Teraz jest 24 listopada 2024, o 15:09

Bertrice Small

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 23 lipca 2011, o 18:17

a ja mam ochotę na coś od Small :hyhy:
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Avatar użytkownika
 
Posty: 57
Dołączył(a): 28 czerwca 2011, o 14:54

Post przez Andrea » 23 lipca 2011, o 18:49

Wiedźma Ple Ple napisał(a):bo Small napisała ze 4 dobre powieści - te okołohenrykowskie- reszty nie trzeba :wink:


Och, Wiedźmo, zaczęłam wczoraj od "Nazajutrz", spodobała mi się, więc poszłam dalej i sięgnęłam po "Na zawsze razem". Hmm, lekko traumatyczna lektura... Przekartkowałam "Sekutnicę" i "Piekielnicę" i podziękowałam. :)
W niemożliwym niebie niemożliwe anioły...

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 23 lipca 2011, o 20:27

one sa nad wyraz durne, niewypowiedzianie

polecam
Blaze Wyndham i Różę z kolcami- tamci i fabuła i historia i seksu odpowiednio :wink:

Avatar użytkownika
 
Posty: 17382
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Jo Putney,Kat Martin,Jude Deveraux,Sandra Brown

Post przez basik » 23 lipca 2011, o 21:00

tak Róża z kolcami też mi się bardzo podobała... może dlatego że lubię czasy Henryka VIII, a do tego sam król w jednej z głównych ról

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 23 lipca 2011, o 21:02

bardzo szalenie żałuję, że cz. 1 o mamusi nie wydano, sprawiłoby ci prawdziwą przyjemność :wink:

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 23 lipca 2011, o 21:03

Róża z kolcami... :adore: cudo..xD
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 23 lipca 2011, o 21:06

bardzo się trzymała kupy ta intryga i ta para, nie? :wink:

Avatar użytkownika
 
Posty: 17382
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Jo Putney,Kat Martin,Jude Deveraux,Sandra Brown

Post przez basik » 23 lipca 2011, o 21:09

Wiedźma Ple Ple napisał(a):bardzo szalenie żałuję, że cz. 1 o mamusi nie wydano, sprawiłoby ci prawdziwą przyjemność :wink:


też żałuję, może kiedyś....

na razie czytam wszystko co się ukazuje, bo może to i durne nieraz, ale mnie to nie przeszkadza...bardzo lubię jej historie

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 23 lipca 2011, o 21:26

bo historię to ona dobrze zna ...

podobała mi się jeszcze
Niewolnica miłości i Miłosna edukacja

doopczenia tam sporo ale historyjka nad wyraz składna :wink:

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 23 lipca 2011, o 21:57

dokładnie.Ja tam na Small nie narzekam zbytnio,leci w schemat ale przynajmniej wiem,czego się spodziewać
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 23 lipca 2011, o 22:00

ale border coś tam mnie już zesłabiło i posłało w stronę nowych Henley ... ileż można :big:

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 24 lipca 2011, o 10:42

czytam teraz Niewolnice Miłość :hyhy: matko! jakie sceny erotyczne! i to z zabawkami!
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Avatar użytkownika
 
Posty: 11234
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Śląsk
Ulubiona autorka/autor: S. Brown, SEP, J. Quinn

Post przez sunshine » 24 lipca 2011, o 12:50

Tez byłam zszokowana :hyhy:
Każdy jest jaki jest.
Nigdy nie rezygnuj z własnych pragnień. Inaczej będziesz tego żałować.
Uwierz mi. Moim zdaniem brak Ci odwagi, by przeżywać własne życie. Chcesz rady? Ciesz się życiem, ile tylko możesz.


Prawdziwy facet kocha swoją kobietę w ubraniu, pożąda w bieliźnie, a ubóstwia w jego koszuli. ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 24 lipca 2011, o 15:09

jak wam przejdzie to zauważcie, że historycznie bardzo ciekawe :wink:

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 24 lipca 2011, o 15:26

no bo historycznie jest nieźle,dobre realia,widać że Small sie przyłożyła do historycznej strony swoich książek
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 24 lipca 2011, o 15:29

nawet "zabawki" :wink: to nie współczesny wynalazek :wink:

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 24 lipca 2011, o 15:31

ponoć już w starożytnym Egipcie byly znane :hyhy:
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 24 lipca 2011, o 15:31

ja myślę, że to pozostałości po cywilizacji, którą zalało :big:

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 24 lipca 2011, o 15:35

wszystko mozliwe :hyhy:
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 24 lipca 2011, o 15:45

ale wracając do książki to ciekawa ona a w oryginale to się jeszcze ałtorka wysiliła na taką staroangielską stylizację języka przez porwaniem ... git :big:

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 24 lipca 2011, o 20:15

Zauważyłyście, że u Small dzieci bohaterek tylko przeszkadzają? Pojawiają sie mimochodem lub są uśmiercane?
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 24 lipca 2011, o 20:58

nieprawda :) nie ma co prawda żadnego planowania bo to romans historyczny ale potem sa kochane ... jak na ówczesne warunki :wink:

zawsze zgodne z realiami historycznymi :wink:

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 25 lipca 2011, o 15:11

dzieciów tam jak mrówków,taka Sky na ten przykład miała ich trochę i ciut ciut.I wszystkie kochane,równiez przez jej kolejnych mężów :hyhy:
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 25 lipca 2011, o 15:49

prawda?
również bękarty :wink:

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 25 lipca 2011, o 16:07

bękarty jak najbardziej,wszak to również dzieci(zwłaszcza bękarty półkrólewskie :hyhy: )
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do S

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość