Teraz jest 23 listopada 2024, o 21:36

Wizaż: pielęgnacja i makijaż

Zdrowie, pielęgnacja, edukacja, zakupy, podróże
Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 14 czerwca 2011, o 22:07

Agrest napisał(a):Aha, hemoroidy i plus czterdzieści, zapisuję w kajecie :P

Ja sobie coś zamówię z ich sklepu internetowego, polowania mnie osłabiają ;)
i co? i nic- nie było w żadnym sklepie zielarsko-eko w okolicy :?

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 14 czerwca 2011, o 22:12

Ale jaki mają ładny sklep ze wszystkim: http://tolpakosmetyki.pl/

No nie będę tuszu wybierać po opakowaniu, mimo wszystko... :hyhy: Ale dobijać mnie to dobija choćby dlatego, że w Stanach na ten przykład sprzedają tusze w tych kartonowo-foliowych opakowaniach, a u nas tak luzem :?
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."

Emily Byrd Starr

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 14 czerwca 2011, o 22:13

to prawda, te z USA trudno z folii wydrzeć :wink:

a co do sklepu Tołpa- błąd w wyliczeniu kosztu przesyłki i żadnych informacji o firmie- podstawowych które reguluje ustawa co do sprzedaży zdalnej , nic tylko podpitolić do UOKIKU czy gdzieś tam ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 14 czerwca 2011, o 23:57

ehm, dlatego ja szukam jak ta ostatnia idiotka :/
nie będę, wybaczcie, dopłacać 10 zeta do toniku za 25 :/

też używam brązowo-czarnego tuszu ;) inaczej wampirzenie odchodzi...
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 1217
Dołączył(a): 2 marca 2011, o 12:02

Post przez Katarzyna888 » 15 czerwca 2011, o 18:20

Ostatnio mi sie zrobily takie suche liszaje na twarzy i zaczerwienienia. Mam cere naczynkowa, delikatna ale tak jak teraz jeszcze nie mialam. Nawet jak polozylam puder to bylo go przez te wlasnie suche liszaje widac i musialam zetrzec. A znowu mleczko do twarzy mnie szczypie. Co ja mam juz z tym robic nie wiem. Sprawdzalam kremy na zaczerwienienia i naczynka, ale niewiele ich tu jest w przystepnej cenie. Czyba kupie sobie ten nowy Olay do wrazliwej cery z filtrami UVA itd. Chcialayb sie tylko spytac, czy ktos moze tego uzywal i warte jest kupienia, bo juz pare razy sie nacielam, ze kupilam drogi krem i musialam oddac. Nivea tez mi juz nie pomaga:(
''Life was not perfect.
Except when it was.''Mary Balogh 'At last comes love'

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 15 czerwca 2011, o 18:56

przede wszystkim powinnaś się poradzić kosmetyczki albo chociażby dermatolog jak pozbyć się tych liszajów i jak pielęgnować taka cerę
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 15 czerwca 2011, o 19:47

słuchajcie, a co powiecie o kosmetykach Sally Hensen? To nie tyle wizaż co paznokcie, ale jestem ciekawa opinii.
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Avatar użytkownika
 
Posty: 1217
Dołączył(a): 2 marca 2011, o 12:02

Post przez Katarzyna888 » 15 czerwca 2011, o 21:20

ewa.p napisał(a):przede wszystkim powinnaś się poradzić kosmetyczki albo chociażby dermatolog jak pozbyć się tych liszajów i jak pielęgnować taka cerę


Juz sie pytalam, mialam kolezanke po kosmetologii i mniej wiecej wiem czego unikac (co nie zawsze mi wychodzi) i jakiego rodzaju kremy stosowac, ale czasami trzeba wyprobowac i nie zawsze sie trafi na dobry i odpowiedni akurat do mojej skory :sad:

(Pamietam moje pierwsze zetkniecie z profesjonalna opinia, bylam chyba w 2 klasie liceum, w pewnym malym sklepie z kosmetykami byla reklama nowych kosmetykow, niepamietam jakich, w kazdym razie mozna sobie bylo sprawdzic jaki sie ma rodzaj cery takim smiesznym aparacikiem, ktorym pani jezdzila po twarzy. Pozniej wspanialomyslnie zaproponowala mi linie kosmetykow opowiednia do mojej cery, gdzie jeden krem kosztowal 75zl. Teraz ta kwota jest wysoka a co dopiero dla licealistki.)
''Life was not perfect.
Except when it was.''Mary Balogh 'At last comes love'

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 15 czerwca 2011, o 22:01

Katarzyno, a może coś prostego w składzie i mocno nawilżającego, masło shea czy coś takiego (ono akurat jest też nieco antybakteryjne). Ja używam teraz emulsji Olay na dzień i jestem zadowolona (ale nie na tyle, żeby nie szukać czegoś lepszego ;) ), ale to zwykła pielęgnacja, a ty chyba małej kuracji potrzebujesz ;)
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."

Emily Byrd Starr

Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 15 czerwca 2011, o 23:15

Levanda napisał(a):słuchajcie, a co powiecie o kosmetykach Sally Hensen? To nie tyle wizaż co paznokcie, ale jestem ciekawa opinii.

ja lubię.

Agrest napisał(a):Katarzyno, a może coś prostego w składzie i mocno nawilżającego, masło shea czy coś takiego (ono akurat jest też nieco antybakteryjne). Ja używam teraz emulsji Olay na dzień i jestem zadowolona (ale nie na tyle, żeby nie szukać czegoś lepszego ;) ), ale to zwykła pielęgnacja, a ty chyba małej kuracji potrzebujesz ;)

i może żel aloesowy? a przede wszystkim faktycznie warto spróbować rzeczy nawilżających, nie do skóry tłustej bądź trądzikowej, najlepiej antyalergicznej - taka sucha miejscami skóra może tez być po prostu rekacją na podrażnienie i przesuszenie.
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 15 czerwca 2011, o 23:27

Katarzyna888 napisał(a):Ostatnio mi sie zrobily takie suche liszaje na twarzy i zaczerwienienia. Mam cere naczynkowa, delikatna ale tak jak teraz jeszcze nie mialam. Nawet jak polozylam puder to bylo go przez te wlasnie suche liszaje widac i musialam zetrzec. A znowu mleczko do twarzy mnie szczypie. Co ja mam juz z tym robic nie wiem. Sprawdzalam kremy na zaczerwienienia i naczynka, ale niewiele ich tu jest w przystepnej cenie. Czyba kupie sobie ten nowy Olay do wrazliwej cery z filtrami UVA itd. Chcialayb sie tylko spytac, czy ktos moze tego uzywal i warte jest kupienia, bo juz pare razy sie nacielam, ze kupilam drogi krem i musialam oddac. Nivea tez mi juz nie pomaga:(

U mnie dał radę kolagen platinium a na to krem nawilżający ... yyy zapomniałam ... wyleczył z liszajów ...

Avatar użytkownika
 
Posty: 332
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: okolice Łodzi :-)

Post przez ladygreen » 21 czerwca 2011, o 21:01

Dobry make up i każda z nas może wyglądać jak Angelina Jolie :big:
http://www.youtube.com/watch?v=gsqahGYl ... o&index=24
Przeglądałam sobie wideo z metamorfozami tej dziewczyny - naprawdę ma do tego talent, zresztą kosmetyki też musi mieć dobrej jakości, że nic się jej nie rozmazuje. Zazdroszczę takich umiejętności. Szczególnie spodobała mi się ta sztuczka noc ala Angelina :wink:

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 21 czerwca 2011, o 21:15

super :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 1217
Dołączył(a): 2 marca 2011, o 12:02

Post przez Katarzyna888 » 22 czerwca 2011, o 11:40

Patrzylam na Kolagen w internecie i (bo ja bylam prawie calkowitym ignorantem jesli chodzi o kosmetyki i pielegnacje :zawstydzony: , a pozniej wlasnie wychodza problemy...) ma duze zastosowanie, cene tez ma ladna :sad: Ale co to mi sie rzucilo w oczy. Pare dni temu planowalam wlasnie kupic ten Olay i znalazlam, co mnie bardzo zdziwilo, nowy krem Loreal, tanszy od Olay :!: Wlasnie taki do cery delikatnej, nawilzajacy z filtrem 15, w sam raz na lato. Juz prawie po dwoch dniach liszaje i zaczerwienienia zniknely i skora mi sie poprawila:)
Dziekuje wam dziewczyny za wszelkie rady :D
''Life was not perfect.
Except when it was.''Mary Balogh 'At last comes love'

Avatar użytkownika
 
Posty: 4500
Dołączył(a): 16 maja 2011, o 10:32
Lokalizacja: Lublin

Post przez maddalena » 22 czerwca 2011, o 11:47

Mam problem jeśli chodzi o cerę!
Mianowicie mam wrażliwą cere!
Ile ja kremów miałam i to specjalnych i nic!
W moim przypadku to jest tak: biore próbkę albo kupuje krem i jest ok. Wydaje się, że będzie dobry ale po pewnym czasie zaczyna podrażniać mi cere.
Znacie jakieś fajne i dobre kremy ?
Oto miłość. Dwoje ludzi spotyka się przypadkiem, a okazuje się, że czekali na siebie całe życie. O'Cangaceiro

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 22 czerwca 2011, o 20:19

Mnie ostatnio zaczął uczulać nawilżający balsam do twarzy i ciała Neutrogeny.... Używałam do rąk, nóg i na twarz, a ostatnio nałożyłam na twarz i mi się zrobiła cała czerwona i swędząca :roll: No to wygrzebałam od siostry z półki brzoskwiniowy krem nawilżający do twarzy Under Twenty, taki jak ten po lewej:
Obrazek i jest w porządku, chociaż jestem odrobinę ponad twenty :P
Czytam romanse - mój blog z recenzjami. Recenzjami romansów, oczywiście.

Smoki były idealnym środkiem antykoncepcyjnym, ponieważ raz skonsumowana dziewica już nigdy nie była płodna.

ObrazekObrazek
by Agrest

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 23 czerwca 2011, o 19:37

kremy to koszmar! ciężko dobrać, tak żeby pomagał doraźnie na najważniejszą dolegliwość i do tego nawilżał, opóźniał starzenie itp
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Avatar użytkownika
 
Posty: 1217
Dołączył(a): 2 marca 2011, o 12:02

Post przez Katarzyna888 » 24 czerwca 2011, o 12:04

maddalena napisał(a):Mam problem jeśli chodzi o cerę!
Mianowicie mam wrażliwą cere!
Ile ja kremów miałam i to specjalnych i nic!
W moim przypadku to jest tak: biore próbkę albo kupuje krem i jest ok. Wydaje się, że będzie dobry ale po pewnym czasie zaczyna podrażniać mi cere.
Znacie jakieś fajne i dobre kremy ?


Ja mam chyba podobny problem i pomogl mi ten krem jak narazie urzywam dwa tygodnie i jest tylko lepiej :D

http://www.mascarada.com.pl/loreal-trip ... p-250.html
''Life was not perfect.
Except when it was.''Mary Balogh 'At last comes love'

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 26 czerwca 2011, o 22:52

ostatnio stosuję płyn micelarny i ładnie działa :) nie podrażnia itp. Niestety jak przychodzi do demakijażu zawsze mam ten sam problem - muszę kilkakrotnie myć twarz, a i tak zawsze jakieś tam ślady pudru są
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 26 czerwca 2011, o 23:51

To zależy od płynu ;)
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."

Emily Byrd Starr

Avatar użytkownika
 
Posty: 1276
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: z Pawłowic
Ulubiona autorka/autor: SEP, McNought, Garwood, Brown

Post przez Mery_Kate » 27 czerwca 2011, o 21:33

Ja też tak mam, że gdy zastosuje próbkę moja cera zaraz wydaje się dobrze odżywiona, ale gdy już zacznę stosować krem to tak jakby skóra przestała go tolerować i już nie czuje się tak świeżo jak po próbce. Mam skórę mieszaną tj czoło, nos broda- z wypryskami i świecąca a reszta normalna. Próbuje różne kremy nawilżające i jednocześnie matujące błyszczenie i zawsze to samo.

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 27 czerwca 2011, o 21:46

próbki są podprawiane :wink:

Avatar użytkownika
 
Posty: 1276
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: z Pawłowic
Ulubiona autorka/autor: SEP, McNought, Garwood, Brown

Post przez Mery_Kate » 27 czerwca 2011, o 23:21

też tak zawsze myślę

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 27 czerwca 2011, o 23:23

spróbuj tego mojego Dermedica ... kurcze dla mnie w 2 miesiące uczynił cuda ;)
seria normativ

Avatar użytkownika
 
Posty: 1276
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: z Pawłowic
Ulubiona autorka/autor: SEP, McNought, Garwood, Brown

Post przez Mery_Kate » 27 czerwca 2011, o 23:30

dziękuję za radę pinks. Po ostatnim kremie to się już zniechęciłam w poszukiwaniach, ale chętnie skorzystam jeśli jest sprawdzony

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Kącik Porad Wszelakich

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość