przez Dorotka » 25 czerwca 2011, o 19:14
Skończyłam właśnie "Kuszacą propozycję". Wypatrzymał ją tydzień temu w Empiku pod innym tytułem, a mianowicie jako "Propozycję dzentelmena". Inne jest również Wydawnictwo, wymiary książki, jak i cena, bo "Propozycja dżentelmena" kosztowałaby mnie 35,80zł, a za "Kuszącą propozycję" zapłaciłam zaledwie 4zł. I dobrze się stało, bo opis mnie zaciekawił, ale już całość była taka sobie. Taka akurat na 4zł, ale gdybym zapłaciła za nią 35,80zł, to pewnie zgrzytałabym zębami ze złości.
Wkurzajace są te zmiany tytułów i najwyraźniej celowo mylące.