Teraz jest 28 listopada 2024, o 00:56

Wspomnienia i plany: Panna Młoda to ja!

Gdzie możecie gadać, o czym tylko Wam się podoba, a na co nie ma miejsca w innych działach?
Tutaj!
 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 20 kwietnia 2011, o 19:45

Faktycznie miałaś kapelusz :D Fajnie :) Lubię takie zdjęcia, znacznie bardziej od tych obecnie "obowiązujących".
ewo, ile lat temu brałaś ślub?

 

Post przez Kajkowa » 20 kwietnia 2011, o 20:00

Ja też wole takie zdjęcia.
Suknia bajeczna, kapelusz bajeczny :haha:

Avatar użytkownika
 
Posty: 6798
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez mewa » 20 kwietnia 2011, o 20:08

ewa.p napisał(a):a czemu aż tak,Mewciu?

ten kapelusik, uśmiech na twarzy i błysk w oku :D

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 20 kwietnia 2011, o 20:35

Sympatycznie wyglądacie tu oboje, a pan młody uroczo zarumieniony jest. I ma rację, coś w tym porównaniu do Szaleństw panny Ewy jest ;)
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 29641
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:17
Lokalizacja: Pozostanę tam, gdzie jestem.
Ulubiona autorka/autor: Margit Sandemo

Post przez LiaMort » 20 kwietnia 2011, o 22:11

oj cudnie ewo..xD ;) kapelusik śliczny..xD
RM 

"But at the same time we still know the shit happens everytime, so I think c'est la vie, that's life. "

Avatar użytkownika
 
Posty: 28670
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 20 kwietnia 2011, o 22:32

kapelusze górą także metaforycznie ^_^ uroczo :D
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 30764
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 21 kwietnia 2011, o 13:23

aralk napisał(a):Faktycznie miałaś kapelusz :D Fajnie :) Lubię takie zdjęcia, znacznie bardziej od tych obecnie "obowiązujących".
ewo, ile lat temu brałaś ślub?


w czerwcu będzie siedemnaście

mewa napisał(a):
ewa.p napisał(a):a czemu aż tak,Mewciu?

ten kapelusik, uśmiech na twarzy i błysk w oku :D


no a jak inaczej?Błysk w oku obowiązkowo :hyhy:

Berenika napisał(a):Sympatycznie wyglądacie tu oboje, a pan młody uroczo zarumieniony jest. I ma rację, coś w tym porównaniu do Szaleństw panny Ewy jest ;)


zarumienił się specjalnie na potrzebę chwili :wink:

Avatar użytkownika
 
Posty: 21067
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 22 kwietnia 2011, o 13:52

Śliczne zdjęcia. Jak mi się uda znaleźć odpowiedniego kandydata, to może też się skuszę na kapelusz. ^_^ Szczerze mówiąc, jak dotąd nigdy nie zastanawiałam się nad takimi ślubnymi szczegółami. Nie prszypuszczałam też, że kapelusz może pasować do sukni ślubnej.
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 30764
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 22 kwietnia 2011, o 19:42

u mnie sama suknia była przypadkowa,w sumie to dopiero się zastanawiałam nad własną suknią,odmienną stylem od sukni siostry(która brała ślub z bratem mojego chłopa,więc same rozumiecie-ci sami goście) i wtedy swoja własną suknię ślubna przyniosła mi przyjaciółka.A że miałyśmy podobne figury i suknia mi odpowiadała to nie zastanawiałam się długo

Avatar użytkownika
 
Posty: 1315
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:19

Post przez Heidi » 22 kwietnia 2011, o 20:46

Agreście Twoja mama wygląda jak księżniczka z romansu :big:

Mewcia ma rację, z Ewką można było konie kraść hihi :hyhy:

Avatar użytkownika
 
Posty: 21067
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 27 kwietnia 2011, o 23:26

Tak, mama Agrestu pięknie wygląda na tym zdjęciu. Chciałabym być taka sliczna i promienna w dniu swojego ślubu (jeśli do takiego kiedyś dojdzie).
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 4500
Dołączył(a): 16 maja 2011, o 10:32
Lokalizacja: Lublin

Post przez maddalena » 31 maja 2011, o 12:04

Ślicznie wyglądałaś Ewo w tym kapeluszu w ogóle pięknie Twoja mama Agrest także wyszła ślicznie!

Suknia ślubna tylko biała a nawet pójdę dalej i dodam iż ślicznie wygląda z elementami koronki....
Może także na ten temat mam poglądy przestarzałe ale taka już jestem :look_down:
Oto miłość. Dwoje ludzi spotyka się przypadkiem, a okazuje się, że czekali na siebie całe życie. O'Cangaceiro

Avatar użytkownika
 
Posty: 30764
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 31 maja 2011, o 14:40

dzięki Maddaleno.Dla mnie też tylko biała suknia do kościelnego,nie odpowiadają mi do sukni ślubnej kolorowe dodatki(wychodzi ze mnie tradycjonalistka :hyhy: ).Pan młody też powinien według mnie mieć garnitur bez kolorowych dodatków,żadne pasy mi się nie podobają

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 31 maja 2011, o 17:28

Mój Ślubny miał białą marynarkę, i te 18 lat temu to faktycznie wyglądało troszeczkę inaczej :D
Ja też jestem za bielą, choć z ręką na sercu przyznam, że niektóre ze wstawkami są prześliczne, choć może niekoniecznie do ślubu ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 13121
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Dorotka » 31 maja 2011, o 19:03

Białą marynarkę? Nie zlewała się z Twoją sukienką, Aralk?
Wrzuć fotkę jeśli możesz. :hyhy:

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 31 maja 2011, o 20:42

alez zlewała się na pewno, ja oczom nie wierzę jak nas oglądam, matko, paryski szyk :hahaha:

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 31 maja 2011, o 20:51

paskudy jesteście, ślicznie wyglądaliśmy i wcale się nie zlewaliśmy, w dobie czarnych smokingów, perełek, falbanek i koronek, byliśmy bardzo nietypowi :D

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 31 maja 2011, o 20:52

czarnych smokingów? ja z tego okresu pamiętam zielone i śliwkowe garnitury, białe skarpetki i trwałą na głowach obojga :big:

Avatar użytkownika
 
Posty: 30764
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 31 maja 2011, o 20:54

trwała na głowie była u mnie,u mojego nie,za to szwagier też se trwałą fundnął na swój ślub

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 31 maja 2011, o 20:56

no może z tymi smokingami to przesadziłam, ale kojarzę wszelakich znajomych w czernidłach pod krawatem
żadnej trwałej, tylko rudy kok :D

Avatar użytkownika
 
Posty: 21067
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 31 maja 2011, o 21:03

Trwałej u faceta chyba jeszcze nie widziałam. To musiał być straszny widok. :missdoubt:
Trwała zrobiona dobrze i bez przesadyzmu sprawdza się nawet dziś - sama miałam kilka lat temu i wygladałam bardzo korzystnie. :look_down:
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 31 maja 2011, o 21:05

aralk napisał(a):no może z tymi smokingami to przesadziłam, ale kojarzę wszelakich znajomych w czernidłach pod krawatem
żadnej trwałej, tylko rudy kok :D

jakiś inny kraj :big:

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 31 maja 2011, o 21:06

normalnie zaraz odkopię zdjęcia i wkleję to zobaczysz jaki inny :hyhy:

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 31 maja 2011, o 21:07

ale przysięgam u nas królowała inna kolorystyka :big:

Avatar użytkownika
 
Posty: 21067
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 31 maja 2011, o 21:14

aralk napisał(a):normalnie zaraz odkopię zdjęcia i wkleję to zobaczysz jaki inny :hyhy:


Odkop, czekamy z niecierpliwością. :hyhy:
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do O wszystkim innym

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość