Teraz jest 24 listopada 2024, o 13:53

Wspomnienia: Kiedy byłam mała...

Gdzie możecie gadać, o czym tylko Wam się podoba, a na co nie ma miejsca w innych działach?
Tutaj!
Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 29 września 2011, o 16:39

Też lingwistka :wink:
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 29 września 2011, o 16:40

w liceum miałam faceta od wf..xD ;) strasznie w porządku gość..xD
a w gim to facetkę od polskiego która r nie mogła wymówić.xD
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 29 września 2011, o 16:47

Ja tam do gimnazjum nie chodziłam :hyhy:
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 29 września 2011, o 16:57

w ogólniaku wychowawczynią była kobieta od biologii, która o rok odłożyła swój wyjazd z dziećmi do męża do Kanady na emigrację, aby nas doprowadzić do matury :hyhy:

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 29 września 2011, o 17:13

Oooo to się nazywa poświęcenie
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 29 września 2011, o 17:19

to chyba nie w tych kategoriach trzeba było na to patrzeć :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 29 września 2011, o 17:25

Gest na pewno wielki, a decyzja odważna.
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 29 września 2011, o 19:04

w podstawówce za wychowawczynie miałam-matematyczkę,później fizyczkę i na końcu polonistkę.W technikum mieliśmy pecha do wychowawców.W pierwsze klasie biologica,która wyemigrowała do USA do męża.Potem był historyk(ale taki co to posłuchu żadnego nie miał,wszyscy po nim jeździli jak po łysej kobyle,a jak pojechaliśmy z nim na wycieczkę szkolna do Krakowa to nas oprowadzał po różnego rodzaju kościołach bo...zapomniał zarezerwować miejsc na zwiedzanie Wawelu :mur: ).W trzeciej i czwartej klasie mieliśmy fajnego gościa od przedmiotów zawodowych,z dość długim zastępstwem(ze strony dyrektora szkoły)na czas kiedy to kurował skomplikowane złamanie.W końcu nasz ostatni wychowawca sam został dyrektorem tej szkołu.Jak sie sam śmiał,była to nagroda za męczeństwo,jakiemu był poddany,gdy wziął wychowawstwo w naszej klasie :rotfl:
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 29 września 2011, o 19:07

Aż tak dokazywaliście?? :wink:
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Avatar użytkownika
 
Posty: 14642
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Tychy

Post przez Lorelei » 29 września 2011, o 19:10

W podstawówce 1-3 miałam bardzo fajną i sympatyczną wychowawczynię, 4-6 to już tak niekoniecznie, gimnazjum - bardzo miło ją wspominam, do dziś mam kontakt :hyhy: A w liceum to miałam anglistkę, która pod koniec roku szkolnego zaszła w ciążę, w drugiej klasie dostaliśmy polonistkę, która też pod koniec roku szkolnego zaszła w ciążę :hahaha: No i ta co miała nas w pierwszej klasie, w trzeciej do nas wróciła, ale już w kolejną ciążę nie zaszła :hyhy:

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 29 września 2011, o 19:12

Wiedzę mamy w większości podobne przeżycia :wink:
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 29 września 2011, o 19:21

w sumie to smutne

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 29 września 2011, o 19:31

Levanda napisał(a):Aż tak dokazywaliście?? :wink:

klasa była bardzo zgrana,jeśli chodzi o różnego rodzaju utrudnianie życia nauczycielom :hyhy: Chyba byliśmy uważani za jedna z najgorszych klas,jesli chodzi o zachowanie...Zresztą ze średnia ocen tez nie było rewelacji,mi akurat pod tym względem brakowało współzawodnictwa
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 29 września 2011, o 19:35

A jakie technikum kończyłaś?
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Avatar użytkownika
 
Posty: 1988
Dołączył(a): 2 maja 2011, o 15:22

Post przez AnnMM » 29 września 2011, o 21:45

rany ja jakoś nie miałam szczęścia do zgrania klasy, zawsze były jakieś podziały... a wychowawcy się jakoś tak nie zmieniali...

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 30 września 2011, o 15:27

U mnie też ze zgraniem nie było najlepiej. Liceum to pod tym względem porażka. Były 3 osoby w klasie które chciały pod siebie wszystko ustawiać.
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 30 września 2011, o 15:39

u nas to nie było podziałów..xD ;) jak coś robiliśmy to razem..xD< zwłaszcza zwiewanie lekcji> :hyhy:
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 6172
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Babolandia
Ulubiona autorka/autor: wiele ich jest ...

Post przez Renata7 » 30 września 2011, o 17:40

U mnie też tak było . A wychowawcę miała świetnego . Kiedyś jak mieliśmy z nim dwie ostatnie lekcje to całą klasą uciekliśmy z pierwszej . Przyczepiliśmy tylko na drzwiach kartkę , że idziemy na olimpiadę z biologii :smile: Jak wróciliśmy na druga lekcję to był bardzo rozczarowany , bo chciał już iść do domu :hyhy: . A nieobecności i tak nie wpisał :smile:

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 30 września 2011, o 18:00

A to kilka moich wspomnień:
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Avatar użytkownika
 
Posty: 6798
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez mewa » 30 września 2011, o 20:45

koczora to mój młodszy brat kupował - zawsze mu zabierałam jak szłam do wc :hyhy:

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 30 września 2011, o 20:46

nic z mojej półki :(

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 30 września 2011, o 21:34

Levanda napisał(a):A jakie technikum kończyłaś?

technikum zawodowe-technologia żywności.Specjalność-przetwórstwo owoców i warzyw
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 30 września 2011, o 21:45

Patrzcie co znalazłam w necie. Przebierankę z Davidem Hasselhoffem :hahaha: :hahaha: Takiej nie miałam :rotfl:
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Avatar użytkownika
 
Posty: 1988
Dołączył(a): 2 maja 2011, o 15:22

Post przez AnnMM » 1 października 2011, o 22:56

buahahaha... z serii zrób to sam... a on teraz na Pro7 ludzi straszy...
ja miałam bardziej klasyczną wersję, ale jak kiedyś pisałam, po kłótni z mamą wszystko podarłam... do tej pory nie mogę sobie darować... :too_sad:

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 2 października 2011, o 09:51

Ja sama robiłam takie ubieranki z kuzynką i jej mamą. One ładnie rysowały więc tworzył mi taką laleczkę i stroje na brystolu :wink: A potem sama projektowałam i wycinałam ubranka.
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do O wszystkim innym

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości