Stephenie Meyer

przez **Lilia ❀** » 4 lutego 2011, o 23:01

dlaczego czwarty tom nieprędko? czytasz razem z filmami, by porównać?

dla jednego z wąpierzy tej częsci powstała oddzielna książka. uzupełnisz wiedzę?

przez **Wiedźma Ple Ple** » 4 lutego 2011, o 23:04

bo jestem czwarta w kolejce czyli za jakieś 3-4 miesiące :wink:

nastolatki wolno czytają

nie, Bree Tanner dziękujemy :hyhy:

przez **Wiedźma Ple Ple** » 6 lutego 2011, o 13:41

Aha, jeszcze odpowiada mi koncept bohatera promującego czystość przedmałżeńską

Serio.

przez **Wiedźma Ple Ple** » 6 marca 2011, o 23:13

My problem with this series lies mainly in the fact that Stephenie Meyer spent four books writing so poorly and repetitively, lacking any self-awareness when it comes to how shallow and hypocritical Bella is while punishing other female characters who behave even a little like Bella. She plots so poorly that Breaking Dawn is the culmination of all the mistakes she has made in the books following it. Her biggest mistake is to believe that "being special" is a good enough excuse to break her own canon rules when it comes to Bella. These are the reasons why the entire series is a chore to read and yet the author's blunders are like a train wreck that I can't look away from. But now that I've seen enough and have completed the series for closure if nothing else, I can go read something else.

Goodbye, Bella Swan. Some of the unintentional guffaws had been fun, but I'd rather that we do not meet again, unless it's in a dead end alley and I have a chainsaw in my hand.

fajnie jak czasem ktoś cię wyręczy wyrażając twoje zdanie :hyhy:

przez **Agrest** » 6 marca 2011, o 23:52

To była najprawdziwsza literacka masakra.

przez **Fringilla** » 6 marca 2011, o 23:55

jedyny plus: łza w oku się kręci jak sobie człowiek aliena czwórkę przypomni ^_^

przez **Anullaa** » 6 marca 2011, o 23:57

Wiedźma Ple Ple napisał(a):fajnie jak czasem ktoś cię wyręczy wyrażając twoje zdanie

zgadzam się, trafione podsumowanie

przez **Wiedźma Ple Ple** » 7 marca 2011, o 16:33

Fringilla napisał(a):jedyny plus: łza w oku się kręci jak sobie człowiek aliena czwórkę przypomni

żeby to były choć Kosmiczne jaja :confused:

przez **Jadzia** » 25 marca 2011, o 20:13

http://kwejk.pl/obrazek/27196/twilight. ... =1255&id=5

przez **Berenika** » 26 marca 2011, o 00:55

Strach się bać

przez **ewa.p** » 4 maja 2011, o 15:10

Przeczytałam Intruza.Początkowo szło mi dość opornie,pierwsze 100 stron jest takie sobie,właściwie dość nudne.Później akcja się rozkręca.Jest i inwazja obcych i konflikt wewnętrzny bohaterki(dusza kontra człowiek),jest też romans.Cudny romans z przeszkodami bo ciało chce jednego,a dusza drugiego.Przyznam ,że bardzo mi się podobał ten romansik.Nawet się popłakałam deczko nad końcówką.Polecam

przez **Wiedźma Ple Ple** » 4 maja 2011, o 16:13

aniemówiłam? :lovju:

przez **ewa.p** » 4 maja 2011, o 16:18

amówiłaś

Akurat dorwałam przypadkiem w biblio i nie mogłam se odmówić :hyhy:

przez **aralk** » 4 maja 2011, o 19:18

w sumie fajny, a w porównaniu z wiadomym, wybitny

przez **Wiedźma Ple Ple** » 4 maja 2011, o 21:46

arcydzieło wręcz, osłupiona byłam ... :big:

przez **Lilia ❀** » 4 maja 2011, o 22:35

Powiem: aniemówiłam?!

przez **Wiedźma Ple Ple** » 4 maja 2011, o 22:38

pewnie amówiłaś ale kto ci wierzył :lovju:

przez **Lilia ❀** » 4 maja 2011, o 22:38

ty, skoro przeczytałaś :hyhy:

przez **Wiedźma Ple Ple** » 4 maja 2011, o 22:39

ja przypadkiem ... bo se pożyczyłam i mi szkoda było :big:

nie byłam w stanie uwierzyć , że to ta sama autorka :hahaha:

przez **ewa.p** » 5 maja 2011, o 14:28

pewnie,w porównaniu ze świecącymi wampirami to było dzieło wybitne :hyhy:

przez **Katarzyna888** » 8 maja 2011, o 14:53

Ja wlasnie zaczelam 'The Host' wlasciwie to czemu przetlumaczyli na ,,Intruz'' od poczatku mi sie podoba i nie moge sie doczekac aby wrocic do czytania. Na koncu jest spis muzyki ktora sie autorka inspirowala i zaraz tez sprawdze...

przez **Lilia ❀** » 8 maja 2011, o 14:56

Właściwie to jest intruz, tylko pytanie, kto nim jest?

przez **Katarzyna888** » 8 maja 2011, o 15:03

Jest ,,Intruz'' ale tlumacz sobie wybral tytul po przeczytaniu ksiazki...?

przez **Lilia ❀** » 8 maja 2011, o 15:05

Wcale bym się nie zdziwiła, a mnie pasuje ten tytuł. Właściwie oddaje sens książki.

przez **Katarzyna888** » 8 maja 2011, o 15:20

Ja sie szerzej wypowiem na ten temat jak przeczytam. Puki co tlumacz chyba powinien sie trzymac tlumaczenia, nie interpretacji...

Stephenie Meyer

Kto przegląda forum