Teraz jest 24 listopada 2024, o 05:52

Ciucholandia

Dom i okolice: nasi domownicy, kulinarne opowieści, dekorowanie, ciuchy, szycie i dzierganie, domowe ogrody
Avatar użytkownika
 
Posty: 14642
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Tychy

Post przez Lorelei » 30 października 2011, o 14:06

Kawka napisał(a):Sun, proponuję, żebyś dokonała prezentacji jak te rzeczy wyglądają na Tobie z dodatkami. :-P

Właśnie mialam to zaproponować :hyhy:

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 31 października 2011, o 18:46

Ja kupiłam siostrze tunikę zimową - w norweskie wzorki :)
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Avatar użytkownika
 
Posty: 1988
Dołączył(a): 2 maja 2011, o 15:22

Post przez AnnMM » 3 listopada 2011, o 23:00

ja mam u siostry ulubiony ciucholand... raz na miesiąc wydaję poniżej 100 zł, ale wychodzę w ilościach hurtowych :wink:

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 10 listopada 2011, o 19:30

A ja ostatnio postanowiłam, że muszę przestać kupować ciuchy i inne tego typu rzeczy. Mój budżet tego nie zniesie, nawet jeśli kupuję w tanich sklepach. :-P A poza tym miejsca już na to wszystko brak i chyba mi życia nie starczy, żeby te wszystkie ubrania założyć.
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 11 listopada 2011, o 13:59

A ja sobie kupiłam 4 materiały - na 2 sukienki i 2 bluzki, ale mi przysłali każdego trochę więcej niż zamawiałam, więc z jednego wyjdą nawet dwie bluzki, a wszystko za 100 zł :-P

A do tego uszyła mi mama przedwczoraj tunikę - właściwie sukienkę ze świetnym dekoltem w karo i drugą, która trochę mniej mi się podoba, ale też jest fajna, niech no tylko namówię mamę, żeby ją zwężyła nieco :hyhy: Uwielbiam mą rodzicielkę :hyhy:
Czytam romanse - mój blog z recenzjami. Recenzjami romansów, oczywiście.

Smoki były idealnym środkiem antykoncepcyjnym, ponieważ raz skonsumowana dziewica już nigdy nie była płodna.

ObrazekObrazek
by Agrest

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 11 listopada 2011, o 14:15

a twoja mama nie chciałaby może kogoś adoptować? :hahaha:


ja staram się nie kupować.... :czeka:
Obrazek Obrazek

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 11 listopada 2011, o 16:17

starać to i ja się staram :]

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 11 listopada 2011, o 16:19

jak na razie to powinnam kupić sobie szfę... najlepiej dwie, żeby było na zapas :zalamka:
Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 11 listopada 2011, o 16:20

To nic nie da - ja mam dwie szafy a miejsca i tak brak. :-P
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 11 listopada 2011, o 16:23

ale jak na razie to ja prania nie robię, bo nie ma gdzie zapakować :mur:
i mam kilka toreb próżniowych [2?], com spakowała, kiedy rodzinka się wakacjonowała u mnie... :hyhy:
Obrazek Obrazek

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 11 listopada 2011, o 16:24

ja ostatnio zafundowałam sobie na ścianie dodatkowy wieszak, bo z szafy to jak psu z gardła wyciągałam, wystarczyło na dwa miesiące, znowu nie mam gdzie mieścić :embarrassed:

ja torby próżniowe lubię, używam i życie mi ratują :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 11 listopada 2011, o 16:25

Mnie by się też przydały torby próżniowe, ale mam w planach za kilka tygodni przeprowadzkę do większego pokoju, gdzi prawdopodobnie będę mięć własną garderobę :byebye: , wiec na razie nie robię żadnych zakupów w tym kierunku.
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 11 listopada 2011, o 16:28

ja też chcę garderobę... :rotfl:
Obrazek Obrazek

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 11 listopada 2011, o 16:32

a ja większy pokój... :rotfl:

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 11 listopada 2011, o 16:34

U mnie to na razie sfera planów i przyszłości. Co będzie to się dopiero zobaczy. Najpierw muszę tatę zmobilizować do pomocy przy remoncie, a nie ma na to ochoty. Sama nie dam rady z tą garderobą. Poza tym jest jeszcze kwestia finansów. :-P
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 11 listopada 2011, o 16:38

ale jest jakaś perspektywa :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 11 listopada 2011, o 16:54

No tak. Teraz gnieżdże się ze wszystkimi bambetlami na 12 m2. Po przeprowadzce miałabym prawie 30. :adore:
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 13118
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 11 listopada 2011, o 20:30

Też przydałoby mi się więcej miejsca. Zaczynam więc dybać na życie sąsiadki, która mieszka za ścianą, bo wredna jest i plotkuje na potęgę, więc nikt mi tego chyba nie będzie miał za złe. A jej mieszkanko takie milusie. I już nawet wiem, gdzie bym ściany przebiła i jak bym co urządziła. Tylko czym by ją tu załatwić? Udusić babsko, czy może lepiej zepchnąć z balkonu? Taką fajną kuchnię bym miała z oknami na dwie strony....

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 11 listopada 2011, o 20:33

lepiej udusić, upadek z balkonu może przeżyć i jeszcze cię wydać :hyhy:

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 11 listopada 2011, o 20:49

Dorotko, padłam :rotfl:
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 11 listopada 2011, o 21:22

Otruć Dorotko! Zdecydowanie otruć - duszenie jest mocno męczące a i niepraktyczne. :rotfl: Na któryś z Twoich pięknych wypieków na pewno się skusi. :-P
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 11 listopada 2011, o 21:31

Ale tak, to się Dorotka sama podłoży policji. Trzeba bardziej podstępnie.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 11 listopada 2011, o 21:32

No to nie mam już pomysłów, ja niezdolna do podstępności. :hahaha:
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 11 listopada 2011, o 21:32

A sąsiadka jakieś leki przyjmuje? Jeśli tak, to rozwiązanie dylematu samo się nasuwa :hyhy:
Czytam romanse - mój blog z recenzjami. Recenzjami romansów, oczywiście.

Smoki były idealnym środkiem antykoncepcyjnym, ponieważ raz skonsumowana dziewica już nigdy nie była płodna.

ObrazekObrazek
by Agrest

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 11 listopada 2011, o 23:53

:zalamka: to jak nam dorotka zapodzieję się na dłuższy okres czasu, to będziemy wiedziały, że wymiar sprawiedliwości się nią zajął :hyhy:
Obrazek Obrazek

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Pani Domu to Ja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości