Teraz jest 21 listopada 2024, o 23:30

Romans + kryminał, sensacja, thriller, mafia

Gatunki – rodzaje – typy - crossovery
Fantastyka / Paranormal — Historyczny — Współczesny — Kryminał / sensacja / thriller / mafia — Religijny — LGBTQ+
YA / NA — Dla dzieci i młodzieży — Harlekiny — Chick-lt — Komiks — Fanfiki
Poza romansem... — Polska strefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 6439
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Liberty » 15 kwietnia 2011, o 21:07

Tak, ale one bardziej przypominają mocno rozbudowane opowiadania i są jakby na marginesie cyklu, nie wchodzą jakby do oficjalnej numeracji. Czasem oznaczane są jako połówki np. "Visions of sugar plums" to 8.5.

 
Posty: 19
Dołączył(a): 14 kwietnia 2011, o 22:43

Post przez BlaBla » 15 kwietnia 2011, o 22:19

Jest tylko jedno opowiadanie o S. Plum. Ma tytul The Last Peep i zostalo wydane w antologii razem z opowiadaniami innych autorow piszacych kryminaly.
Cztery ksiazki wydane jako BTN, czyli Between The Number, sa calkiem normalnymi ksiazkami. Maja kartki, okladki, ilustracje na okladce, numery wydawnicze i wszystko to , co maja takze ksiazki numerowane. Wydawane sa najpierw w twardych okladkach, a po roku w miekkich. Czyli dokladnie tak, jak inne ksiazki Janet Evanovich o S. Plum.
To prawda, ze trzy pierwsze BTN sa nieco krotsze niz numerowane ksiazki, mniej wiecej o jedna trzecia. Ale juz Plum Spooky ma dokladnie te sama objetosc, co do jednej strony, jak czesc nr 14.
Jesli masz swoja wlasna zasade, ze ksiazka musi miec 300 stron, bo jak ma 200, to sie nie liczy, to oczywiscie nie moge z tym dyskutowac. Dla mnie to ksiazka. Dla autorki serii o S. Plum rowniez.

Natomiast ta numeracja 8,5 czy 13,5 zostala wymyslona przez czytelniczki dla latwiejszego umiejscowienia ich w czasie. W zasadzie mozna czytac te ksiazki w dowolnej kolejnosci, jednak niktorzy czytaja je po kolei. Np w ksiazce Plum Lovin siostra Stephanie wychodzi za maz. W czesci 12 byla w ciazy, a w czesci 13 ma juz to trzecie dziecko. Ja nie czytalam tych ksiazek po kolei i nic mi sie nie stalo, ale potrafie zrozumiec tych, ktorzy czytajac, chca wiedziec, co bylo we wczesniejszych tomach.

Avatar użytkownika
 
Posty: 6439
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Liberty » 16 kwietnia 2011, o 10:51

Jesli masz swoja wlasna zasade, ze ksiazka musi miec 300 stron, bo jak ma 200, to sie nie liczy, to oczywiscie nie moge z tym dyskutowac. Dla mnie to ksiazka. Dla autorki serii o S. Plum rowniez.


Akurat nie liczba stron ma znaczenie. Te poboczne historie różnią się od głównego wątku. Wydane osobno, oznaczone jako książki, ale jak się je czyta od razu widać, że to opowiadania niejako na siłę wydłużane (w końcu Janet Evanovich na tej serii zarabia krocie). Najlepszym dowodem na to, że nie do końca jest to produkt hmm pełnowartościowy jest fakt, że w 2009 roku trzy tytuły z "Between the numbers" zostały wydane w postaci jednego tomu podczas gdy numerowane tomy wydawane są zbiorowo, ale w pakietach po trzy tomy.
Trzymam się numeracji takiej, że w tym roku wychodzi numer 17, a poboczne historie to poboczne historie ;)

 
Posty: 19
Dołączył(a): 14 kwietnia 2011, o 22:43

Post przez BlaBla » 16 kwietnia 2011, o 13:05

Przyznam sie, ze Twojej wypowiedzi nie zrozumialam. Najpierw piszesz, ze liczba stron nie ma znaczenia. A potem, ze wlasnie ma, ze skoro udalo sie zmiescic trzy mniejsze objetosciowo ksiazki w jedna potrojna, to znaczy, ze nie jest to produkt pelnowartosciowy.

Powod, dla ktorego te ksiazki nie sa numerowane w tytulach, jest bardzo prozaiczny. Pisarka miala juz z wydawnictwem podpisana umowe na nastepne ksiazki numerowane, ktore ukazuja sie raz w roku latem. I gdy wydawnictwo zaproponowalo jej napisanie ksiazki, ktora bedzie wydana zima, podpisana zostala dodatkowa umowa. Stara umowa nie stracila mocy prawnej. Nie wprowadzono wiec zamieszania w numeracji. Przyjeto, ze ta jedna ksiazka zimowa pozostanie wyjatkiem. Rozni sie ona od numerowanych ksiazek o Stephanie Plum tym, ze posiada watki paranormalne oraz trzeciego meskiego bohatera, tym razem dla odmiany, blondyna.
Na prosbe wielu czytelnikow (lub bardziej czytelniczek) po kilku latach wrocono do pomyslu wydawania dodatkowej ksiazki. I wydawano takie przez trzy kolejne zimy. Ksiazki te zawsze jako mysl przewodnia maja jakies swieto. W pierwszej bylo to Boze Narodzenie, w kolejnych Walentynki, dzien swietego Patryka i Halloween.

Po pierwsze czwarta z tych ksiazek, ta o Halloween ma te sama objetosc, jak wszystkie numerowane, powinnas wiec przynajmniej ja uznac za produkt pelnowartosciowy i doliczyc do Twojej listy Prawdziwych Ksiazek tej autorki.
Po drugie nadal nie rozumiem, dlaczego szukasz argumentow przeciwko tym czterem ksiazkom, zeby ich nie doliczyc do grona tych niewydanych po polsku. Czy to zrobiloby Tobie az taka wielka krzywde, gdyby wszystkie brakujace ksiazki wydane zostaly w Polsce?

Avatar użytkownika
 
Posty: 6439
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Liberty » 16 kwietnia 2011, o 14:24

Przepraszam, nie rozwinęłam swojej myśli i stąd mamy zamieszanie. Nie uważam by liczba stron była wyznacznikiem tego czy tekst jest powieścią czy opowiadaniem jeśli liczy sobie powyżej 100 stron (mniej więcej). Dla mnie wyznacznikiem, który o tym decyduje jest liczba wątków, na ile rozbudowana jest fabuła, dialogi, opisy. Teksty z "Between plums" są pod tym względem uboższe (co nie znaczy gorsze, po prostu innej jakości) i mają cechy opowiadania, a nie powieści. Można je czytać poza kolejnością, są pisane "z okazji" czegoś.

A potem, ze wlasnie ma, ze skoro udalo sie zmiescic trzy mniejsze objetosciowo ksiazki w jedna potrojna, to znaczy, ze nie jest to produkt pelnowartosciowy.


Przepraszam za użycie słowa "niepełnowartościowy". Nie chodziło mi o to, że te teksty są złe tylko inne. I to czy coś wydane jest w jednym tomie albo oddzielnie ma znaczenie. W jednym tomie wydasz opowiadania, ale dwóch czy trzech powieści już nie.


Po pierwsze czwarta z tych ksiazek, ta o Halloween ma te sama objetosc, jak wszystkie numerowane, powinnas wiec przynajmniej ja uznac za produkt pelnowartosciowy i doliczyc do Twojej listy Prawdziwych Ksiazek tej autorki.


Nie posiadam takiej listy.

Po drugie nadal nie rozumiem, dlaczego szukasz argumentow przeciwko tym czterem ksiazkom, zeby ich nie doliczyc do grona tych niewydanych po polsku. Czy to zrobiloby Tobie az taka wielka krzywde, gdyby wszystkie brakujace ksiazki wydane zostaly w Polsce?


Nigdzie nie napisałam, że mam coś przeciwko tym czterem książkom. Nigdzie też nie napisałam, że mam coś przeciwko wydaniu pozostałych książek Evanovich w Polsce. Gdybyś bardziej wczytała się w forum i moje wypowiedzi na temat tej autorki, to wiedziałabyś, że jestem fanką i chętnie zobaczyłabym w rodzimym języku pozostałe jej książki. Polecam dyskusję archiwalną o tej serii: viewtopic.php?f=40&t=778

Moją uwagę zwróciło to zdanie:
Janet Evanovich , seria o Stephanie Plum, juz jest dwadziescia czesci, a w Polsce dopiero siedem


Ktoś nie zorientowany mógłby zacząć szukać 20 tomu, ot z ciekawości co tam mogła jeszcze Evanovich wymyślić, i bardzo by się zdziwił, że dostępnych jest tylko 16. Chodziło mi więc tylko o uściślenie Twojej wypowiedzi, Blablo.

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 16 kwietnia 2011, o 14:43

Definicje powieści, opowiadania itp. zostały już dawno ustalone, nie ma więc sensu tworzyć własnych. :wink:

"OPOWIADANIE to jeden z rodzajów prozy. Jego charakterystyczną cechą jest krótka zawarta na kilkunastu stronicach nieskomplikowana fabuła. Jest to utwór o bardzo prostej budowie, koncentrujący się na jednym wątku fabularnym zawierającym skromną ilość bohaterów. Budowa opowiadania jest zwarta, ale tekst w nim zawarty ma luźną formę. Istotne jest również by w opowiadaniu znajdował się narrator a wiele innych gatunków epickich zawartych w tekście nie przewyższała formy samego opowiadania.
Cechą charakterystyczną jest również uporządkowany przeważnie chronologiczny układ przedstawionych zdarzeń i rozwijającej się fabuły. Samo opowiadanie może pojawić się również w powieści, przez co możliwe jest zdynamizowanie fabuły i akcji"
Definicja zaczerpnięta ze strony http://www.wiedza24h.pl/pojecie/115/opo ... neza.html#

Powieść:
"Powieść (romans) – gatunek literatury pięknej, utwór narracyjny, opisujący zwykle rozbudowany ciąg zdarzeń.

Klasyczna powieść jest pisana prozą, w której występują liczne dialogi, opisy akcji i natury i jest podzielona na rozdziały liczące od kilku do kilkudziesięciu stron. Całość liczy od ok. 100 do ok. 500 stron maszynopisu. Klasyczna powieść posiada wszystkowiedzącego, anonimowego narratora i wielowątkową, liniową, chronologiczną fabułę. Wiele powieści, zwłaszcza współczesnych świadomie odchodzi od tego klasycznego schematu. Narrator posługuje się podstawowymi sposobami narracji, jak też innymi formami wypowiedzi np. dialogiem i mową zależną". Deifinicja z Wikipedii.

 
Posty: 19
Dołączył(a): 14 kwietnia 2011, o 22:43

Post przez BlaBla » 16 kwietnia 2011, o 16:28

Ta definicja z Wikipedii wlasciwie nie pasuje do ksiazek o S. Plum, ani numerowanych, ani do tych poza numerem, bo one pisane sa w pierwszej osobie i nie maja w ogole narratora.


Natomiast w tym moim zdaniu, ze o tej bohaterce powstalo dwadziescia czesci nie widze zadnej niescislosci. Naprawde powstalo dwadziescia czesci. Szesnascie z nich zawiera numer w tytule, a cztery nie. Jednak o tej bohaterce wydanych zostalo dokladnie dwadziescia czesci.
Jesli ktos bedzie ich szukal, to bez problemu zauwazy, ze niektore maja numer w tytule, a niektore wyraz Plum.

Nie dziwie sie, Liberty, ze jestes fanka tych ksiazek, nawet juz sama doszlam do tego, nie szukajac innych Twioich wypowiedzi. Tym bardziej sie dziwilam, ze caly czas deskredytujesz te wydane poza kolejna numeracja.

I jeszcze chcialam napisac, ze nie godze sie z Twoja opinia na temat wydawania powiesci lacznie. W Niemczech bardzo czesto jako wznowienia wydawane sa dwie powiesc razem. M. in. kilka numerowanych S. Plum bylo juz tak wydanych. Jennifer Crusie Zgrywa zostala wydana lacznie z Witamy w Temptation. a Klam mi klam razem z Szaleje za toba. Pewnego dnia w taki sposob jakis polski wydawca moze zaczac postepowac. I co wtedy zrobisz? Zaczniesz je skreslac z listy powiesci?

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 16 kwietnia 2011, o 16:33

BlaBla napisał(a):Ta definicja z Wikipedii wlasciwie nie pasuje do ksiazek o S. Plum, ani numerowanych, ani do tych poza numerem, bo one pisane sa w pierwszej osobie i nie maja w ogole narratora.

oj, chciałabym przeczytać taki utwór epicki bez narratora, nawet bardzo bym chciała :big:

 
Posty: 19
Dołączył(a): 14 kwietnia 2011, o 22:43

Post przez BlaBla » 16 kwietnia 2011, o 16:39

To byl skrot myslowy. W tych ksiazkach nie ma anonimowego wszystkowiedzacego narratora.

Avatar użytkownika
 
Posty: 13117
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 16 kwietnia 2011, o 17:43

Dla mnie romans z kryminałem jest strawny tylko wtedy, gdy jest okraszony duża dawką humoru. Jeśli nie jest na wesoło, to nawet się do niego nie zbliżam.

 
Posty: 19
Dołączył(a): 14 kwietnia 2011, o 22:43

Post przez BlaBla » 16 kwietnia 2011, o 17:59

To moze moglabys polecic cos, co jeszcze nie bylo na tym watku wspominane?
Szukam wlasnie takich ksiazek.

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 26 czerwca 2011, o 14:41

BlaBla napisał(a):Czytalam bardzo duzo tego typu ksiazek, ktore niestety jeszcze nie zostaly wydane po polsku.

Janet Evanovich, seria o Alex Barnaby, 2 swietne ksiazki plus 2 slabe komiksy
Janet Evanovich , seria o Stephanie Plum, juz jest dwadziescia czesci, a w Polsce dopiero siedem
Jennifer Apodaca, seria o Samancie Show, ktora prowadzi biuro matrymonialne, a przy okazji rozwiazuje zagadki kryminalne
Suzanne Enoch, genialna seria o Samancie Jellicoe, wlamywaczce, w ktorej zakochal sie miliarder
Jennifer Colt seria o blzniaczkach, powadzacych agencje detektywistyczna
Laura Levine, seria kryminalna, Last Writes, Killer Blonde, Shoes to Die For itd
Rachel Gibson, np. It must be love, Sex, Lies and Online Dating, Lola Carlyle Reveals All, w jej ksiazkach sa najlepsi policjanci i agenci. Ciacha.
Cindy Gerard, seria 6 czesci o bodyguardach
Lauren Henderson, seria o rzezbiarce Sam Jones, rozwiazujacej zagadki kryminalne
Lois Greiman, seria un, Unzipped, Unplugged, Unscrewed, Unmanned
Polly Levine, seria o prawnikach
Nina Wright, seria o Whiskey, kobiecie, prywatnym detektywie
Carly Phillips, np. Summer Lovin
Maxine Barry, Imposters in Paradise
Beverly Brandt, Match Game, bardzo smieszna



Czytalam niektore z tych ksiazek nie w oryginale, a po niemiecku, jednak moge z cala pewnoscia powiedziec, ze wiekszosc z nich to nie kryminal plus romans, a jakies inne kategorie literackie.

Janet Evanovich, cykl o S. Plum to kryminal o wielu watkach, wsrod nich rowniez malutenkich milosnych, jednak obok romansu to te ksiazki nawet nie lezaly. Predzej nazwalabym je komediami kryminalnymi. Tej samej pisarki cykl Metro Girl i Motor Mouth, to kryminal z chick-litem, ani jednego elementu romansu tam nie bylo. (A komiks byl dobry. I tez nie bylo tam romansu.) Jennifer Apodaca dokladnie to samo. Jennifer Colt rowniez. Zbyt duzo blondynek Lauren Henderson bylo wydane po polsku. To rowniez chick-lit z watkiem kryminalnym. To samo dotyczy Polly Levine. Wszystko to chick-lit, albo cos podobnego do chick-litu, na pewno nie romans.

Z tych wyzej wyminionych ksiazek, do kryminalu z romansem zaliczylabym tylko cykl Suzanne Enoch oraz niektore ksiazki Rachel Gibson, Maxine Barry i Carly Phillips. Serii Lois Greiman i Cindy Gerard jeszcze nie czytalam, a one zaczynaly od pisania harlequinow, zakladam wiec, ze ich ksiazki tez by tu mogly pasowac.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 17382
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Jo Putney,Kat Martin,Jude Deveraux,Sandra Brown

Post przez basik » 11 listopada 2011, o 23:08

Wydawnictwo Prószyński zaczyna wydawać nową autorkę Laurę Griffin , a pierwsza książka Nie do wykrycia, to początek serii romansów z wątkiem kryminalnym.
Alexandra jest prywatnym detektywem, która pomaga zacząć nowe życie , kobietom maltretowanym przez mężów. Teraz jedna z jej klientek znika i Alex jest przekonana, że została zamordowana przez męża-policjanta.
Prosi więc o pomoc dawnego znajomego Nathana, policjanta z wydziału zabójstw, który zna podejrzanego. Razem prowadzą śledztwo, które zaczyna odsłaniać coraz bardziej niebezpieczne tajemnice, a ich coraz bardziej zbliżać do siebie, kłopot w tym, że ona lubi seks, ale nie ma ochoty na stały związek.

Powieść bardzo dobrze napisana i mimo że nie trzyma w napięciu, to ciągle coś się dzieje, a zakończenie jest świetne.
Podobają mi się również postacie Alex i Nathana i ich burzliwy romans, a sama Alex z charakteru przypomina trochę Eve Dallas .
Czekam z niecierpliwością na dalsze książki z tego cyklu.

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 11 listopada 2011, o 23:13

I już mam ochotę :]
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 11 listopada 2011, o 23:14

Ja też, już sobie zapisałam :)
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 11 listopada 2011, o 23:14

“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 11 listopada 2011, o 23:44

Faktycznie, zapowiada się ciekawie :)
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 12 listopada 2011, o 00:14

Ależ ta seria fajnie się zapowiada :adore:
http://www.lauragriffin.com/tracers.php

Przypomina książki Karen Rose.
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 17382
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Jo Putney,Kat Martin,Jude Deveraux,Sandra Brown

Post przez basik » 10 stycznia 2012, o 22:31

Moja pierwsza książka Joy Fielding Szepty i kłamstwa jest dla mnie prawdziwym szokiem. Jak to się stało, że nic nie czytałam tej autorki??

Terry pracuje w szpitalu jako pielęgniarka, czuje się jednak bardzo samotna po dziwnym zniknięciu lokatorki, której wynajmowała małą chatkę obok swojego domu. Daje więc ogłoszenie w szpitalu i pojawia się Alison z którą szybko się zaprzyjażnia.
Jednak od samego początku Terry zdaje sobie sprawę, że Alison nie jest tą osobą za którą sie podaje, a potem pojawiają się inni młodzi ludzie i wtedy zdaje sobie sprawę, że jej życie jest zagrożone, zaczyna sie bać....
I tak niewinne spotkanie dwóch kobiet, przemienia się w walkę na śmierć i życie.
Świetne połączenie tajemnicy sprzed lat, suspensu i psychologii, a zakończenie jest wprost niesamowicie zaskakujące.

Avatar użytkownika
 
Posty: 11234
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Śląsk
Ulubiona autorka/autor: S. Brown, SEP, J. Quinn

Post przez sunshine » 5 marca 2012, o 21:36

Nie wiem gdzie o to zapytać to zapytam tutaj ;)

jakie możecie polecić książki kryminalne/sensacyjne coś w stylu Cobena, Christie, Slaughter? ;)

wypożyczyłam sobie dziś Karen Rose Śledzę Cię
Każdy jest jaki jest.
Nigdy nie rezygnuj z własnych pragnień. Inaczej będziesz tego żałować.
Uwierz mi. Moim zdaniem brak Ci odwagi, by przeżywać własne życie. Chcesz rady? Ciesz się życiem, ile tylko możesz.


Prawdziwy facet kocha swoją kobietę w ubraniu, pożąda w bieliźnie, a ubóstwia w jego koszuli. ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 5 marca 2012, o 21:50

Brenda Novak(Zaufaj mi,Powstrzymaj mnie,Dopadnę cię)
Hilary Norman(W sieci kłamstw,Pasierbice)
Poza tym Erica Spindler,Heather Graham,Lisa Jackson
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 5 marca 2012, o 22:52

Karen Rose jest super, zwłaszcza cykl Daniel Vartanian (czytać po kolei, koniecznie!!)
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 11234
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Śląsk
Ulubiona autorka/autor: S. Brown, SEP, J. Quinn

Post przez sunshine » 8 marca 2012, o 21:02

Dzięki dziewczyny ;)
Każdy jest jaki jest.
Nigdy nie rezygnuj z własnych pragnień. Inaczej będziesz tego żałować.
Uwierz mi. Moim zdaniem brak Ci odwagi, by przeżywać własne życie. Chcesz rady? Ciesz się życiem, ile tylko możesz.


Prawdziwy facet kocha swoją kobietę w ubraniu, pożąda w bieliźnie, a ubóstwia w jego koszuli. ;)

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 5 maja 2012, o 11:37

ech, jak zwykle mam pytanie i problem gdzie je zadać ;)
Dziewczyny, czy któraś może czytała dalsze części "Griffin Powell". U nas kończy się na Cichym zabójcy i chyba nie zapowiada się na więcej. Albo ja nie umiem znaleźć informacji na ten temat.
Czytam teraz Cichego zabójcę, który według BBN jest częścią 6, a goodreads podaje, że 10 :niepewny:

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 5 maja 2012, o 13:08

Popatrzyłam na stronę autorki i wychodzi na to, że lubi mieszać. Część bohaterów z Agencji Griffina jest w trylogii Cherokee Point lub występują w pojedynczych książkach jako bohaterowie drugoplanowi.

Strona autorki:

Zebra Romantic Suspense Titles:
AFTER DARK W mroku przeszłości- Zebra Romantic Suspense, 12/00 (minor secondary character, Quinn Cortez, is the hero of KILLING HER SOFTLY)
EVERY MOVE SHE MAKES Każdy jej krok (stands alone, no connection to other books)
WHAT SHE DOESN'T KNOW Grzech niewiedzy (stands alone, no connection to other books)


Cherokee Pointe Trilogy:
THE FIFTH VICTIM Piąta ofiara
THE LAST TO DIE brakuje(Griffin Powell introduced as a very minor secondary character)
AS GOOD AS DEAD brakuje(Griffin Powell minor secondary character)

Books connected to the Powell Agency:
KILLING HER SOFTLY brak u nas(Griffin Powell and Jim Norton major secondary characters & Judd Walker minor secondary character)
CLOSE ENOUGH TO KILL Zabójcza bliskość (Jim Norton from KHS is the hero)
THE DYING GAME Gra o śmierć (Judd Walker from KHS is the hero & FBI agent, Nicole Baxter is introduced)
THE MURDER GAME Morderczy dotyk (Griffin Powell is the hero and Nic Baxter is the heroine)
COLD HEARTED Zimny pocałunek (Powell agent, Rick Carson is the hero & Griff & Nic are minor secondary characters)
SILENT KILLER Cichy zabójca (Powell agent, Maleah Perdue, is a secondary character. Her brother Jackson is the hero.)
DEAD BY MIDNIGHT nie wydane u nas (Powell agent, Maleah Perdue, is a secondary character. Hero is Sheriff Mike Birkett and heroine is Lori Hammonds, both secondary characters in SILENT KILLER)
**DEAD BY MORNING brak (Powell agent, Maleah Perdue is the heroine and former FBI profiler Derek Lawrence is the hero.)
**DEAD BY NIGHTFALL brak (Nicole Baxter Powell is the heroine & Griffin Powell is the hero)

Wychodzi na to, że cykl należałoby zacząć od trylogii Cherokee Point, gdzie występuje Griffin Powell, tylko brakuje u nas tych części, gdzie ona jest. W następnej kolejności powinno się czytać W mroku przeszłości (oddzielna książka) i dopiero zacząć cykl Griffin Powell od książki, której u nas nie wydano.
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Romans + ...

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości