przez joannalukowska » 26 listopada 2012, o 18:28
Witajcie, dawno się nie pojawiałam, ale nad szerzeniem Nieznajomych wśród ludzkości pracuję i obecnie, że się pochwalę, Nieznajomi trafili w wersji epub do pierwszej dziesiątki bestsellerów Empiku:)
No i wydawca zasugerował, że może bym napisała kontynuację Nieznajomych. Miałam lata temu taki pomysł, ale... No rozeszło się. Ale teraz chęć wróciła. Tylko przyznam nie wiem, w jakim kierunku iść. Bo główną bohaterką byłaby Sunny. Plus bliźniacy. Roboczo nazwałam to "Niewinność trójkąta". Ale waham się między komedią romantyczną (bo jaka Sunny jest, kto czytał, ten wie) a wprowadzeniem melodramatu. No krótko może być na wesoło, a mogę (mam pomysł) "dowalić" dziewczynie traumatyczne przeżycia i jej radość tudzież luz będą bardziej na pokaz, a w sercu mrok i nostalgia. Mopem to ona nigdy nie będzie, nie ten typ, ale może się spaczyć i stracić ufność oraz wiarę w ludzi
A bracia będą się mścić... Oraz wyciągnąć ją z dołka, oraz rywalizować itd.
Ale może to głupie? Może Sunny powinna zostać słoneczna?
Naprawdę liczę na podpowiedź. Co byście wolały?
Bo mnie jednak ciągnie do mroku.
pozdrawiam serdecznie
Joanna Łukowska
moich utworów szukaj na:
www.rw2010.pl