Teraz jest 24 listopada 2024, o 01:01

Romans historyczny

Gatunki – rodzaje – typy - crossovery
Fantastyka / Paranormal — Historyczny — Współczesny — Kryminał / sensacja / thriller / mafia — Religijny — LGBTQ+
YA / NA — Dla dzieci i młodzieży — Harlekiny — Chick-lt — Komiks — Fanfiki
Poza romansem... — Polska strefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 16 maja 2011, o 15:15

święte słowa Agaton

zrywam ze Small :heh:
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 16 maja 2011, o 18:35

czasami wystarczy trochę odpocząć od autorki :hyhy:

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 16 maja 2011, o 21:02

Small albo się lubi albo nie. Jeśli się nie lubi, to nie ma sensu czytać. Żadnej z jej książek. Tak samo z Dianą Palmer. To jest ta kategoria autorek, które mają swój ścisły schemat i nie należy się u nich spodziewać czegoś innego.
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 16 maja 2011, o 21:15

nie tylko one są mistrzyniami schematu :hyhy:

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 16 maja 2011, o 21:20

Możliwe, ale jednak u nich ten schemat jest najbardziej widoczny. :hyhy:
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 16 maja 2011, o 21:24

a u Steel to nie schemat? :rotfl: Że o Cartland juz nie wspomnę :roll:

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 16 maja 2011, o 21:31

taaa Cartland :D u Small bohaterki chociaż pozycje zmieniają :twisted: bo u Cartland tylko imona bohaterów są inne :twisted:

rzeczywiście i Small i Palmer powielają schematy; ale póki się je lubi jest ok. Choć przyznam, że kilku książaek Palmer nie mogłam doczytać właśnie dlatego, że schemat był inny :p chyba jestem niewolnicą schematu :D
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 16 maja 2011, o 21:43

Przyznaję, że Cartland, ale Steel będę bronić - ma sporo książek, w których nie powiela schematu. A wracając do tematu - Levando rzuć tę Small i przeczytaj zamiast tego cos z Proctor.
Ostatnio edytowano 16 maja 2011, o 23:31 przez Kawka, łącznie edytowano 1 raz
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 16 maja 2011, o 21:44

rzucam, rzucam! w wolnej chwili wezmę się za coś ambitniejszego
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 16 maja 2011, o 22:43

Ja tam Small lubię....a porównywanie Cartland i Palmer obraża Palmerkę i to bardzo, toć ona przy Cartland to nawet nie Miszczyni a Mistrzyni :look_down:
Bo powaga zabija powoli

A imię me PLASTELINA.


Miłość bez pieniędzy, wrota do nędzy

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 16 maja 2011, o 23:38

Ja też Small lubię od czasu do czasu. Byle nie kilka z rzędu. Co do porównań, Kaśku, to zgodzę się, że przy Cartland Palmer to mistrzyni, jednak wszystkie wymienione autorki są mocno schematyczne. Cartlkand nie cierpię (za całokształt), Palmer tylko nie lubię (bo ciągle produkuje paskudne śfiniaki i kobiety mopy :roll: ), Small ujdzie, podobnie jak Steel.

Levando - raz jeszcze namawiam do Proctor, albo czegoś innego z historycznych. Szkoda by było, gdybyś przez kilka źle napisanych romansów zraziła się do wszystkich historyków.
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 17 maja 2011, o 09:31

Chyba powinnyśmy wrócić do naszej listy 100 romansów ;)
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."

Emily Byrd Starr

Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 17 maja 2011, o 15:38

powinnyśmy...
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 17 maja 2011, o 17:05

kasiek napisał(a):Ja tam Small lubię....a porównywanie Cartland i Palmer obraża Palmerkę i to bardzo, toć ona przy Cartland to nawet nie Miszczyni a Mistrzyni :look_down:


Kasiek nie bij :rotfl: ,myśmy nie porównywały tylko wymieniałyśmy autorki piszące według swoich schematów

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 17 maja 2011, o 17:39

Kawka - dzięki :) tak zrobię! może polecisz mi tytuł jakiś?

na pociechę chyba sięgnę po Dume i uprzedzenie :) ah, ten pan Darcy! :sweet_kiss:
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 17 maja 2011, o 20:19

Levando - osobiście jestem traumolubna, więc bardzo podobały mi się z Proctor "Harfa" i "Tasmania". Z nieco lżejszych - zdecydowanie "Kurtyzana", ale praktycznie każda książka Proctor jest dobra. Ciężko polecać coś zupełnie w ciemno, bo może się okazać, że nie lubisz tych motywów fabularnych, za którymi ja przepadam. ^_^ Nie wiem czy wolisz romanse na poważnie czy raczej z przymrużeniem oka. Napisz coś więcej.
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 17 maja 2011, o 21:57

Kawka, sprawdziłam Candice Proctor na biblioteka.net i chyba mi się spodoba :) w końcu jest tam schemat " jak ja cie nienawidze" :hyhy:
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 17 maja 2011, o 22:37

Kawka napisał(a):Levando - osobiście jestem traumolubna, więc bardzo podobały mi się z Proctor "Harfa" i "Tasmania". Z nieco lżejszych - zdecydowanie "Kurtyzana", ale praktycznie każda książka Proctor jest dobra.

Moim zdaniem "Kurtyzana" jest średnia, lepsza z tych mniej traumatycznych jest książka "Papugi", chociaż przypomina w sporej mierze wspomnianą już "Harfę" :) Przestrzegam przed "Podejrzeniami", bo mnie bohaterka doprowadzała do szału z tym swoim (niemal przekonaniem): 'pójdę do piekieła, bo...' , a fabularnie też nie było czym się zachwycać.
Ile razy w życiu człowiek musi się powstrzymywać.

Występek i cnota są takimi samymi produktami jak cukier i kwas siarkowy - Hipolit Taine

**************************************************************************

Life is tough, but it's tougher when you're stupid - John Wayne

"You're so freaking romantic. I don't know how I keep my pants on." - Abigail Roux, "Fish & Chips"

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 17 maja 2011, o 22:42

Levando - czyli lubisz jak bohaterowie pałają do siebie niechęcią. Zdecydowanie "Harfa" Proctor. Polecam. "Podejrzeń" jeszcze nie czytałam, więc się nie wypowiadam". Tak się zastanawiam nad innymi histrykami z motywem "kto się lubi ten się czubi" i czarną dziurę mam w pamięci. :smutny: Zagladnąć na listę trzeba.
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 10120
Dołączył(a): 12 lutego 2011, o 15:17
Lokalizacja: Poland
Ulubiona autorka/autor: Diana Palmer :)

Post przez Levanda » 18 maja 2011, o 20:02

Wzięłam się za Harfę. Jestem w połowie i podoba mi się :)
http://dlaschroniska.pl/ - pomóżcie zwierzaczkom!

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 18 maja 2011, o 20:54

Agaton napisał(a):
Kawka napisał(a):Levando - osobiście jestem traumolubna, więc bardzo podobały mi się z Proctor "Harfa" i "Tasmania". Z nieco lżejszych - zdecydowanie "Kurtyzana", ale praktycznie każda książka Proctor jest dobra.

Moim zdaniem "Kurtyzana" jest średnia, lepsza z tych mniej traumatycznych jest książka "Papugi", chociaż przypomina w sporej mierze wspomnianą już "Harfę" :) Przestrzegam przed "Podejrzeniami", bo mnie bohaterka doprowadzała do szału z tym swoim (niemal przekonaniem): 'pójdę do piekieła, bo...' , a fabularnie też nie było czym się zachwycać.


Mnie też Kurtyzana i Podejrzenie wynudziły :? (niestety ;) )
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."

Emily Byrd Starr

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 18 maja 2011, o 21:06

Podejrzenia rzeczywiście kiepskie.Niby wszystko powinno być fajnie,wojna secesyjna,bohaterowie są z dwóch różnych stron konfliktu,nawet wątek kryminalny jest,ale wszystko jest takie rozmydlone.Nie ma tego napięcia i iskrzenia między bohaterami co w innych książkach Proctor
Kurtyzany nie czytałam więc się nie wypowiem

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 18 maja 2011, o 21:07

nawet wątek kryminalny jest


Jest głównie wątek kryminalny, powiedziałabym ;)
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."

Emily Byrd Starr

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 18 maja 2011, o 21:08

rzeczywiście,głównie,a sam romans coś nie teges :hyhy:

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 18 maja 2011, o 21:12

Nie śmichaj mnie, Agrest. Jeśli to miał być wątek kryminalny, to ja bym w życiu żadnego kryminału kijem nie ruszyła :P Podobnie jak "Podejrzenia", rozmydlone do potęgi. No, przynajmniej moim zdaniem. Trzeba przyznać, ładnie jej wyszły opisy zimy :hyhy:
Ile razy w życiu człowiek musi się powstrzymywać.

Występek i cnota są takimi samymi produktami jak cukier i kwas siarkowy - Hipolit Taine

**************************************************************************

Life is tough, but it's tougher when you're stupid - John Wayne

"You're so freaking romantic. I don't know how I keep my pants on." - Abigail Roux, "Fish & Chips"

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Romans + ...

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości