przez ewa.p » 23 października 2011, o 17:43
aż mi ślinka pociekła
Dobrze że oprócz karpatki zrobiłam jeszcze śmietanowca.ale i tak aż osłabłam ze
smaku na te cudności
________________***________________
Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.