Wizaż: pielęgnacja i makijaż

przez **Kawka** » 12 czerwca 2011, o 15:17

Podałam wyżej link do jednej ze stron, opisujących produkt. Poniżej są komentarze użytkowniczek, mogą się okazać przydatne.

przez **Wiedźma Ple Ple** » 12 czerwca 2011, o 15:20

Kawka napisał(a):Ja też źle wyglądam bez pudru - strasznie się świecę,

u mnie załatwiają sprawę produkty Dermedic Normativ- żel do mycia i krem, nabywane zwykle na allegro bo najtaniej ...

przez **Kawka** » 12 czerwca 2011, o 16:06

Dzięki za info Pinks.

przez **Levanda** » 12 czerwca 2011, o 16:32

ja polecam też puder mineralny True Match Loreal - bardzo wydajny, wart ceny.

A allegro to skarbnica okazji

przez **Fringilla** » 12 czerwca 2011, o 17:34

co do pudru: Make Up For Ever Super Matte Loose Powder bezbarwny ładnie kryje i pochłania jako wykończenie...

przez **aralk** » 12 czerwca 2011, o 17:38

ale on jest sypki, prawda?

przez **Levanda** » 12 czerwca 2011, o 17:53

ale nazwa

dłuższej już ni mogli dać?

przez **Fringilla** » 12 czerwca 2011, o 17:59

sypki - moim zdaniem najlepsze rozwiązanie gdy problemem jest "świecenie się" czyli dla cery normalnej, mieszanej i tłustej ^_^

a nazwa jak nazwa

marka to "Make Up For Ever", a nazwa "Super Matte Loose Powder" czyli super matujący puder sypki - co w tm za długiego? czysty opis :hyhy:

przez **Levanda** » 12 czerwca 2011, o 18:03

A gdzie można go kupić i jak mniej więcej kształtuje się cena?

przez **Fringilla** » 12 czerwca 2011, o 19:41

u nas w Sephorze i na allegro - cena ok 150zł. chyba, ale zobacz tu: http://pl.strawberrynet.com/makeup/make ... 90/#DETAIL

ja używam HD Powder Microfinish Powder tej firmy (MUFE) - ten jest totalnie bezbarwny (ten wyżej ma swoje odcienie, ale niewiele widać) i baaardzo wydajny. ale ja mam wampirzą cerę i kazdy kolor ciemniejszy jest od mojego za bardzo.

minus opakowania: przyda się własna puderniczka

przez **Levanda** » 12 czerwca 2011, o 19:56

wow, kosmiczna cena

przez **Agrest** » 12 czerwca 2011, o 20:49

A ja mam od niedawna taki, tylko że jeszcze ani razu go nie użyłam, bo przy takiej pogodzie jak ostatnio minimalizuję ilość kosmetyków, a poza tym nie mam aż tak wielkiej potrzeby matowania, a to kupiłam z ciekawości

Gdyż wiele zachwytów napotkałam

przez **Wiedźma Ple Ple** » 12 czerwca 2011, o 20:56

ja najzwyczajniej w świecie feather finish transparent 06

przez **Levanda** » 12 czerwca 2011, o 21:00

ja słyszałam fajne rzeczy o pudrze, który się zwie ziemia egipska, czy jakoś tak

przez **Fringilla** » 12 czerwca 2011, o 21:03

Levanda napisał(a):wow, kosmiczna cena

przeliczając na wydajność autentycznie jest bardzo opłacalne

przez **Agrest** » 12 czerwca 2011, o 21:04

Levanda napisał(a):ja słyszałam fajne rzeczy o pudrze, który się zwie ziemia egipska, czy jakoś tak

Ale to chyba bardziej bronzer?

przez **Levanda** » 12 czerwca 2011, o 21:05

chyba tak, choć ponoć i tak rewelacja

przez **Kawka** » 12 czerwca 2011, o 21:43

150 zł za puder - to w najbliższej przyszłości nie będzie mnie stać na niego. :wink:

przez **Wiedźma Ple Ple** » 12 czerwca 2011, o 21:53

Fringilla napisał(a):
Levanda napisał(a):wow, kosmiczna cena

przeliczając na wydajność autentycznie jest bardzo opłacalne

jak długo?

przez **Fringilla** » 12 czerwca 2011, o 22:57

ten mój to rok codziennego uzytkowania ^_^

a często latem "na sportowo" (tylko na krem).
jasne, ze wiele zależy od skóry&cery - trzeba wypróbować z używanym podkładem - ale u mnie matuje i absorbuje ładnie. koncepcja podobna do tego linkowanego przez Agrest.

przez **Wiedźma Ple Ple** » 12 czerwca 2011, o 23:01

aha, bo ja tylko ten w kamieniu po dermediku i jest ok ...

przez **Fringilla** » 12 czerwca 2011, o 23:48

ja krem tylko nawilżający, bez żadnych efektów matowienia - matujące wysuszają, jak wysuszają, to cera reaguje u mnie przetłuszczeniem się i w koło macieju

krem nawilżający, na to podkład w kremie, ten ew. lekko matujący, na to puder. a do mycia tonik nawilżający i takiż żel do użytku z wodą. i żel aloesowy

płyny micelarne przesuszają takoż...

przez **Wiedźma Ple Ple** » 13 czerwca 2011, o 00:10

moja teza:
kobieta ma przechlapane :big:

przez **Fringilla** » 13 czerwca 2011, o 00:24

ja się kiedyś przejmowałam, teraz - bimbam sobie :hahaha:

Wizaż: pielęgnacja i makijaż

Kto przegląda forum