Teraz jest 26 listopada 2024, o 06:16

Koszmar nie okładka

Wizualna strona romansu
Odwiedź także Wybieramy Ulubione Okładki!
Avatar użytkownika
 
Posty: 2312
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Terry Pratchett, Janet Evanovich

Post przez Asieńka » 8 czerwca 2011, o 12:48

Paskudztwa... :lol:
"Znasz przypowieść o żabie w śmietanie? Jak dwie żaby wpadły do dzbanka ze śmietaną? Jedna, myśląc racjonalnie, szybko zrozumiała, że opór jest bezcelowy i że losu nie da się oszukać. A może jest jakieś życie pozagrobowe, więc po co się niepotrzebnie wysilać i na próżno pocieszać płonnymi nadziejami? Złożyła łapki i poszła na dno. A druga była na pewno durna, albo niewierząca. I zaczęła się szamotać. Wydawałoby się, po co się szarpać, jeśli wszystko przesądzone? Szamotała się i szamotała... Aż ubiła śmietanę na masło. I wylazła z dzbanka. Uczcijmy pamięć jej towarzyszki, przedwcześnie poległej w imię postępu filozofii i racjonalnego myślenia."
***
Pod stołem siedział Greebo i mył się językiem. Od czasu do czasu mu się odbijało.
Wampiry wstawały z martwych, z grobów i z krypt, ale nigdy nie zdołały tego dokonać z kota.

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 8 czerwca 2011, o 18:03

a z pewnością w ciemnościach czają się gorsze :missdoubt:
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Avatar użytkownika
 
Posty: 2312
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Terry Pratchett, Janet Evanovich

Post przez Asieńka » 8 czerwca 2011, o 18:28

Nie strasz :sad:
"Znasz przypowieść o żabie w śmietanie? Jak dwie żaby wpadły do dzbanka ze śmietaną? Jedna, myśląc racjonalnie, szybko zrozumiała, że opór jest bezcelowy i że losu nie da się oszukać. A może jest jakieś życie pozagrobowe, więc po co się niepotrzebnie wysilać i na próżno pocieszać płonnymi nadziejami? Złożyła łapki i poszła na dno. A druga była na pewno durna, albo niewierząca. I zaczęła się szamotać. Wydawałoby się, po co się szarpać, jeśli wszystko przesądzone? Szamotała się i szamotała... Aż ubiła śmietanę na masło. I wylazła z dzbanka. Uczcijmy pamięć jej towarzyszki, przedwcześnie poległej w imię postępu filozofii i racjonalnego myślenia."
***
Pod stołem siedział Greebo i mył się językiem. Od czasu do czasu mu się odbijało.
Wampiry wstawały z martwych, z grobów i z krypt, ale nigdy nie zdołały tego dokonać z kota.

Avatar użytkownika
 
Posty: 13120
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 8 czerwca 2011, o 18:37

A ja dostrzegam plusy takich namiętnych okladek w stylu: "zrób mi loda, kochanie", bo od razu wyobrażam sobie siebie z taką książką w autobusie. I to zatłoczonym do granic możliwości. Jak siedzę sobie wygodnie i trzymam tę książkę tak, by wszyscy mogli podziwiać okładkę. I czytam ją z wypiekami na twarzy wzduchając teatralnie co jakiś czas. :D Założę się, że żadna zgrzybiała staruszka nie poprosiłaby mnie, żebym jej ustąpiła miejsca. :hyhy: I to nie dlatego, że babina byłaby wstydliwa, tylko z powodu tego ścisku jaki by obok mnie panował, bo wszyscy chcialiby się z pewnością przekonać co jest w środku. Tylko ciekawe kogo byłoby więcej: panów czy pań, jak Wam się wydaje? :lol: :lol: :lol:

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 8 czerwca 2011, o 18:39

kobiet bo dla nas to taki mały zakazany owoc :D
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 8 czerwca 2011, o 20:40

Dorotka napisał(a):A ja dostrzegam plusy takich namiętnych okladek w stylu: "zrób mi loda, kochanie", bo od razu wyobrażam sobie siebie z taką książką w autobusie. I to zatłoczonym do granic możliwości. Jak siedzę sobie wygodnie i trzymam tę książkę tak, by wszyscy mogli podziwiać okładkę. I czytam ją z wypiekami na twarzy wzduchając teatralnie co jakiś czas. :D

padłam :rotfl:

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 8 czerwca 2011, o 21:20

:rotfl: nieźle Dorotko :hahaha:

Obrazek

prawdziwy dowód pożądania :rotfl: :rotfl:

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 8 czerwca 2011, o 21:58

Dokładnie to samo powiedziałam :d

Ale dziwna on ma te nogi, jakieś krzywe. Wydaje mi się, że niby w rozkroku stoi, ale wtedy nogi ma nieziemsko krzywe. No i czy ten dowód to celowo namalowana, czy to gra światła? :look_down:
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 8 czerwca 2011, o 22:23

mi to na grę świateł nie wygląda :hyhy:

Avatar użytkownika
 
Posty: 13120
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 8 czerwca 2011, o 22:38

To ma być prawdziwy dowód pożądania? ^_^ To chyba go trzeba oglądać przez lupę. :hyhy:

Avatar użytkownika
 
Posty: 15876
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Ulubiona autorka/autor: Amanda Quick

Post przez joakar4 » 8 czerwca 2011, o 22:53

Może coś mu się tym nożem przez przypadek kiedyś ucięło :hyhy:

Avatar użytkownika
 
Posty: 13120
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 8 czerwca 2011, o 23:13

Mnie interesuje za to co ten pan ma na głowie? ^_^ Bo jak tak mu się przyglądam, to odnoszę wrażenie, że to laryngologiczne lusterko naczołowe. :hyhy: Czyżby więc to był laryngolog? :D Laryngolog ekshibicjonista? :big: W takim razie to coś w jego spodniach, to nie to o czym wszystkie myślimy, lecz prozaiczny laryngoskop. I on nie chce zaciągnąć jej w krzaki, lecz zamierza obejrzeć jej migdałki. A potem zapewne zechce je zoperować i po to ten wielgachny nóż u jego boku. Zobaczcie tylko, jak on na nią patrzy. No, ani chybił chce ją zahipnotyzować [żeby nie bolało] :lol: :lol: :lol:

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 8 czerwca 2011, o 23:20

On migdałków nie będzie oglądał, a badał. :hyhy: Też się zastanawiałam co on ma na głowie. Moje typy:
-ptak mutant mu narobił na głowę
-facet uzył za dużo środka na porost włosów, o czym może świadczyć owłosienie na szyi :hyhy:
-to był ówczesny odpowiednik Lady Gagi
-albo on ma po prostu jakiś dziwny hełm z wypatroszonego zwierzaka.

Swoją drogą - jak te okładki pobudzają naszą wyobraźnię. :rotfl:
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 13120
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 8 czerwca 2011, o 23:31

Kawka napisał(a): ptak mutant mu narobił na głowę


Oooo, to mi się podoba najbardziej. :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl:

A może on ma na głowie diadem, co? ^_^

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 8 czerwca 2011, o 23:41

Taaaa, z ogona szopa. Może to traper? :rotfl:
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 9 czerwca 2011, o 09:58

Dorotka napisał(a):To ma być prawdziwy dowód pożądania? ^_^ To chyba go trzeba oglądać przez lupę. :hyhy:



:hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha:

padłam :look_down: :look_down:

ja myślę, że to pirat albo Indianin :missdoubt:
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Avatar użytkownika
 
Posty: 4500
Dołączył(a): 16 maja 2011, o 10:32
Lokalizacja: Lublin

Post przez maddalena » 9 czerwca 2011, o 14:03

A może to dowód jego pożądania trafił w nie to miejsce w które powinien??? :hyhy:
Oto miłość. Dwoje ludzi spotyka się przypadkiem, a okazuje się, że czekali na siebie całe życie. O'Cangaceiro

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 9 czerwca 2011, o 15:13

dziewczyny przecież to najzwyczajniejszy lok,koleś chciał pokazać,że nie boi się eksperymentować z fryzurą :rotfl:

Avatar użytkownika
 
Posty: 1988
Dołączył(a): 2 maja 2011, o 15:22

Post przez AnnMM » 9 czerwca 2011, o 19:25

powiem tylko SMACZNEGO... :confused:
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.

Avatar użytkownika
 
Posty: 5667
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Boulevard of Broken Dreams...
Ulubiona autorka/autor: nie sposób wymienić wszystkich ;)

Post przez Kasiag » 9 czerwca 2011, o 19:33

No to ja powiem - :rzyg:
Jak z pornola wyglądają :hyhy:
Całe życie jest jak oglądanie migawki, pomyślał. Tylko zawsze wygląda tak, jakby człowiek przyszedł o dziesięć minut spóźniony i nikt nie chce mu opowiedzieć, o co chodzi, więc musi sam się wszystkiego domyślać. I nigdy, ale to nigdy nie zdarza się okazja, żeby zostać na drugi pokaz.
Ruchome obrazki Terry Pratchett

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 9 czerwca 2011, o 19:45

ble...xD :?
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 9 czerwca 2011, o 21:18

łooooo matko!!!! :hell_boy:

mam nadzieje, że to bita śmietana :P
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Avatar użytkownika
 
Posty: 13120
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 9 czerwca 2011, o 21:27

Jak dla mnie to on ma na twarzy krem do golenia. Albo panthenol na oparzenia. A może to takie wielkie bąble po ukąszeniach? Czyżby to ona go tak pokąsała? A to wampirzyca jedna! Nawet widać jak się nad nim pochyla i szuka następnego miejsca do ugryzienia. :wink:

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 9 czerwca 2011, o 21:30

ona go na śmierć zaliże :rzyg: może to labrador w peruce???
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Avatar użytkownika
 
Posty: 1988
Dołączył(a): 2 maja 2011, o 15:22

Post przez AnnMM » 9 czerwca 2011, o 21:33

facet wygląda jakby mu się średnio podobało... a pani jakby jej samej zaczynało się cofać... wymiękłam jak zobaczyłam tę okładkę... :heh:

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Okładki i ilustracje

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość