Nora Roberts

przez **Wiedźma Ple Ple** » 8 lipca 2011, o 00:46

bo tam straszne głupoty o romansach wypisują, czerwona lampka zdechła? :hahaha:

przez **kasiek** » 8 lipca 2011, o 00:48

oj, nie zawsze głupoty.....

jest moja wypowiedź o jednej z książek Palmer :hahaha:

przez **Wiedźma Ple Ple** » 8 lipca 2011, o 00:48

prawda, udało się odrobinę wyprostować .. ale ze 3 lata temu to kiszka była jak się patrzy ... :wink:

przez **Janka** » 8 lipca 2011, o 00:49

Wiedźma Ple Ple napisał(a):bo tam straszne głupoty o romansach wypisują, czerwona lampka zdechła?

Z romansow to ja tylko SEP przeczytalam, kilka Jennifer Crusie i duzo Swiatowych Zyc. Nie mam odnosnika!

przez **Wiedźma Ple Ple** » 8 lipca 2011, o 00:50

obrona przyjęta :big:

przez **Janka** » 8 lipca 2011, o 00:51

Dziekuje! Niech Ci to Pan Bog w dzieciach wynagrodzi!

przez **kasiek** » 8 lipca 2011, o 00:52

Światowe życie jest dnem największym wśród romansów, tylko szejki je przebijają, kto czyta Światowe życie musi być fanem i znać się musi

przez **Wiedźma Ple Ple** » 8 lipca 2011, o 00:54

albo opinii zasięgnąć

ale skoro przeżyła to musi, że ma potencjał :big:

przez **Janka** » 8 lipca 2011, o 00:54

Ja sie na nich znam!!!

przez **Wiedźma Ple Ple** » 8 lipca 2011, o 00:55

to dawaj gdzieś w temacie .... listę szczególnie polecanych :big:

przez **kasiek** » 8 lipca 2011, o 00:55

znasz, znasz....

ale to wyparcie brzmi niepokojąco :hahaha:

przez **Janka** » 8 lipca 2011, o 00:57

Jakie wyparcie?

przez **kasiek** » 8 lipca 2011, o 00:58

Janka napisał(a):Ja sie na nich znam!!!

o te wyparcie powyżej :hahaha:

przez **Janka** » 8 lipca 2011, o 01:00

Dalej nie rozumiem, co w tym jest niepokojacego.

przez **Wiedźma Ple Ple** » 8 lipca 2011, o 01:02

a nic, kasiek przeprowadza najwyraźniej jakąś małą inkwizycję :big:

przez **kasiek** » 8 lipca 2011, o 01:03

zaraz będę na stosie paliła....

bo Janko, no kto jak kto ale Ty to się na ŚŻ znasz...i po polsku i po niemiecku, że aż analizy porównawcze przeprowadzasz :hahaha:

przez **Janka** » 8 lipca 2011, o 01:04

No to przeciez grzecznie mowie, ze sie znam!

przez **kasiek** » 8 lipca 2011, o 01:07

To ja w brodę sobie pluję, na kolana padam i o wybaczenie błagam. Nocną porą gópsza jestem niż dzienną.

przez **Wiedźma Ple Ple** » 8 lipca 2011, o 01:07

wracając do tematu
skąd ta trauma na Roberts? :big:

kasiek co się dziwić... naturalny blond :hahaha:

przez **Janka** » 8 lipca 2011, o 01:12

Traumy nie ma.
Ona szybciej pisze, niz ja czytam. Nawet gdy moge czytac 20 godzin dziennie. (A czesto moge.) Balam sie, ze jak zaczne i polubie, to do konca zycia nie dam rady wszystkiego przeczytac, co ona splodzi. No wiec mi wyszlo, ze lepiej nie zaczynac.

przez **Janka** » 8 lipca 2011, o 01:16

kasiek napisał(a):To ja w brodę sobie pluję, na kolana padam i o wybaczenie błagam. Nocną porą gópsza jestem niż dzienną.

To mi sie podobalo. Czy bardzo sie oplulas?

Fajnie, ze polecilyscie mi praktycznie te same tytuly. Ja mam do Was obu zaufanie, jesli chodzi o gust czytelniczy.

In Death jednak nie ruszam.
Kupie i przeczytam Bogow zla i Niebo Montany.
Produkt niedostepny. Ale od czego mamy allegro.

przez **kasiek** » 8 lipca 2011, o 08:59

W Prószyńskim wyszło wznowienie Bogów pod zmienionym tytułem Mroczne tajmnice

przez **Janka** » 8 lipca 2011, o 11:47

Dzieki. Zdazylam wczoraj w nocy tez to odkryc po blurbach.
Jednak szkoda mi forsy na Roberts. Albo podzwonie po znajomych antykwariatach, albo zdecyduje sie na ktoras opcje darmowa, np. biblioteke, gdy bede calkiem niedlugo w Polsce.
Czasami, jak chce cos przeczytac, a nie mam po polsku, to latwiej (i duzo taniej) jest mi ja znalezc po niemiecku.
No to opcji mam teraz jak psow w mrowisku.

przez **basik** » 17 lipca 2011, o 22:00

Moja druga w życiu przeczytana Nora,( po Rebelii) to Na wagę złota i bardzo mi się podobała, typowy western, świetny jako lektura na upalne lato.

Bo rzecz dzieje się w upalnej Arizonie, gdzie Sarah przyjeżdża do swojego ojca, właściciela kopalni, który niestety dzień wcześniej został pochowany a opisywany w listach piękny dom, to malutka chatka, daleko poza miastem.
Podczas podróży przeżywa napad Indian z którego dzięki pomocy Jake wychodzi obronną ręką i to jest ich pierwsze spotkanie.
A potem on ciągle jej pomaga, bo uważa, że ona jako samotna kobieta nie da sobie sama radę na tym odludziu, tym bardziej że ktoś ciągle czyha na jej życie, najpierw zostaje porwana przez Indian, potem ktoś podpala jej stodołę.
Są też ludzie o złych charakterach (bogaty ranczer,który pragnie pojąć ją za żonę i zazdrosna o Jake Carlotta) którzy również sprawiają jej wiele kłopotów.

Spodobała mi się ta książka, bo jest dobrze napisana, dużo się dzieje i nie można się przy nie nudzić.

przez **Lilia ❀** » 17 lipca 2011, o 22:05

A ty Nory czytasz tylko historyczne?
Napisała się zdaje się tylko dwie :hahaha:

Gdzie niegdzie jest połączenie współczesności z historią.
Nie chcesz sięgnąć po inne, współczene?
Jedyna część Pokochać Jackie, której nie czytałam, ale już wrzuciłam na Kindle'a.

Nora Roberts

Kto przegląda forum