Teraz jest 24 listopada 2024, o 22:49

Czytniki ebooków: użytkowanie i porady

...o wszystkim: co nas irytuje, a co zachęca do lektury, co czytamy teraz, a co mamy w planach

2024: WŁAŚNIE CZYTAM...

Ulubieńcy roku!Ulubieńcy miesiąca!
Bonus: Nasze Liczniki Lektur w Kanonie Romansoholicznym!


Ostrzegamy! Kiepskie książki!Koszmar. Ale można przeczytaćWarto przeczytać?
Regulamin działu
Rozmowy o naszych aktualnych lekturach i książkowych inspiracjach.
Szerzej o gatunkach: dział ROMANS+ oraz dział 18+
Konkretniej o naszych listach czytelniczych: dział STATYSTYKI
Lektury wg pór roku i świąt: dział SEZON NA KSIĄŻKĘ
Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 4 listopada 2011, o 20:04

No że można wyszukiwać słowa jak w pliku tekstowym czy na stronie internetowej ;)
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."

Emily Byrd Starr

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 4 listopada 2011, o 20:08

ewajoanna23 napisał(a):słuchajcie,liczę oczywiście na Waszą inteligencję :) jeżeli mam książkę zeskanowaną , tak, że dwie strony są na jednej kartce, to rozumiem, że muszę to zapisać wordzie, a potem dopiero rtf i w mobi???/trochę chyba na motałam :wink:

musisz plik przerobić za pomocą choćby Abbyy Fine Reader z zaznaczoną opcją rozdzielania stron. gdy program zeskanuje plik, podzieli strony najlepiej zapisać do rtf (albo ponownie pdf), a później na mobi.
żeby Abbyy ładnie rozczytał takiego pdf zależy od pliku wyjściowego: gdy strony (zdjęcia) są duże, czytelne jako pdf Abby poradzi sobie bez problemu. gdy zdjecia są małe Abbyy rozczyta, ale nie podzieli stron lub zrobi misz-masz, nie do uzytku. Wszystko zależy od pliku wyjściowego.
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 2461
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
Lokalizacja: piernikowe miasto
Ulubiona autorka/autor: Garwood, Nora Roberts

Post przez ewajoanna23 » 4 listopada 2011, o 20:22

aaaaa, znaczy ,że muszę zacząć od ściągnięcia programu :wink: dzięki :padam: :padam: :padam:

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 6 listopada 2011, o 01:52

Całe szczęście, że zaczekałam i nie kupiłam Kindla, bo już prawie doszłam do wniosku, że tylko to mi pozostało.
Drugą opcją było czekanie na nowy czytnik Sony. Myślałam, że trzeba będzie czekać do wiosny, bo w poprzednich latach nowe modele pojawiały się raz w roku, właśnie wiosną. Ale nie, jest już. I jest świetny. Wszystkie jego wady znikły. Zalety zostały. I na dokładkę jest o połowę tańszy niż poprzednie modele.
Ja lubię małe i lekkie przedmioty, a ten jest wielkości harlequina, nawet trochę cieńszy i dużo lżejszy. Jest też dużo lżejszy niż stary model pięciocalowy i tylko centymetr od niego dłuższy.

Pozostało mi teraz jeszcze tylko sprawdzić, czy rzeczywiście akumulator będzie trzymał przez miesiąc.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 6 listopada 2011, o 01:55

A masz do niego jakiegoś linka?
Obrazek

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 6 listopada 2011, o 12:45

Janka napisał(a):Pozostało mi teraz jeszcze tylko sprawdzić, czy rzeczywiście akumulator będzie trzymał przez miesiąc.

mogłoby tak być :niepewny: przy codziennym użytkowaniu?

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 6 listopada 2011, o 13:31

Wątpię ;) Nie przy naszym czytaniu :-P

I ja linka poproszę, bo ciekawa jestem :D
Ile razy w życiu człowiek musi się powstrzymywać.

Występek i cnota są takimi samymi produktami jak cukier i kwas siarkowy - Hipolit Taine

**************************************************************************

Life is tough, but it's tougher when you're stupid - John Wayne

"You're so freaking romantic. I don't know how I keep my pants on." - Abigail Roux, "Fish & Chips"

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 6 listopada 2011, o 14:14

Berenika napisał(a):A masz do niego jakiegoś linka?


http://www.sony.co.uk/product/rd-reader-ebook
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6172
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Babolandia
Ulubiona autorka/autor: wiele ich jest ...

Post przez Renata7 » 6 listopada 2011, o 14:16

Bardzo ładny i różowy :sweet_kiss:

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 6 listopada 2011, o 14:21

aralk napisał(a):
Janka napisał(a):Pozostało mi teraz jeszcze tylko sprawdzić, czy rzeczywiście akumulator będzie trzymał przez miesiąc.

mogłoby tak być :niepewny: przy codziennym użytkowaniu?


Mój poprzedni czytnik Sony rozładowywał się, leżąc całkowicie wyłączony i nieużywany. W kilka dni. Góra tydzień. Gdy był używany, to baterii wystarczało na tyle samo.

Mnie zadowoli, jeśli ten nowy będzie trzymał baterię przez miesiąc bez używania lub przy niewielkim używaniu.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 6 listopada 2011, o 14:22

Ładnie się prezentuje, ale nie znalazłam info o tym, jakie pliki czyta. Chyba zaślepłam :?: :mysli:

[edit] Już znalazłam :zalamka: W trzecim akapicie ;)
Obrazek

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 6 listopada 2011, o 14:48

wygląd jak wygląd ^_^

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 6 listopada 2011, o 15:13

Jakieś inne zastrzeżenia?
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 6 listopada 2011, o 15:29

Jak dla mnie genialny. Wypróbowałam zarówno EPUB, jak i PDF. Oba łyka jakby był do nich stworzony. W sumie to nawet był.
Przewracanie stron trwa tak krótko, że się nie dostrzega gołym okiem, a to właśnie było największą wadą starego modelu. W porównaniu do książki papierowej będę teraz oszczędzać czas, a nie tracić.
Jest tak lekki, że się go nie czuje.
Miły w dotyku, bo ciepły (już nie metalowy).
Jest tak cienki, że możnaby nosić go w kieszeni dżinsów (tylnej), idąc na spacer. Do poprzedniego musiałam mieć torebkę, bo z powodu metalowej powierzchni potrzebował jeszcze etui i robił się przez to dużo grubszy.
Jestem absolutnie szczęśliwa. Mniejszy i lżejszy już nie mógłby być. To tak, jakby ktoś zaprojektował go specjalnie zgodnie z moimi marzeniami.

Szybka zmiana stron na pewno nie zaimponuje komuś, kto ma Kindla, bo dla niego to oczywistość. Ja mam dodatkowo niesamowitą łatwość obsługi. Najbardziej to widać przy PDFach. Po prostu wrzucam na czytnik i czytam. Bez żadnych przeróbek i straty czasu.
Obrazek

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 6 listopada 2011, o 15:44

Berenika napisał(a):Jakieś inne zastrzeżenia?

czy to było zastrzeżenie :niepewny:

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 6 listopada 2011, o 16:22

Może niekoniecznie, ale odniosłam (jak widać mylne) wrażenie, że coś jeszcze tak nie do końca ci pasuje.

Janko, a polskie znaki czyta?
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 6 listopada 2011, o 16:22

Ale czyta bardzo mało formatów - ePub, PDF i txt tylko...
Czytam romanse - mój blog z recenzjami. Recenzjami romansów, oczywiście.

Smoki były idealnym środkiem antykoncepcyjnym, ponieważ raz skonsumowana dziewica już nigdy nie była płodna.

ObrazekObrazek
by Agrest

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 6 listopada 2011, o 16:23

A Kindle ile czyta?
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 6 listopada 2011, o 16:28

Za wikipedią ;)

AZW
MOBI, PRC - format Mobipocket
TXT
PDF (obsługa od Kindle 2 od wersji oprogramowania 2.3)[7]
MP3 (oprócz Kindle 4)
Amazon zapewnia usługę konwersji plików PDF, DOC, RTF, HTML poprzez wysłanie tych plików na adres e-mail konfigurowalny w panelu klienta. Istnieją też narzędzia pozwalające na samodzielną konwersję, również plików EPUB, np. Mobipocket Reader albo Calibre.
Czytam romanse - mój blog z recenzjami. Recenzjami romansów, oczywiście.

Smoki były idealnym środkiem antykoncepcyjnym, ponieważ raz skonsumowana dziewica już nigdy nie była płodna.

ObrazekObrazek
by Agrest

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 6 listopada 2011, o 17:38

No, to pod tym względem wygrywa. Poza tym jest tańszy.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 6 listopada 2011, o 19:29

No nie, bez przesady, na formaty na pewno Kindle nie wygra z Sony. Już stary Sony pięciocalowy czytał bez konwertowania więcej formatów niż Kindle, a resztę można było sformatować. To jest w końcu największa wada Kindla, Nooka i innych czytników powiązanych z konkretnymi księgarniami, że obsługują ich ekskluzywne formaty, a nie współpracują (lub źle, lub po przeróbkach) z powszechnie stosowanymi.

Nawet najsłabszy Sony obsługuje EPUB, PDF, DOC i DOCX, TXT, RTF i BBeB.
Oczywiście współpracuje również z formatami nie mającymi nic wspólnego z ebookami: mp3, AAC, JPEG, GIF, PNG, BMP.

Ten nowy Sony, tak samo jak stary, bez problemów pokazuje wszystkie polskie literki.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 7 listopada 2011, o 21:56

Wady Sony wychodzą w praniu.
Chciałam zdjąć pyłek z ekranu, a on mi stronę zmienił. Muszę pamiętać, że ekran jest dotykowy.

Internet jest słabiutki. Nie potrafi otworzyć wielu stron, np. u Romansoholiczek tylko stronę główną. Na szczęście do szybkiego korzystania z internetu mam iPada, więc czytnikiem tylko tak na próbę tam poszłam, nie będę korzystać.

No i najgorsze, jeśli się powiększy literki, to strony zmieniają sie dużo wolniej. Na razie czytam z tycimi literkami, ale zamierzam znaleźć inne rozwiązanie na przyspieszenie przekładania stron.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 7 listopada 2011, o 21:58

ekran dotykowy: dlatego tak krzywo patrzę na Kindle'a 4 - wszędzie paluchy.
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 7 listopada 2011, o 22:01

Paluchów w Sony nie ma. Ekran jest super. Trzeba pamiętać tylko, żeby nie dotykać go bez powodu, bo szybko reaguje na rozkazy, nawet te pomyłkowe.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 7 listopada 2011, o 22:02

jestem zbyt roztrzepana :P
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Czytamy i rozmawiamy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości