Teraz jest 21 listopada 2024, o 15:48

Barbara Cartland

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 26 czerwca 2011, o 17:35

mają jak nic ..
Narzeczona gubernatora przeczytana? :wink:

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 26 czerwca 2011, o 17:45

nadgryziona na razie....
Bo powaga zabija powoli

A imię me PLASTELINA.


Miłość bez pieniędzy, wrota do nędzy

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 26 czerwca 2011, o 17:46

tyz pomysł przedni powiem ja ci ... i ta od tego szulera- ją bardzo mile wspominam ...
jest jak powiadasz ...

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 26 czerwca 2011, o 17:48

gdyby te książki pisał ktoś inny, bo pomysły to czasem ma pszednie...
Bo powaga zabija powoli

A imię me PLASTELINA.


Miłość bez pieniędzy, wrota do nędzy

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 26 czerwca 2011, o 17:49

a wykonanie ... :suprised:

a jak się nazywała ta co jej opiekunka włosy na blond farbowała jakąs mazią?

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 26 czerwca 2011, o 17:51

nie pamiętam, ale pamiętam, że ją takiemu zbereźnikowi chaiał sprzedać, co lubił blondynki i hiszpańską muchą sobie zamierzał z nią pomóc...
Bo powaga zabija powoli

A imię me PLASTELINA.


Miłość bez pieniędzy, wrota do nędzy

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 26 czerwca 2011, o 17:52

i ksionże ją był uratował i zawiózł do siostry :wink: i ona jej włosy wymyła ...

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 26 czerwca 2011, o 17:53

i sie byla ruda okazła... :hahaha:
Bo powaga zabija powoli

A imię me PLASTELINA.


Miłość bez pieniędzy, wrota do nędzy

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 26 czerwca 2011, o 17:59

a ten o ruskiej księżniczce ...

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 26 czerwca 2011, o 18:14

Anuszce, to ta?
Bo powaga zabija powoli

A imię me PLASTELINA.


Miłość bez pieniędzy, wrota do nędzy

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 26 czerwca 2011, o 18:19

da :wink: ...

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 26 czerwca 2011, o 18:23

teraz czytam o Orissie co ma macoche pijaczkę, ojca rozpitego brata nieodpoweidizalnego kobieciarza....i podając za mężatkę do Indii wybiera....rzecz jasna piękna jest jak malowanie ;)
Bo powaga zabija powoli

A imię me PLASTELINA.


Miłość bez pieniędzy, wrota do nędzy

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 26 czerwca 2011, o 18:43

Orissa ...
czysta poezja! :big:

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 26 czerwca 2011, o 19:06

osz nosz! on miał na imię Myron, ileż tam motywów było wykorzystanych, cóż za bogactwo....ale i tak wszytko blednie przy schamcie ale wymieńmy motywy
1. kopciuszek
2. koszmarni rodzice
3. brat pakujący się w tarapaty
4. pomyłki, on ją ma za kobietę rozwiązłą
5. podróż do Indii
6. Maskarada ona podaje się za kogoś innego
7. egzotyczn ekraje
8. Wojsko
9. znowu maskarada
10.są skazani na siebie....

i to wszystko na 100 stronach.....
Bo powaga zabija powoli

A imię me PLASTELINA.


Miłość bez pieniędzy, wrota do nędzy

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 26 czerwca 2011, o 19:06

bomba! :adore:

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 26 czerwca 2011, o 19:09

wychodzi po 10 stron na motyw :hahaha:


zaraz sobie inne książki poanalizuje.... :haha:
Bo powaga zabija powoli

A imię me PLASTELINA.


Miłość bez pieniędzy, wrota do nędzy

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 26 czerwca 2011, o 19:16

ale wiesz, czasem to fajne nawet :big: dla 13-latki :big:

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 26 czerwca 2011, o 19:22

jakby odjąć mi te parę lat, to by było w sam raz



a na koniec było o uduchowionym pocałunku, ale do nieba nie wzlatywali
Bo powaga zabija powoli

A imię me PLASTELINA.


Miłość bez pieniędzy, wrota do nędzy

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 26 czerwca 2011, o 19:25

ale i tak ok, niechby zwlatywali :big:

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 26 czerwca 2011, o 19:29

Wiedźma Ple Ple napisał(a):ale i tak ok, niechby zwlatywali :big:



się poczułam rozczarowana bo i chórów anielskich i niebiańskiej muzyki nie było....nuda i wolę seks u Palmer :mrgreen: , a Cartland to lubię za to, że chociaż od razu bohaterkom brzucha nie robi
Bo powaga zabija powoli

A imię me PLASTELINA.


Miłość bez pieniędzy, wrota do nędzy

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 26 czerwca 2011, o 19:32

a ja Cartland .. wolę ... czytałaś jedyny quasi współczesny Powiedz tak, Samanto?

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 26 czerwca 2011, o 19:36

nie, nie czytałam ale muszę przeczytać bo opis mnie zachwycił :adore:

"Tak" było jedynym słowem, które wszyscy chcieli usłyszeć od pięknej Samanty Clude.
"Tak" próbował wydobyć z niej sławny londyński fotograf prosząc, by została jego modelką.
"Tak" błagał o pocałunek na dobranoc po wielkim balu młody oficer.
"Tak" nalegał bogaty arystokrata w średnim wieku, ofiarowując jej diamentową bransoletę zw zamian za choć odrobinę uczucia.

Ale o tym, czy o "tak" poprosi ją młody, przystojny pisarz, do tej pory zdecydowany nie poślubić żadnej kobiety, dowiecie się w nowej powieści Barbary Cartland.
Bo powaga zabija powoli

A imię me PLASTELINA.


Miłość bez pieniędzy, wrota do nędzy

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 26 czerwca 2011, o 19:52

majaczy mi się że nie było skrajnie durne a już okładka była cudna :big:

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 27 czerwca 2011, o 19:31

kasiek napisał(a):nie, nie czytałam ale muszę przeczytać bo opis mnie zachwycił :adore:

"Tak" było jedynym słowem, które wszyscy chcieli usłyszeć od pięknej Samanty Clude.
"Tak" próbował wydobyć z niej sławny londyński fotograf prosząc, by została jego modelką.
"Tak" błagał o pocałunek na dobranoc po wielkim balu młody oficer.
"Tak" nalegał bogaty arystokrata w średnim wieku, ofiarowując jej diamentową bransoletę zw zamian za choć odrobinę uczucia.

Ale o tym, czy o "tak" poprosi ją młody, przystojny pisarz, do tej pory zdecydowany nie poślubić żadnej kobiety, dowiecie się w nowej powieści Barbary Cartland.


opis cudny po prostu :rotfl: Cóż za zagadkę daje nam niezwykle płodna pisarsko pani C. :hahaha:
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 28 czerwca 2011, o 18:20

błagać to trzeba było Cartland żeby przestała pisać :P
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do C

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości