Cytaty i przysłowia na wesoło ;D

przez **Lorelei** » 16 czerwca 2011, o 23:36

Matko

Już to kiedyś czytałam >D

przez **Kawka** » 16 czerwca 2011, o 23:40

Ja też i wierzyć mi się nie chce, że ten poradnik z 1966 roku jest. To jakaś ściema. Info na temat higieny na wsiach mam z pierwszej ręki, więc wiem, ze tak nie było wtedy. Przynajmniej nie w mojej okolicy.

przez **gmosia** » 16 czerwca 2011, o 23:46

hmmm... a ja nieświadoma po świecie chodziłam tyle lat... :hahaha:

przez **Renata7** » 17 czerwca 2011, o 15:29

No to teraz wszystkie zostałyśmy uświadomione :smile:

przez **ewa.p** » 17 czerwca 2011, o 22:08

"Częstość zbliżeń małżeńskich jest zależna od wieku, temperamentu,
stanu zdrowia, wykonywanej pracy itp. Nie ma co do tego jakichś szczególnych zaleceń poza tym, że najodpowiedniejsze są godziny wieczorne przed snem, aby małżonkowie mogli wypocząć do rana. Stroną kierującą w intymnym życiu małżeńskim jest mężczyzna, bo tak jest zbudowany i takie już jest prawo przyrody".

OMG

- prawo przyrody:roll:

"Wesz lonowa zwana "mendewesz", oblepia skórę owłosioną w dolnej części ciała; łatwo ją skądś przywlec do domu, ale i łatwo wytępić, posypując miejsca przez nią zaatakowan azotoksem lub nacierając octem sabadylowym".

przez **Dorotka** » 11 października 2011, o 22:31

W Tanzanii (Afryka) pan młody składając przysięgę małżeńską, pod groźbą kary więzienia musi powtarzać za urzędnikiem następujące słowa: "Niech się wykrwawię, niech mnie piorun roztrzaska, niech mnie zeżre krokodyl, niech ogłuchnę i oślepnę, niech stanę się żebrakiem, jeśli oszukam lub opuszczę żonę". :rotfl:

W Grecji mężczyzna spóźniający się do pracy może usprawiedliwić się, twierdząc, że kochał się z żoną. :rotfl:

przez **sunshine** » 11 października 2011, o 23:10

Genialne

przez **ewa.p** » 12 października 2011, o 19:34

Tanzańska przysięga wymiata :rotfl:

przez **Tsuki** » 12 października 2011, o 20:12

Świetne

przez **Asieńka** » 12 października 2011, o 22:20

Genialna przysięga :big:

przez **aralk** » 13 października 2011, o 07:08

super

przez **gmosia** » 13 października 2011, o 13:55

no to już wiadomo, gdzie moje weselicho się odbędzie... :hyhy:

przez **Asieńka** » 14 października 2011, o 19:27

Pani na szkoleniu bibliotecznym:
"My jesteśmy ludźmi, wy jesteście studentami..."
Powaliło nas to :rotfl:

przez **LiaMort** » 14 października 2011, o 19:48

nie wiedziałam, że my "studenci" to jakaś odmienna rasa..xD :rotfl:

przez **Tsuki** » 14 października 2011, o 20:36

Lio, na którym ty jesteś roku, że jeszcze nie znałaś tej powszechnej prawdy??
Pamiętaj studenci to zdecydowanie odrębny gatunek, który dodatkowo stoi na samym końcu łańcucha pokarmowego. :rotfl:

Asieńko, ale żeby tak wprost to studentom mówić, babeczka ma poczucie humoru. :hyhy:

przez **Lorelei** » 14 października 2011, o 20:53

Lia, speszjal for ju :hyhy:

http://demotywatory.pl/543158/Uczelnia-wyzsza

przez **LiaMort** » 14 października 2011, o 20:55

Thank you very much..xD :hyhy:

dopiero 2..xD eh i jeszcze 2..xD
teraz to już wiem..xD :rotfl:

przez **Asieńka** » 14 października 2011, o 22:50

Tsuki napisał(a):Asieńko, ale żeby tak wprost to studentom mówić, babeczka ma poczucie humoru.

Kiedy jej to całkowitym przypadkiem wyszło... :hyhy:

przez **Kawka** » 15 października 2011, o 14:23

A mnie rozwalił dialog z filmu "Jak się pozbyć celulitu":

M - Gdyby Bóg była kobietą, nigdy by nie pozwoliła, żeby się tyło po jedzeniu. Nigdy nie byłoby czegoś takiego, jak te s**i kalorie.
E - ... i gdyby Bóg była kobietą, to niewiernym facetom penisy by odpadały.
(...)
E - A ponieważ kobiety są wyrozumiałe i pani Bóg też to póxniej by im odrastały.
M - Ale w straszliwych męczarniach.
E - Im młodsza kochanka, tym bardziej by bolało.

Film ma kilka innych dobrych wstawek, ale ta scena miażdży.

przez **Lorelei** » 15 października 2011, o 14:27

Dobre, chyba muszę obejrzeć :hahaha:

przez **Kawka** » 15 października 2011, o 14:32

Myślę, że to całkiem fajny film. Jak Ci się podobał "Testosteron" czy "Lejdis" to powinno być spoko.
Apropos uczelni przypomniało mi się coś.
Moja kumpela miała bardzo starego profesora, "Ł" wymawiał", że brzmiało jak "L". Kiedyś grupa coś narozrabiała i się wkurzył na nich.
"Wy mi laski nie robicie!!" - wrzasnął, chcąc przywołać młodzież do porządku.
Cała sala ryczała ze śmiechu, a facet nie wiedział dlaczego. :hyhy:

przez **LiaMort** » 15 października 2011, o 14:37

przez **Lorelei** » 15 października 2011, o 14:38

Oj biedny

przez **Kawka** » 15 października 2011, o 14:44

Wcale nie biedny, zemścił się potem na zaliczeniu. :hyhy:

przez **Lorelei** » 15 października 2011, o 15:11

Brzydal

Biedny to miałam na myśli, że nie wie co to znaczy robić laskę (jak widać) :hyhy:

Cytaty i przysłowia na wesoło ;D

Kto przegląda forum