Prezenty na różne okazje

przez **Levanda** » 5 października 2011, o 08:45

Ja w tym miesiącu szukam prezentu dla siostry. :wink:

przez **aralk** » 5 października 2011, o 08:47

Levando, udanego poszukiwania

przez **Levanda** » 5 października 2011, o 09:00

Dzięki, ale to łatwe nie będzie :wink:

Zastanawiam się nad koszyczkiem kosmetyków. Ale może karta prezentowa będzie lepsza?

przez **Agrest** » 5 października 2011, o 09:03

Ja daję karty jak wiem, że ktoś coś lubi (np książki, albo kupować ciuchy w Mohito :lol:

), ale wolę nie ryzykować konkretnych rzeczy. Siostrę pewnie znasz na tyle, że możesz wybrać coś konkretnie dla niej

przez **Levanda** » 5 października 2011, o 09:05

Dokładnie

Nigdy nie dawałam jej kart podarunkowych, ale w sumie pomysł wydaje się dobry.

przez **Jadzia** » 5 października 2011, o 19:23

To musisz zdecydować, czy wolałaby coś specjalnie dla niej wybranego, czy kartę, która będzie trafiona, ale trochę się bezosobowa wydaje

przez **Levanda** » 5 października 2011, o 19:45

Też myślę, że bezosobowe nieco, ale z drugiej strony sis kupi, co zechce. Ciężka sprawa :wink:

przez **Jadzia** » 5 października 2011, o 19:47

To może drobiażdżek osobisty i z grubszej rury karta?

przez **aralk** » 5 października 2011, o 19:50

złoty środek

przez **Levanda** » 5 października 2011, o 19:53

Ooo, jest to myśl zacna :smile:

przez **Jadzia** » 5 października 2011, o 19:55

To ja zaproponuję - pudełeczko na biżuterię? Ale nie wiem czy twojej siostrze by się przydało, mojej w zeszłym roku kupiłam

przez **Dorotka** » 5 października 2011, o 21:22

Ja chciałabym dostać taka kartę upomninkową, oczywiście [pod warunkiem, że byłaby to karta na coś co lubię]. Ostatnio pod choinkę dostałam bon do Empiku na 500zł i to był strzał w dziesiątkę. Dawno już nie cieszyłam się z czegoś tak, jak z tego bonu.

przez **Levanda** » 5 października 2011, o 21:27

Bon na 500zł w empiku?! :shock:

Wow

Ja i moja siostra potrzebujemy raczej pudła na biżuterię :wink:

przez **Jadzia** » 6 października 2011, o 19:49

Pudło też może być, jak poszperasz to fajne rzeczy można znaleźć

przez **Berenika** » 6 października 2011, o 20:18

np. coś takiego:

http://allegro.pl/60x50x40cm-mocna-poje ... 70090.html :lol:

przez **Levanda** » 6 października 2011, o 20:24

W sam raz na moją biżu :hyhy:

przez **Berenika** » 6 października 2011, o 20:29

No widzisz

przez **Levanda** » 6 października 2011, o 21:05

Siostrze chyba sprezentuje koszyczek kosmetyków :wink:

przez **tajemna** » 26 października 2011, o 00:26

Szybkimi krokami zbliżają się święta... już się boję :zalamka:

przez **Lilia ❀** » 26 października 2011, o 12:01

Ja też, bo pomysłów brak

przez **tajemna** » 26 października 2011, o 16:12

Mam podwójny dylemat - i brak pomysłów i brak kasy :czeka:

przez **aralk** » 26 października 2011, o 16:19

to zrób nalewki według pomysłu Dorotki, ok. kasę trzeba wydać, ale prezenty są dla kilku ładnych osób i w sumie nie wychodzi tak drogo

przez **Dorotka** » 26 października 2011, o 17:54

Można się też pokusić na słodkie wypieki pod choinkę, na przykład można wyczarować coś z piernika. Ciasto najlepiej zrobić już na dniach, upiec na początku grudnia, a potem tylko ozdobić i pięknie zapakować. W sumie to wspólnie mogłybyśmy w "Świątecznych smakołykach" wrzucić parę sprawdzonych przepisów na takie ciasta i ciasteczka i sposoby ich pakowania [np. w fikuśne pudełeczka lub ozdobny papier]. A jeśli potem każda z nas wklei fotkę swoich wypieków, to stworzymy prawdziwą kopalnię pomysłów. Co Wy na to?

przez **tajemna** » 26 października 2011, o 18:29

No tak, to świetne pomysły. Bardzo bym chciała móc je wykorzystać

U mnie jednak nalewek nie znoszą, słodyczy nie mogą bo cukrzyca albo zwyczajnie nie przepadają.
Nic, tylko rwać włosy z głowy.

Tata kosmetyków zero oprócz najzwyczajniejszego kremu do golenia, mama "wszystko mam, nic mi nie kupuj" nie maluje się, nie perfumuje się, na emeryturze, czytać nie bardzo bo bardzo słaby wzrok ma - no szkoda gadać

Dziecku i mężowi potrafię jeszcze coś wymyślić... ale moi rodzice doprowadzają mnie do rozpaczy.

W sumie piernik to chyba i tak zrobię... a choćbym sama miała go zjeść. Z synem.

przez **Dorotka** » 26 października 2011, o 19:09

Ja mam podobny kłopot ze ślubnym, bo trudno mu kupić coś, z czego by się naprawdę cieszył. Tak samo z ciotką i jej mężem - też mają już chyba wszystko. Za to bratu i jego narzeczonej trudno dogodzić.

Prezenty na różne okazje

Kto przegląda forum