Teraz jest 3 grudnia 2024, o 19:20

Meg Cabot => Patricia Cabot

Avatar użytkownika
 
Posty: 17382
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kraków
Ulubiona autorka/autor: Jo Putney,Kat Martin,Jude Deveraux,Sandra Brown

Meg Cabot => Patricia Cabot

Post przez basik » 8 maja 2011, o 16:36

Meg Cabot => Patricia Cabot

Obrazek

O Autorce

Meggin Patricia Cabot, znana pod pseudonimem Meg Cabot (ur. 1 lutego 1967 r. w Bloomington w USA), pisała również pod pseudonimem Jenny Carroll. Napisała też kilka romansów historycznych pod pseudonimem Patricia Cabot. Amerykańska pisarka znana z romantycznych komedii dla nastolatków i dorosłych.

Obecnie mieszka w Key West na Florydzie. Przeniosła się tam z Nowego Jorku. Powodem opuszczenia NYC był zamach na World Trade Center 11 września 2001, w pobliżu "dwóch wież" na Wall Street pracował jej mąż. Gdy była dzieckiem jej ulubionymi autorami byli Jane Austen, Judy Blume i Barbara Cartland. Jest mężatką od 1 kwietnia 1993 roku. Jej mężem jest pisarz i poeta Benjamin D. Egnatz. Ślub odbył się we Włoszech, a historia związku Meg Cabot i jej męża stała się kanwą książki Włoskie szaleństwo. Pierwszą książką jaką napisała była Where roses grow wild (Tam, gdzie rosną dzikie róże). Została ona wydana w 1998 roku. Meg Cabot jest też współtwórcą scenariuszy do filmów: Księżniczka na lodzie (2005) i Pamiętnik księżniczki (2001).

W Polsce powieści Meg Cabot ukazują się nakładem wydawnictwa Amber. Zdecydowaną większość (21 z 35) na język polski przełożyła Edyta Jaczewska.



Twórczość

Wydane u nas:

  • Córka Likwidatora (w antologii Bale maturalne z piekła)
    Mary + Adam Blum
  • Idol nastolatek
    Jenny Greenley + Scott Bennett
  • Jeszcze mnie polubicie
    Amy Landry + Jason Hollenbach
  • Kłamczucha w opałach
    Katie Ellison + Tommy Sullivan
  • Magiczny pech
    Maggie Honeychurch + Zach
  • Markiz (Jako Patricia Cabot)
    Kate Mayhew + Burke Traherne, markiz Wingate
  • Poszła na całość
    Lou Calabrese + Jack Townsend
  • Spadek (Jako Patricia Cabot)
    Emma van Court + James Marbury, hrabia Denham

Cykl "1-800-Jeśli-Widziałeś-Zadzwoń" (Jako Jenny Carroll)
      Jessica Mastriani + Robert (Rob) Wilkins
  1. Kiedy piorun uderza
  2. Kryptonim "Kasandra"
  3. Bezpieczne miejsce
  4. Znak węża
  5. Szukając siebie

Cykl "Ally radzi dziewczynom"
  1. Przeprowadzka
  2. Nowa w klasie
  3. Klasowa gwiazda
  4. Główna Rola

Cykl "Chłopak z sąsiedztwa"
  1. Chłopak z sąsiedztwa
    Melissa Fuller (Mel) + John Trent
  2. Kiedy chłopak poznaje dziewczynę
    Kathleen A. Mackenzie (Kate) + Mitchell Hertzog (Mitch)
  3. Włoskie szaleństwo
    Jane Harris + Cal Langdon

Cykl "Dziewczyna Ameryki"
      Samantha Madison
  1. Dziewczyna Ameryki
  2. Dziewczyna Ameryki: Pierwszy krok

Cykl "Isle of Skye" (Jako Patricia Cabot)
      0.5 Gwiazdka (w antologii Żmija)
  1. Amazonka
    Brenna Donnegal + Reilly Stanton, markiz Stillworth

Cykl "Liceum Avalon"
  1. Liceum Avalon
    Ellie Harrison + Will Wagner

Cykl "Meena Harper"
      Meena Harper + Lucien Antonescu / Alaric Wulf
  1. Nienasyceni
  2. Nieposkromieni

Cykl "Pamiętnik księżniczki"
      Mia Thermopolis + Michael Moscovitz
  1. Pamiętnik Księżniczki
  2. Księżniczka w świetle reflektorów
  3. Zakochana Księżniczka
  4. Księżniczka na dworze
    4.5 Akcja "Księżniczka"
  5. Księżniczka na różowo
  6. Księżniczka uczy się rządzić
    6.5 Gwiazdkowy prezent
  7. Księżniczka imprezuje
    7.5 Urodziny księżniczki
    7.6 Walentynki
  8. Księżniczka w rozpaczy
  9. Księżniczka Mia
  10. Pożegnanie księżniczki

Cykl "Papla"
      Elizabeth Nichols
  1. Papla
  2. Papla w wielkim mieście
  3. Papla wychodzi za mąż

Cykl "Porzuceni"
      Pierce Oliviera + John
  1. Porzuceni
  2. Świat podziemi

Cykl "Pośredniczka" (Jako Jenny Carroll)
      Susannah Simon + Hektor (Jesse) de Silva
  1. Kraina cienia
  2. Dziewiąty klucz
  3. Kraksa w górach
  4. Najczarniejsza godzina
  5. Nawiedzony
  6. Czwarty wymiar

Cykl "Rawlings" (Jako Patricia Cabot)
  1. Sukcesja
    Pegeen MacDougal + Lord Edward Rawlings
  2. Portret
    Maggie Herbert + Jeremy Rawlings

Cykl "Top modelka"
      Emerson Watts
  1. Top modelka
  2. Top modelka 2: Nie chcę być dziewczyną z wybiegu
  3. Top modelka 3: Ucieczka

Cykl "Zbrodnie w rozmiarze XL"
      Heather Wells
  1. Zbrodnie w rozmiarze XL
  2. Śledztwo numer XXL
  3. Zabójstwo z lekką nadwagą


W oryginale:



Strony www:
megcabot.com

Matka Chrzestna: Janka
Ostatnio edytowano 8 maja 2011, o 17:14 przez basik, łącznie edytowano 2 razy

Avatar użytkownika
 
Posty: 30771
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 8 maja 2011, o 16:53

troche jej książek czytałam.Powiem tak,nie należy do moich ulubienic.Jej książki dla nastolatek są takie sobie.Top modelkę rzuciłam w kąt,pamiętniki czytałam pobieżnie,zresztą znudziły mnie tak mniej więcej w połowie.Seria Kraina cieni nawet mnie zainteresowała.Książki dla dorosłych-w większości mi się podobały.Papla czy seria XXL to świetne książki.Podobnie jak Chłopak z sąsiedztwa.Natomiast jej historyki były nudne,nie było w nich nic zajmującego.Dla mnie to trochę nierówna autorka

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 8 maja 2011, o 17:09

Świetna jest wbrew pozorom Księżniczka t. 1 i Zbrodnie z nadwagą :big:

no i jako historyki absolutnie się z ewą nie zgadzam ..i Sukcesja i Portret były ... przemyślane i prawdziwe ...

Avatar użytkownika
 
Posty: 30771
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 8 maja 2011, o 17:16

to,że się ze mną nie zgadzasz to żaden news.Mi się jej historyki nie podobały,były nudne

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 8 maja 2011, o 17:18

nie były, były może nazbyt współczesne a nie kłębiło się od akcji tylko od uczuć :big:
i wcale często się ze sobą zgadzamy- właśnie nowość :big:

Avatar użytkownika
 
Posty: 21173
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: z Doliny Muminków
Ulubiona autorka/autor: chyba jednak Krentz/Quick/Castle...

Post przez Jadzia » 8 maja 2011, o 19:17

Ja już średnio ppamiętam te jej historyki, co czytałam, najbardziej chyba to, co to chciał się z nią żenić jak byli młodzi, bo coś tam coś tam, ale ona nie chciała, potem została malarką i znowu się spotkali. Nie pamiętam które to było, ale dobrze wspominam ogólnie rzecz biorąc ;)
Czytam romanse - mój blog z recenzjami. Recenzjami romansów, oczywiście.

Smoki były idealnym środkiem antykoncepcyjnym, ponieważ raz skonsumowana dziewica już nigdy nie była płodna.

ObrazekObrazek
by Agrest

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 8 maja 2011, o 19:27

hm..xD czytałam Sukcesję i Markiza..xD i nawet mi się podobało..xD ;)
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 8 maja 2011, o 20:22

Jadzia napisał(a):Ja już średnio ppamiętam te jej historyki, co czytałam, najbardziej chyba to, co to chciał się z nią żenić jak byli młodzi, bo coś tam coś tam, ale ona nie chciała, potem została malarką i znowu się spotkali. Nie pamiętam które to było, ale dobrze wspominam ogólnie rzecz biorąc ;)



to Portret był

ja cenię i lubię jisteryki, grubą panią detektyw, księżniczkę i ichniego pogromcę wampirów :look_down:
Bo powaga zabija powoli

A imię me PLASTELINA.


Miłość bez pieniędzy, wrota do nędzy

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 9 maja 2011, o 11:18

Ja sporo jej książek dla nastolatek czytałam, choć w pewnym momencie odpadłam :) Całkiem miłe czytadełka, ale niewiele pamiętam. Historyki? Chyba jeden się trafił i opowiadanie z antologii. To opowiadanie dobrze wspominam, chociaż o niczym.
Ile razy w życiu człowiek musi się powstrzymywać.

Występek i cnota są takimi samymi produktami jak cukier i kwas siarkowy - Hipolit Taine

**************************************************************************

Life is tough, but it's tougher when you're stupid - John Wayne

"You're so freaking romantic. I don't know how I keep my pants on." - Abigail Roux, "Fish & Chips"

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 9 maja 2011, o 13:23

a ja czemuś w tych co przeczytałam dojrzałam inteligencję i emocjonalną przenikliwośc autorki :)
jak na romans rzecz jasna :wink:

Avatar użytkownika
 
Posty: 28681
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 9 maja 2011, o 16:59

Wiedźma Ple Ple napisał(a):a ja czemuś w tych co przeczytałam dojrzałam inteligencję i emocjonalną przenikliwośc autorki :)
jak na romans rzecz jasna :wink:

:hahaha: jasne :rotfl:
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 5667
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Boulevard of Broken Dreams...
Ulubiona autorka/autor: nie sposób wymienić wszystkich ;)

Post przez Kasiag » 9 maja 2011, o 17:49

Przeczytałam jak na razie jedynie Zbrodnie w rozmiarze XL. Poluję od dłuższego czasu na kolejne dwie części cyklu, ale póki co mi się nie udaje ich dorwać. A przeczytać bardzo bym chciała, bo Zbrodnie... mi się podobały ogromnie :big:

Avatar użytkownika
 
Posty: 1217
Dołączył(a): 2 marca 2011, o 12:02

Post przez Katarzyna888 » 23 maja 2011, o 10:10

Wlasnie skonczylam 'Educating Caroline' i szukalam miejsca gdzie by sie tu podzielic frustracja zwiazana z ta powiescia, poczulam sie lekko :confused: znajdujac Meg Cabot, ale tak, to jest ta sama autorka pisze rowniez jako Patricia Cabot.

Zaczne od tego,ze zapowiadala sie interesujaco, ale niestety to na tyle. Strasznie duzo przemyslen wewnetrznych bohaterow, zarowno Caroline jak i Bradena. Czasami mialam wrazenie,ze autorka liczyla storny z ,,wywnetrznianiem sie'', conajmniej po trzy na glowe (lub wiecej). Caroline z jednej strony taka wyzwolona, chce poznac fizyczna strone zwiazku: kobieta/mezczyzna, z drogiej slucha sie mamusi a jest przeciez dwudziestoletnia kobieta. Mama powiedziala wyjdziesz za Hursta, bo zaproszenia wyslane i ogloszenie w gazecie itd, to co, ze widzialas go w kompromitujacej sytuacji z Jacqueline...Wiec Caroline godzi sie za niego wyjsc, mimo ze czuje sie skrzywdzona (podkochiwala sie w nim z lekka bardzo platonicznie) i wie ze Hurst zeni sie z nia dla pieniedzy.Czyzby przyklad kobiety ,,mopa'', tyle ze nie w relacji mesko-damskiej, a rodzic-dziecko? Niedoczytalam do konca, bo w po tym jak glowni bohaterowie spedzili razem noc, to Caroline budzac sie rano mysli-a co z Hurstem, jaki on biedny itd itp- Pal go licho glupia! (Po tym juz wiecej nie mogla i zostawilam niedoczytana, prawie pod konie, co swiadczyc moze tylko o mojej tym wiekszej frustracji).
Nie dosc, ze sie wynudzilam to jeszcze nie doczytalam, no moze nie tak do konca,bo chociaz sceny intymne byly calkiem,calkiem-to chyba jedyne co ta ksiazke jakos ratuje.
Wspomne jeszcze, ze Jaqueline tez byla troche niewydarzona, tak bardzo kochala Bradena,ze zdradzala go z kazdym kto tylko chcial...

Ogolnie nie zniechecam sie tak ogolnie do tej autorki, ale musze sobie zrobic dluga przerwe. Niektore momenty byly interesujace, ale za to bardziej dynamiczne sceny, porozciagane, wewnetrznym dialogiem-juz dawno mnie tak nic nie wynudzilo. Najgorsze,ze po tej ksiazce mialam niechec do czytania czegokolwiem prawie przez trzy dni...
''Life was not perfect.
Except when it was.''Mary Balogh 'At last comes love'

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 9 czerwca 2011, o 18:12

Wydaje mi sie, ze Meg Cabot pisze to, o czym wie, ze sie dobrze sprzeda. Zaczynala od historykow, bo taka byla wtedy moda. Jej ksiazka dla mlodziezy zrobila furore, to ciagnela jeszcze ilestam tomow. Zobaczyla, ze Janet Evanovich ze swoimi komediami kryminalnymi tlucze grube miliony, to napisala serie XXL. Jak weszla moda na parapsycholne, to co zrobila nasza ulubienica? Oczywiscie, rzucila wszystko i wpadla do nurtu. Porusza sie jak choragiewka na wietrze. Zobaczycie Dziewczyny, ze jak tylko zmieni sie moda, to Cabot znowu bedzie przodowniczka pracy.
To takie moje spostrzezenie, nie zarzut. Nie mam nic przeciwko temu, zeby tak skakala po gatunkach. Zwlaszcza, ze niektore dobrze jej wychodza. Czytalam jej komedie kryminalne i uwazam za genialnie wspaniale. Mistrzostwo kosmosu, bo swiata to za malo. Dwa pierwsze tomy serii o chlopakach, sa tak lekkie, ze to juz rekord nie do pobicia. Seria XXL tez sie baaardzo udala, kazdy nastepny tom byl lepszy, w miare jak sie autorka rozkrecala. Poszla na calosc tez jest w tym stylu utrzymana, tylko nie wiem czemu mialam przy niej wrazenie, ze gdzies to juz bylo.
Czytalam tez Paple, ale to juz mniej mi sie podobalo. Nudnawe. Wlasciwie tu tez najlepsza byla czesc trzecia. A scena seksu w pierwszej Papli, to byla moja pierwsza przeczytana scena seksu w zyciu. Papla pozostanie wiec na zawsze w jakis sposob dla mnie wazna. Jak pierwszy chlopak dla niektorych.
Innych jej ksiazek nie znam. Nie planuje czytac ani tych dla dzieci, ani historykow. A tu wyjatkowo nawet bym mogla, bo dwa posiadam, Amazonke i Spadek.
Jak zaczelam kupowac ksiazki dla pan, to tak jakos wyszlo, ze zaczelam od niemieckich, a potem z gotowa lista, co chce kupic po polsku wyladowalam w ksiegarniach i prawie przy kazdej pozycji uslyszalam od sprzedawcow, ze nie ma, wyszla. Najbardziej bylo mi zal, ze nie ma dodrukow Janet Evanovich. Znalazlam wowczas te dwa historyki. Kupilam zeby zmniejszyc swoja frustracje, z powodu braku Wloskiego szalenstwa. Zebym ja wtedy wiedziala, ze Wloskie szalenstwo jest takie slabe, to bym do tych historykow nawet nie podeszla. Bo trzeci tom tej serii o chlopakach to nudna pomylka autobiograficzna. I ani troche nie jest warta tej wielkiej forsy, ktora trzeba bylo za nia zaplacic na alllegro. Ta ksiazka jest tam tak rzadko, bo wszyscy ja wyrzucili po czytaniu do kosza, a nie bo kazdy chcial sobie zatrzymac.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 9 czerwca 2011, o 22:45

Poszla na calosc tez jest w tym stylu utrzymana, tylko nie wiem czemu mialam przy niej wrazenie, ze gdzies to juz bylo.
u Howard? :big:

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 9 czerwca 2011, o 23:09

Poszla na calosc czytalam kilka lat temu, a Linde Howard dopiero przed kilkoma miesiacami. Musialo mi sie to raczej skojarzyc z czyms innym, moze z jakims filmem ogladanym w dziecinstwie, albo jakims starym kryminalem.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 9 czerwca 2011, o 23:16

myślałam o tym


a co do Cabot, świetnie to ujęłaś ... sprzedajna wielce ale utalentowana ... w sposób którego zabrakło na ten przykład Dodd, ona ledwie zipie :big:

Avatar użytkownika
 
Posty: 33018
Dołączył(a): 18 maja 2011, o 15:02
Ulubiona autorka/autor: Janet Evanovich

Post przez Janka » 9 czerwca 2011, o 23:37

Tego jeszcze nie czytalam wcale. Powinnam wreszcie. Czeka w kolejce, ale ta okladka, to najbrzydsza z wszystkich Howard, ktore mam i mnie od niej odpycha.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 10 czerwca 2011, o 09:20

Wiedźma Ple Ple napisał(a):
Poszla na calosc tez jest w tym stylu utrzymana, tylko nie wiem czemu mialam przy niej wrazenie, ze gdzies to juz bylo.
u Howard? :big:


Ale Cabot była pierwsza :hyhy:

A ja muszę w końcu muszę przeczytać jakiegoś historyka Cabot, co prawda dwa czytałam, ale były z serii Avon True Romance, czyli niby młodzieżowe, no i była to zasadniczo taka Quinn na sterydach :P
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."

Emily Byrd Starr

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 10 czerwca 2011, o 15:44

a niektóre są wielce pozytywne, bez zadęcia i niegłupie :)

Avatar użytkownika
 
Posty: 28681
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 10 czerwca 2011, o 16:34

Agrest napisał(a):
Wiedźma Ple Ple napisał(a):
Poszla na calosc tez jest w tym stylu utrzymana, tylko nie wiem czemu mialam przy niej wrazenie, ze gdzies to juz bylo.
u Howard? :big:


Ale Cabot była pierwsza :hyhy:

A ja muszę w końcu muszę przeczytać jakiegoś historyka Cabot, co prawda dwa czytałam, ale były z serii Avon True Romance, czyli niby młodzieżowe, no i była to zasadniczo taka Quinn na sterydach :P

ja też, ale jakoś w pamięci nie utkwiło...
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 10 czerwca 2011, o 23:38

ja lubię Sukcesję i Portret i nie odlubię się :big:

Avatar użytkownika
 
Posty: 21070
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 29 września 2011, o 20:16

Pierwsza książka tej autorki za mną - Patrica Cabot "Amazonka". Romans nie powala na kolana, alez zgrabnie napisany, ciekawy, humorystyczny i z polotem. Bohaterowie (zwłaszcza bohaterka) nieco zbyt współczesna, jak na połową XIX w., ale ogólnie pozytywnie oceniam książkę. Kawał dobrego rzemiosła.
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 3014
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: T.A. White

Post przez nana_rlbi » 29 września 2011, o 23:35

Wiedźma Ple Ple napisał(a):ja lubię Sukcesję i Portret i nie odlubię się :big:



moje ulubione tej autorki :adore: , swego czasu długo na nie polowałam na allegro ^_^

co do "Amazonki" to wydaje mi się, że to było o losach córki bohaterów z którejś jej innej książki :wink: ale nie pamiętam już której :?

Avatar użytkownika
 
Posty: 5667
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Boulevard of Broken Dreams...
Ulubiona autorka/autor: nie sposób wymienić wszystkich ;)

Post przez Kasiag » 4 grudnia 2011, o 12:35

Bardzo dobrze się bawiłam czytając Portret. To mój pierwszy historyk Cabot i mogę stwierdzić, że podobał mi się tak samo jak współczesne tej autorki. Maggie i Jerry, to para barwna, nietuzinkowa i budząca sympatię od samego początku. Książka jest nasycona świetnymi dialogami i błyskotliwym humorem. Przeczytałam Portret nie wiedząc, że jest częścią serii; ale teraz z radością 'zapoluję' na część pierwszą :D
Ostatnio edytowano 5 grudnia 2011, o 14:32 przez Kasiag, łącznie edytowano 1 raz
Całe życie jest jak oglądanie migawki, pomyślał. Tylko zawsze wygląda tak, jakby człowiek przyszedł o dziesięć minut spóźniony i nikt nie chce mu opowiedzieć, o co chodzi, więc musi sam się wszystkiego domyślać. I nigdy, ale to nigdy nie zdarza się okazja, żeby zostać na drugi pokaz.
Ruchome obrazki Terry Pratchett

Następna strona

Powrót do C

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości