Teraz jest 23 listopada 2024, o 08:55

Wiadomości z branży książkowej

O rynku wydawniczym i księgarskim, świecie redaktorów i tłumaczy oraz procesach towarzyszących literaturze
Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 30 czerwca 2011, o 12:12

Witemeyer i Daughtridge są ;)
ogólnie: ja tam zawsze prawie wolę czytelniczą listę :P
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 30 czerwca 2011, o 14:43

Bo WItemeyer dobra jest :smile:
Czytam romanse - mój blog z recenzjami. Recenzjami romansów, oczywiście.

Smoki były idealnym środkiem antykoncepcyjnym, ponieważ raz skonsumowana dziewica już nigdy nie była płodna.

ObrazekObrazek
by Agrest

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 30 czerwca 2011, o 18:00

“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 2 lipca 2011, o 13:46

“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 7 lipca 2011, o 16:28

Napisałam do ŚK/Weltbild takiego oto maila

Witam,
wiem, że od jakiegoś czasu Świat książki należy do Weltbild,
dlatego też chciałabym zapytać czy z racji zmiany własciciela jest
szansa na to, że wydawnictwo to zwnowu zacznie wydawać romanse
historyczne oraz romanse współczesne. Żeby nie było żadnych
niejasności:romans-w największym skrócie, książka w której wątek
romasnowy jest wątkiem głownym i kończy się dobrze, znaczy i żyli
długo i szczęsliwie; Podaję definicję, ponieważ kilka razy
uzyskałam odpowiedź, że tak ŚK będzie wydawał romanse historyczne a
potem okazywało się, że są to zwyczajne powieści historyczne.
Zachęcam do wydania tego rodzaju literatury, poniewaz ma ona bardzo
wielu wielbicieli. Z góry dziekuję za odpowiedź.
Pozdrawiam



na co oni po godzinie odpisali
Szanowna Pani.

Dziękujemy za list i sugestię. Przekazałam ją do naszego działu
programowego i mam nadzieję, że zostanie rozpatrzona pozytywnie.
Niestety aktualnie nie mogę przekazać Pani żadnych deklaracji - Klub
Świat Książki połączył się z firma Weltbild i strategia wydawnicza
jest
dopiero ustalana. Zapraszamy do śledzenia na bieżąco naszej oferty
zarówno na www.weltbild.pl jak i w katalogach.

Serdecznie pozdrawiam.



sugeruję, aby i inne wielbicielki historyków napisały, być może nic to nie da, ale z drugiej strony napisanie maila i wysłanie go to jakieś 5 minit...

proszę oto adres

serwis@weltbild.pl
Bo powaga zabija powoli

A imię me PLASTELINA.


Miłość bez pieniędzy, wrota do nędzy

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 10 lipca 2011, o 21:28

W niemieckich ksiegarniach Weltbild jest zawsze duuuzy regal z romansami historycznymi i stoi on w dobrym miejscu ksiegarni. Pokusilabym sie o stwierdzenie, ze zajmuje drugie miejsce, zaraz po kryminalach i thrillerach. Nie mam zielonego pojecia, jak ta wiadomosc moze sie przelozyc na plany wydawnicze polskiego Weltbild, ale chyba brzmi optymistycznie dla milosniczek historykow.

A po drugie, ksiazki, ktore Weltbild wydaje we wlasnym wydawnictwie, sa duzo tansze od wszystkich innych. Typowe niemieckie wydanie w miekkiej oprawie kosztuje w tej chwili 9 euro, a wznowienia 7-8. Ksiazki wydane przez Weltbild kosztuja juz od 4.
Np. cala czteroczesciowa seria Lindy Howard o Kellu Sabinie, wydana w dwu tomach, w sumie kosztuje 12 euro. A w sklepie internetowym nawet tylko 10.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 10 lipca 2011, o 22:26

nie mamy co nawet o tym marzyć ...

Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 11 lipca 2011, o 03:53

weltbild do nas oficjalnie wszedł, to się zobaczy... ;)
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 11 lipca 2011, o 16:58

oferowali już swoje pozycje uprzednio ale same jakieś odpady ...

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 11 lipca 2011, o 20:39

Wydawnictwo BIS
UWAGA
Drogie Czytelniczki - bardzo prosimy o recenzję ulubionej książki Liz Carlyle. Recenzje można dodać na stronie www.wydawnictwobis.com.pl. Wcześniej trzeba się na stronie zalogować. Najfajniejszą recenzję nagrodzimy książką z naszej oferty (wybraną przez zwyciężczynię). Zapraszamy! Na recenzje czekamy do 20 lipca.
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 11 lipca 2011, o 20:45

No to mówcie jaka jest najlepsza Carlyle, przeczytam i zrecenzuję :hyhy:
Czytam romanse - mój blog z recenzjami. Recenzjami romansów, oczywiście.

Smoki były idealnym środkiem antykoncepcyjnym, ponieważ raz skonsumowana dziewica już nigdy nie była płodna.

ObrazekObrazek
by Agrest

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 2 sierpnia 2011, o 11:56

Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 2 sierpnia 2011, o 12:14

dołożenie synergii... :heh:
to ja wolę czytać o Tańcu z gwiazdami ^_^
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 2 sierpnia 2011, o 12:17

ale numer, ciekawe czy urząd się zgodzi?
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 2 sierpnia 2011, o 12:21

Empik w zeszłym roku chciał przejąć także internetową księgarnię Merlin. UOKiK nie zgodził się jednak na to, gdyż uznał, że fuzja ograniczyłaby konkurencję w internetowym handlu książkami niespecjalistycznymi.
ooo ...

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 2 sierpnia 2011, o 12:24

Cóż, wytrwale próbują pozbyć się konkurencji.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 2 sierpnia 2011, o 12:26

niechże się przyłożą do obsługi klienta ...

Avatar użytkownika
 
Posty: 6439
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Liberty » 2 sierpnia 2011, o 12:31

Jak się pozbędą konkurencji, to nie będą musieli przykładać się do obsługi klienta.

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 2 sierpnia 2011, o 12:38

Ano, racja, choć ja nie mogę na ich obsługę narzekać. Na ortografię na stronie internetowej za to tak ;)
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 2 sierpnia 2011, o 12:44

Liberty napisał(a):Jak się pozbędą konkurencji, to nie będą musieli przykładać się do obsługi klienta.

po ostatnich wyczynach bardziej już nie można się nie przykładać :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 2 sierpnia 2011, o 12:48

Mnie już od dłuższego czasu dreszcze biorą jak tylko mam pisać do ich obsługi klienta, mam wrażenie jakbym pisała do ściany, ja swoje, oni swoje. A zresztą stacjonarnie też mi się już zdążyli narazić ;)
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."

Emily Byrd Starr

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 2 sierpnia 2011, o 12:53

jakbym pisała do ściany, ja swoje, oni swoje.
właśnie :twisted:

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 2 sierpnia 2011, o 13:43

A ja kocham Empiki. Matrasy też. Jak jestem w środku, to wiem, że żyję.
Czym rzadziej jestem w Polsce, tym mocniej je kocham. Mój patriotyzm odnosi się najmocniej do księgarń i rurek z bitą śmietaną.

Zakupów książkowych przez internet w polskich firmach w ogóle jeszcze nie robiłam, nie znam więc atrakcji, które się z tym wiążą. Robiłam natomiast zakupy przez firmy niemieckie. Na dostawę książek czeka się maksymalnie 2 dni. Nie żartuję.I dostaje się co chwila mejla z potwierdzeniem zamówienia, z potwierdzeniem wysyłki książek, z potwierdzeniem wysłania oddzielnie rachunku, z prośbą o zapłatę, z potwierdzeniem otrzymania zapłaty, ze zniżką na nowe zakupy itd.

Jeśli się zamawia książki w niemieckich księgarniach, to są następnego dnia (chyba że ktoś zamówił je wieczorem, to wtedy będą jeden dzień póżniej).


Czasem kupuję na polskim allegro. Średnio co siódma moja paczka jest zgubiona przez pocztę.
Właśnie dlatego kocham Empiki. Matrasy też. Jak już coś kupię, to nie zgubię.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 2 sierpnia 2011, o 14:31

W sumie empik to w ciągu jakichś ostatnich dwóch lat stał się dla mnie sklepem z kartkami i czekoladkami ;) Ale nie powiem, i kartki, i czekoladki mają niezłe :P

Prawdę mówiąc od kiedy czytam romanse księgarnie stacjonarne straciły nieco ze swego uroku, bo i tak nie znajdę tam tego, co mnie interesuje, no ale to już nie jest wina księgarni ;)
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."

Emily Byrd Starr

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 2 sierpnia 2011, o 15:12

Święte słowa
Obrazek

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Wiadomości i publicystyka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości