(a):Kogo lubię najbardziej ? O matko z ojcem, każdy z Bractwa ma taką sieczkę w głowie, że trudno się zdecydować.

zgadzam się
to może inaczej za co ich lubicie, za jakie cechy

przez **Vienna** » 14 listopada 2011, o 17:23

Bractwo, to współczesne, paranormalne wydanie legendy arturiańskiej. :wink:

A zatem w chłopakach cenią to wszystko, co kryje się pod pojęciem rycerskości. Sądzę, że te cechy były i nadal są atrakcyjne dla kobiet. :wink:

przez **joakar4** » 14 listopada 2011, o 19:25

Na początku lubiłam te książki za inne oblicze wampirów - słuchanie rapu, imprezy, jedzenie, poczucie humoru. Teraz jest tam tego coraz mniej.

przez **aralk** » 14 listopada 2011, o 19:57

za to seksu coraz więcej :hyhy:

przez **Vienna** » 14 listopada 2011, o 20:02

Rasa ma poważne problemy, to i nastrój się zmienił. :wink:

Trudno oczekiwać u braci dobrego humoru, skoro wszystko im się wali.

Jedna rzecz, która mnie drażni w tej serii, to szpanerstwo... Marka goni markę...wrrrrrr .... Coś mi się wydaje, że autorka pobiera kasę za kryptoreklamę. :wink:

przez **aralk** » 14 listopada 2011, o 20:15

lokowanie produktu :hyhy:

przez **Nocny Anioł** » 14 listopada 2011, o 20:16

zgadzam się co do tego humoru i tekstów w stylu "człowiek jedzie z przodu, na masce"
lub "jak nam przyniesiesz jeszcze jeden talerz zabijemy kogo tylko chcesz"
Co do tych marek to się zgadzam co mnie interere jakiej marki są jedwabne skarpetki i od kogo ma gajer, jedna wielka reklama
fajni są, każdy jest inny, ale świetnie się dopełniają
co do seksu się nie zgadzam nie wydaje mi się że jest go coraz więcej, ale to moje zdanie
a jeśli chodzi o partnerki chłopaków macie ulubioną?
albo ulubiona scenę?
się rozpisałam mam nadzieje że nie przynudzałam

przez **joakar4** » 14 listopada 2011, o 20:30

hmm bohaterki, wydaje mi się, że one są tam drugorzędne. Bracia mają na tyle silne charaktery i popaprane życie, że ich partnerki nie mają siły się przebić. :wink:

przez **Nocny Anioł** » 14 listopada 2011, o 20:40

oprócz partnerki Vrhednego ta ustawia wszystkich po kontach

przez **Vienna** » 14 listopada 2011, o 20:41

joakar4 napisał(a):Na początku lubiłam te książki za inne oblicze wampirów - słuchanie rapu, imprezy, jedzenie, poczucie humoru. Teraz jest tam tego coraz mniej.

Mnie przyciągnął pomysł pokazania wampirów jako odrębnej rasy, a nie jako przeklętych nieumarłych. Podobny pomysł pojawił się u Lary Adrian... Nie wiem, która z autorek była pierwsza. :mysli:

A co do kobiet... Hmmm... dla mnie mało charakterne są. Nie przepadam za bohaterkami, które z miejsca zakochują się na zabój i niczym bluszcz owijają się wokół swego wybranka. :czeka:

aralk napisał(a):lokowanie produktu

O, o... właśnie, brakowało mi tych słów. :wink:

przez **Agaton** » 14 listopada 2011, o 22:30

joakar4 napisał(a):hmm bohaterki, wydaje mi się, że one są tam drugorzędne. Bracia mają na tyle silne charaktery i popaprane życie, że ich partnerki nie mają siły się przebić.

To mi się podoba ^_^

I to:

Vienna napisał(a):A co do kobiet... Hmmm... dla mnie mało charakterne są. Nie przepadam za bohaterkami, które z miejsca zakochują się na zabój i niczym bluszcz owijają się wokół swego wybranka.

przez **aralk** » 14 listopada 2011, o 22:46

Agatonie, bo nie kojarzę, co ci się podoba? macho, świnia i podnóżek?

przez **Agaton** » 14 listopada 2011, o 23:02

Eee... Jaka świnia, jaki macho, jaki podnóżek? :niepewny:

Spodobało mi się to, że 'przyznane jest', iż tutaj właściwie bohaterki nie mają aż tak wielkiego/większego znaczenia. Męska część obsady przykuwa uwagę skutecznie

przez **aralk** » 14 listopada 2011, o 23:11

im niej tym lepiej?

przez **Agaton** » 14 listopada 2011, o 23:27

Nie. Nie o to mi chodziło

Ktoś po prostu napisał, że właściwie dla postaci męskich czyta, bo bohaterki pełnią rolę drugoplanową. A przyznam się szczerze, jak już czytać, to po równo o obojgu. Może dlatego ja z paranormalami jakoś nie współgram

przez **aralk** » 15 listopada 2011, o 07:48

moje zdziwienie i zapytanie wynikało właśnie z twojej reakcji, ale widac źle zrozumiałam i juz jestem spokojna ^_^

przez **Vienna** » 15 listopada 2011, o 09:27

Skończyłam Anioła zemsty... Czuję niedosyt, Ward poszła na łatwiznę w sprawie Mordhowego kolca...coś za łatwo poszło. :mysli:

To powinien być dla pary spory problem, a tu szast- prast i znowu HEA. :roll:

przez **Nocny Anioł** » 15 listopada 2011, o 09:42

niestety nie porywa ta cześć, chyba jedna ze słabszych

przez **joakar4** » 15 listopada 2011, o 14:47

zapomniałam o tym kolcu :hyhy:

Faktycznie nie pociągnęła tematu.

przez **aralk** » 15 listopada 2011, o 15:00

ja chyba jednak wolę nie wiedzieć

przez **Nocny Anioł** » 15 listopada 2011, o 15:36

Cóż jak widać babki przy tych gościach odkrywają w sobie zapędy masochistyczne.

przez **Vienna** » 15 listopada 2011, o 16:05

Na to wyglada. :zalamka:

O naiwności, a mnie ten kolec wydawał się przeszkodą nie do obejścia. :lol:

Powinnam już wiedzieć, że dla autorek romasnów nie ma rzeczy niemożliwych. :wink:

J.R. Ward

Kto przegląda forum