Teraz jest 23 listopada 2024, o 07:07

Roślinne inspiracje i domowe ogródki

Dom i okolice: nasi domownicy, kulinarne opowieści, dekorowanie, ciuchy, szycie i dzierganie, domowe ogrody
Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 7 sierpnia 2011, o 19:52

trzeba czekać, może "zaskoczą"
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Avatar użytkownika
 
Posty: 6316
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
Lokalizacja: Szczecin
Ulubiona autorka/autor: Anne Bishop

Post przez Tsuki » 8 sierpnia 2011, o 20:40

Mi jak jeden storczyk długo nie chciał zaskoczyć to ucięłam całkiem stary pęd, mimo że nie usechł. Wtedy bardzo szybko wypuścił zupełnie nowy i teraz pięknie kwitnie. :D
Aby poznać wartość jednego roku, zapytaj studentów, którzy oblali egzamin wstępny.
Aby poznać wartość jednego miesiąca, zapytaj matki, która urodziła wcześniaka.
Aby poznać wartość jednego tygodnia, zapytaj wydawcę tygodnika.
Aby poznać wartość jednej godziny, zapytaj zakochanych, którzy czekają na to, aby się zobaczyć.
Aby poznać wartość jednej minuty, zapytaj ludzi, którzy przegapili swoją stację jadąc pociągiem.
Aby poznać wartość jednej sekundy, zapytaj kogoś, komu udało się uniknąć wypadku.
Aby poznać wartość jednej milisekundy, zapytaj kogoś, kto podczas Igrzysk Olimpijskich zdobył srebrny medal.
Wskazówki zegara będą wciąż odmierzać czas, dlatego też ceń każdą chwilę.
I traktuj dzień dzisiejszy jak największy dar, który został Ci ofiarowany.

"Yuuki"

Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 8 sierpnia 2011, o 21:03

u mnie sie to nie sprawdziło, ale ciągle mam nadzieję że jeszcze odbije
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 8 sierpnia 2011, o 23:13

hm, a kto miał do czynienia z roślina popularnie nazywaną bambusem, czyli dracena sandera?
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 14642
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Tychy

Post przez Lorelei » 8 sierpnia 2011, o 23:31

Ja :hyhy: O dziwo :hyhy:

Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 8 sierpnia 2011, o 23:42

przeżyła? :hyhy:
serio serio - dostałam w prezencie i kombinuję, co dalej ;)
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 9 sierpnia 2011, o 07:50

chodzi o te "kręciołki" ??
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 9 sierpnia 2011, o 17:01

ehm... można jaśniej? ^_^
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 9 sierpnia 2011, o 17:16

Można:

Obrazek
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 9 sierpnia 2011, o 17:21

moje z tych prostszych, stąd me zakręcenie :hyhy:
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 9 sierpnia 2011, o 17:29

Bywa i tak ;) Niestety, nie pomogę w tym zakresie, bo takiej roślinki pod swą opieką nie miałam.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6316
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
Lokalizacja: Szczecin
Ulubiona autorka/autor: Anne Bishop

Post przez Tsuki » 9 sierpnia 2011, o 18:46

Z tą rośliną też niestety do czynienia nie miałam...

Levanda napisał(a):u mnie sie to nie sprawdziło, ale ciągle mam nadzieję że jeszcze odbije

To życzę żeby zaskoczył. ;)
Aby poznać wartość jednego roku, zapytaj studentów, którzy oblali egzamin wstępny.
Aby poznać wartość jednego miesiąca, zapytaj matki, która urodziła wcześniaka.
Aby poznać wartość jednego tygodnia, zapytaj wydawcę tygodnika.
Aby poznać wartość jednej godziny, zapytaj zakochanych, którzy czekają na to, aby się zobaczyć.
Aby poznać wartość jednej minuty, zapytaj ludzi, którzy przegapili swoją stację jadąc pociągiem.
Aby poznać wartość jednej sekundy, zapytaj kogoś, komu udało się uniknąć wypadku.
Aby poznać wartość jednej milisekundy, zapytaj kogoś, kto podczas Igrzysk Olimpijskich zdobył srebrny medal.
Wskazówki zegara będą wciąż odmierzać czas, dlatego też ceń każdą chwilę.
I traktuj dzień dzisiejszy jak największy dar, który został Ci ofiarowany.

"Yuuki"

Obrazek Obrazek Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 9 sierpnia 2011, o 19:13

Bambusy są jak chwasty :haha: moja siora ma ich kilkanaście - bodaj dwa kupiła, reszta wyhodowana ze szczepek. Kilka ma w doniczce, a inne - ciągle w wazonie :mrgreen:
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 9 sierpnia 2011, o 19:23

Obcięłam dzisiaj suchy pęd storczyka, bo ciotka mi powiedziała, że z niego i tak nic nie będzie.Mam teraz nadzieję, że wypuści drugi. :padam: Drugi też mi kilka dni temu przekwitł, ale pęd póki co nie schnie.

Avatar użytkownika
 
Posty: 14642
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Tychy

Post przez Lorelei » 9 sierpnia 2011, o 19:29

Fringilla napisał(a):przeżyła? :hyhy:
serio serio - dostałam w prezencie i kombinuję, co dalej ;)

Bambus przeżył, ale do pewnego momentu, gdyż mama usłyszała, że można je obciąć od góry i puszcza dalej, mama obcięła po czym zdechł :hyhy: A tak to stał albo w szklance z wodą, albo już później je przesadziłyśmy i się trzymały. Na resztę się mama wkurzyła i wywaliła :hyhy:

Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 10 sierpnia 2011, o 00:33

dzięki za wszelka pomoc ^_^
cóż, ponieważ prezent, to wylądował w butelce po winie prezentowym na razie :hyhy:
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 10 sierpnia 2011, o 08:29

i myślę że tam mu będzie dobrze, na pewno ładnie się ukorzeni
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

 

Post przez Justyna » 10 sierpnia 2011, o 09:30

Zauważyłam że u mojego storczyka żółkną liście i nie wiem dlaczego. Czy ktoś też tak miał.

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 10 sierpnia 2011, o 14:20

mój ma liście dziwnie powyginane i takie jakby zbrązowiałe, ale nie odrzuca ich, są ciągle zielone ; jeśli u Ciebie żółkną zostaw je, a roślina sama zdecyduje czy odrzucić czy zostawić
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

 

Post przez Justyna » 10 sierpnia 2011, o 20:38

Nie wiedziałam i jednego żółtego odciełam, podejrzewam że w markecie został przelany. Właśnie z tym co był kupiony w markecie są problemy. Z drugim co dostałam na urodziny już nie, jest bezproblemowy.

Czytałam, że trudność w hodowli storczyka jest taka sama jak fiołka afrykańskiego.

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 10 sierpnia 2011, o 22:36

szczerze wątpię, bo mam i storczyka i fiołka i ten ostatni wszystko zniesie :wink:

 

Post przez Justyna » 11 sierpnia 2011, o 08:48

mam fiołka i przy nim nie ma dużo pracy

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 11 sierpnia 2011, o 11:25

zgadza się :) mój kwitnie jak nawiedzony ;) żeby mi tak storczyk kwitł :roll:
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 11 sierpnia 2011, o 19:59

Zauważyłam, że jak od razu po przekwitnięciu ucięłam łodyżkę to ona nie schnie. A jak z poprzednim czekałam cholera wie na co to cały pęd mi usechł.

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 11 sierpnia 2011, o 20:42

wydaje mi się, że na to nie ma reguły

Edycja 19.08

Właśnie wsadziłam storczyka do wody i zauważyłam że korzonki mu się nowe robię ^_^ że starych wychodzą nowe odnogi. To chyba dobry znak.
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Pani Domu to Ja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości