przez Fringilla » 30 maja 2011, o 21:43
albo mię książka nudzi - zapomnę. albo rewelacja - przeczytam za szybko - zapomnę wpisac z zachwytu. albo utknę - też nie wpiszę. albo przekartkuję - tez nie wolno...
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin