Wiecie co kobiety - od wczoraj czytam ten temat, przeczytałam cały i tylko dziecię mnie pyta co chwilę - mamoo co się tak śmiejesz? pokaż?!
No normalnie mega deprechę mam ale uśmiałam się do łez dzięki Wam.
A rzuciło mi się kilka postów o męskich dziewicach i wiem, że czytałam historyka w tym temacie, tylko na końcu języka mam co to było. Jak poszperam w pamięci i odnajdę - to się podzielę wiedzą.
Co do moich typów - jeden wielki bohater cynsterowski, zlepek ich wszystkich chyba, bo jednego wybrać nie potrafię. A poza tym Mikahl z
Orientalnego księcia i Michael z
Okruchów tęczyi jeszcze kilku... ach kochliwa kobieta jestem