Teraz jest 25 listopada 2024, o 14:34

Koszmar nie okładka

Wizualna strona romansu
Odwiedź także Wybieramy Ulubione Okładki!
Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 30 sierpnia 2011, o 22:01

rzut facetem może :hahaha:
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Avatar użytkownika
 
Posty: 4500
Dołączył(a): 16 maja 2011, o 10:32
Lokalizacja: Lublin

Post przez maddalena » 31 sierpnia 2011, o 12:25

Hmmm... ostrzyć i będzie facet o ostrym typie urody
Troszkę "napakowany" tam gdzie nie trzeba... :hyhy:
Oto miłość. Dwoje ludzi spotyka się przypadkiem, a okazuje się, że czekali na siebie całe życie. O'Cangaceiro

Avatar użytkownika
 
Posty: 1988
Dołączył(a): 2 maja 2011, o 15:22

Post przez AnnMM » 31 sierpnia 2011, o 15:29

bo to pływaczka z enerdówka była :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 6 września 2011, o 22:27

nie podoba mi się ta okładka...
Obrazek
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 6 września 2011, o 22:32

:rotfl: okropność. xD
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 6 września 2011, o 22:36

ładna nie jest, ale w porównaniu do innych koszmarków tak strasznie nie razi :wink:

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 6 września 2011, o 22:43

taki koszmarek, a to nowość, właściwie zapowiedź :|
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 6 września 2011, o 22:45

Feehan zazwyczaj ma brzydkie okładki.

Avatar użytkownika
 
Posty: 8026
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: doncaster

Post przez gmosia » 6 września 2011, o 23:12

ale konie mi się podobają :hyhy:
Obrazek Obrazek

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 7 września 2011, o 07:37

ładniejsze niż to ptaszydło na górze :hyhy:

Avatar użytkownika
 
Posty: 4500
Dołączył(a): 16 maja 2011, o 10:32
Lokalizacja: Lublin

Post przez maddalena » 7 września 2011, o 12:53

gmosia napisał(a):ale konie mi się podobają :hyhy:



Fakt, konie są fajne!
Oto miłość. Dwoje ludzi spotyka się przypadkiem, a okazuje się, że czekali na siebie całe życie. O'Cangaceiro

Avatar użytkownika
 
Posty: 1988
Dołączył(a): 2 maja 2011, o 15:22

Post przez AnnMM » 7 września 2011, o 19:09

gdyby usunąć ptaka, zmienić kolorystykę i czcionkę, byłaby fajna okładka....

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 7 września 2011, o 23:25

Dla mnie nie jest taka strasznei straszna, ale straszna żarówa jak na mroczną serię ;)
Czytam romanse - mój blog z recenzjami. Recenzjami romansów, oczywiście.

Smoki były idealnym środkiem antykoncepcyjnym, ponieważ raz skonsumowana dziewica już nigdy nie była płodna.

ObrazekObrazek
by Agrest

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 8 września 2011, o 09:24

mnie też głównie przeszkadza kolorystyka :]
Ostatnio edytowano 8 września 2011, o 13:01 przez aralk, łącznie edytowano 1 raz

Avatar użytkownika
 
Posty: 6798
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez mewa » 8 września 2011, o 09:25

skojarzyło mi się z pożarami w Australii....

Avatar użytkownika
 
Posty: 6172
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Babolandia
Ulubiona autorka/autor: wiele ich jest ...

Post przez Renata7 » 8 września 2011, o 11:23

Patrząc na okładkę w życiu nie domyśliłabym się treści książki :niepewny:

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 8 września 2011, o 17:18

Jadzia napisał(a):Dla mnie nie jest taka strasznei straszna, ale straszna żarówa jak na mroczną serię ;)



Bo to może ma symbolizować ognie piekielne.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1988
Dołączył(a): 2 maja 2011, o 15:22

Post przez AnnMM » 8 września 2011, o 19:20

mi to bardziej flagę Hiszpanii przypomina ;) chociaż tam w lecie to takie małe piekiełko....

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 8 września 2011, o 19:52

po okładce sądząc jest to opowieść o strażaku(ognie :hyhy: ) lubiącym jazdę konną i ornitologię :rotfl:
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

Avatar użytkownika
 
Posty: 1988
Dołączył(a): 2 maja 2011, o 15:22

Post przez AnnMM » 8 września 2011, o 19:53

ewa.p napisał(a):po okładce sądząc jest to opowieść o strażaku(ognie :hyhy: ) lubiącym jazdę konną i ornitologię :rotfl:


:rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl:

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 8 września 2011, o 19:59

ewa.p napisał(a):po okładce sądząc jest to opowieść o strażaku(ognie :hyhy: ) lubiącym jazdę konną i ornitologię :rotfl:


Pomysłowe :)
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 8 września 2011, o 20:00

:rotfl: nie ma to jak dogłębna analiza Ewo..xD :rotfl:
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 8 września 2011, o 20:13

Prawda? :rotfl:
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 8 września 2011, o 22:03

Eh..xD no comment..xD
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 8 września 2011, o 22:05

TzG na prerii ;)
Obrazek

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Okładki i ilustracje

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość