Susan Elizabeth Phillips

przez **Janka** » 26 czerwca 2011, o 15:04

Jeszcze mi sie przypomnialo, ze na spotkaniu z SEP, ktos ja zapytal o ewentualne ekranizacje jej powiesci. Powiedziala, ze zawsze odmawia, gdy dostaje takie propozycje i nadal bedzie odmawiac. Bohaterow i sytuacje opisane w ksiazkach sobie bardzo dokladnie wyobrazila i mysli, ze czytelniczki tez sobie juz wyobrazily, zatem kazda proba przeniesienia ksiazki na ekran, przez kogos z inna wyobraznia, musialaby sie skonczyc katastrofa.
Ja to popieram, bo widzialam Shopaholic wedlug Kinselli. Koszmarek.

SEP powiedziala jeszcze, ze slyszala, ze ktoras z jej ksiazek zostala wykorzystana przez Bollywood jako kanwa filmu. No ale na to ona juz nie miala wplywu.

przez **Wiedźma Ple Ple** » 26 czerwca 2011, o 15:12

ciekawe która ... :suprised:

przez **Janka** » 26 czerwca 2011, o 15:34

Nie wiem, ale chyba kazda pasuje.
Nie znam zadych filmow z Bollywood, ale jakos nie opuszcza mnie przekonanie, ze oni potrafia zrobic film z wszystkiego.

przez **Wiedźma Ple Ple** » 26 czerwca 2011, o 16:17

ale ja i tak jestem ciekawa :big:

przez **Janka** » 26 czerwca 2011, o 16:43

Ja tez. Bardzo.

przez **Wiedźma Ple Ple** » 26 czerwca 2011, o 16:46

http://www.susanelizabethphillips.com/f ... 365&p=3628
Match me if you can?

przez **Janka** » 26 czerwca 2011, o 16:54

Ona tu napisala, ze sprzedala prawa do ksiazki, a na spotkaniu w Niemczech sie z Bollywoodu smiala, dlatego myslalam, ze oni to robia bez przestrzegania praw autorskich.

przez **Wiedźma Ple Ple** » 26 czerwca 2011, o 16:58

widocznie wypadało się pośmiać ... :wink:

czego w Anglii ze względu na społeczność hinduską by pewnie nie zrobiła ...

przez **Janka** » 26 czerwca 2011, o 17:07

Mozliwe.

Tak sobie mysle, ze gdyby ktos zrobil filmy trzymajac sie bardzo blisko ksiazek, to moglyby mi sie podobac. Ale zadne musiale, bollywoody, czy animacje. Rzetelne scenariusze. I casting zgodny z opisem w ksiazkach. Np. caly cykl Chicago Stars.

przez **kasiek** » 26 czerwca 2011, o 17:10

Raczej mało prawdopodobne.

przez **Wiedźma Ple Ple** » 26 czerwca 2011, o 17:11

szczerze wątpię- podobnie jak SEP, filmy tv byłyby żałośnie niedofinansowane (jak HQ) a na fabularne, pełnometrażowe nie ma najmniejszych szans ...

przez **Janka** » 26 czerwca 2011, o 17:16

Sama watpie, ze to zrobia, ale se tak marze…

przez **Wiedźma Ple Ple** » 26 czerwca 2011, o 17:17

ja se też marze że wszystkie romanse są zekranizowane jak Łzy w deszczu :big:

przez **kasiek** » 26 czerwca 2011, o 17:18

Ja bym nie chciała, żeby nakręcili....coby się do książek nie zniechęcić.

przez **Wiedźma Ple Ple** » 26 czerwca 2011, o 17:18

Sugar Beth mogłaby być fajnie ... :wink:

przez **kasiek** » 26 czerwca 2011, o 17:20

Ale czegoś by mi brakowało, nie chcę ekranizacji romansów...... no chyba, że Cartland ją migą ekranizować :hahaha:

przez **Wiedźma Ple Ple** » 26 czerwca 2011, o 17:21

co mogli zrobili :big:

przez **kasiek** » 26 czerwca 2011, o 17:22

jeszcze im zostało z pół tysiąca :hahaha:

przez **Wiedźma Ple Ple** » 26 czerwca 2011, o 17:23

dokładnie 695 :hahaha:

przez **kasiek** » 26 czerwca 2011, o 17:25

trzeba jakąs petycję gdzieś wystosować... :hahaha:

a w ogóle to ja znowu ją czytam..... i muszę rzec, ze kobieta ma wyobraźnię, tylko w słowa ubrać nie umie, jakież tam bogactwo motywów, pomysłów.... :hahaha:

przez **Wiedźma Ple Ple** » 26 czerwca 2011, o 17:26

opowiedz w adekwatnym temacie .. bo radam podyskutować :big:

przez **Janka** » 26 czerwca 2011, o 17:29

kasiek napisał(a):Ja bym nie chciała, żeby nakręcili....coby się do książek nie zniechęcić.

Ja to bym i chciala, zeby zekranizowali i jednoczesnie, zeby nie.
Chce i sie boi. Typowa baba.

przez **Wiedźma Ple Ple** » 26 czerwca 2011, o 17:33

musiałby być taki grand style i 200 milionów dolców :wink:

przez **Janka** » 26 czerwca 2011, o 17:38

Minimum.
Cos w tym sensie, jak robia HP.

przez **Wiedźma Ple Ple** » 26 czerwca 2011, o 17:38

Lord of the rings, HP to płotka :smile2:

Susan Elizabeth Phillips

Kto przegląda forum