przez basik » 18 sierpnia 2011, o 21:28
Trzy boginie to wspaniała uczta dla miłośniczek dobrego romansu , gdzie przygoda, sensacja, ambicja i przeznaczenie tworzą pełną pasji historię.
W zasadzie głównym bohaterem są posążki trzech bogiń, których poszukują praprawnukowie osób, które z początkiem wieku zginęły lub przeżyły katastrofę okrętu u wybrzeża Irlandii, a szczególnie rodzina Sullivan.
Dwaj bracia i siostra szukają posążków po całej Europie, a potem w Ameryce, gdzie natrafiają na potomków dawnych właścicieli (zaczynają tworzyć się bardzo ciekawe pary) ale również na bezwzględnego przeciwnika, który nie waha się nawet przed morderstwem aby zdobyć boginie.
Powieść napisana, lekko i mimo poważnej tematyki, nie brak jej też elementów humorystycznych, świetnie dobrane pary bohaterów, trochę dreszczyku emocji i wogóle kolejna świetna powieść Norki.