Teraz jest 25 listopada 2024, o 00:00

Connie Brockway

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 6 kwietnia 2011, o 16:22

tej autorki?Bo z takich trochę lżejszych to jest jej cykl Panna młoda

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 6 kwietnia 2011, o 16:27

Nawet nie musi być lżejsze, mogą być traumy itp. bo bardzo lubię tego typu wątki, ale chciałabym poczytać coś, przy czym nie zasnę. Po prostu ciekawego.

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 6 kwietnia 2011, o 16:48

Te trzy, które już wymieniłyśmy przeczytaj :) Część osób lubi także książkę "Mój najdroższy wróg", przy czym ja jakąś wielką fanką tego tytułu nie jestem. Bardziej przekonuje mnie cykl Niebezpieczny kochanek, chociaż ostatniej części jeszcze nie czytałam. Zerknij może do wspomnianych propozycji i sprawdź :D
Ile razy w życiu człowiek musi się powstrzymywać.

Występek i cnota są takimi samymi produktami jak cukier i kwas siarkowy - Hipolit Taine

**************************************************************************

Life is tough, but it's tougher when you're stupid - John Wayne

"You're so freaking romantic. I don't know how I keep my pants on." - Abigail Roux, "Fish & Chips"

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 6 kwietnia 2011, o 18:16

Nie wiem, czemu macie taki problem z trzecią częścią Rose Hunters, przeczytałam bez żadnych problemów. :niepewny:
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 6 kwietnia 2011, o 18:34

Lilio ostatnia część trochę się wlecze.Cykl Niebezpieczny kochanek też jest bardzo dobry

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 6 kwietnia 2011, o 18:53

Trochę się wlecze, ale żeby od razu rzucać w kąt?
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 6 kwietnia 2011, o 19:00

ja nie rzuciłam ^_^ przeczytałam w całości :wink:

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 6 kwietnia 2011, o 23:45

Ja też przeczytałam, ale się trochę namęczyłam, bo nie była zbyt ciekawa. No, przynajmniej w porównaniu do poprzednich dwóch książek z tej serii ;)
Ile razy w życiu człowiek musi się powstrzymywać.

Występek i cnota są takimi samymi produktami jak cukier i kwas siarkowy - Hipolit Taine

**************************************************************************

Life is tough, but it's tougher when you're stupid - John Wayne

"You're so freaking romantic. I don't know how I keep my pants on." - Abigail Roux, "Fish & Chips"

 
Posty: 5567
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Marsha Canham

Post przez moni » 9 maja 2011, o 15:54

Popieram Lilię - mi za to ta książka bardzo się podobała, ale nie pamiętam, czy cykl zaczęłam od początku (jeśli nie, to na pewno przerwałam i zaczęłam wtedy od początku), za to stasznie dłużyła mi się pierwsza część.
ObrazekObrazekObrazek

You can hear it. The sound of happiness. It's getting bigger and bigger and bigger! If you wish... If we think we can, anything is possible. I can hear a lot of sounds. Again and... again...
A wind like a breath... I want to be the wind... At times, I want to be the wind that fights against you... the wind that dries your tears... or the wind that eases your tiredness. I want to be a wind like that. And I want to fly. I want to sweep up the sadness and spread happiness.
When you're sad, just cry. I'll be there. When you're happy, just call. I'll be there. But because we're girls, there are times that you get tired. There are times that you hold back your tears. So in times like that, dear, I'm going to come flying down to you... So hold me in your arms gently.

Avatar użytkownika
 
Posty: 11234
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Śląsk
Ulubiona autorka/autor: S. Brown, SEP, J. Quinn

Post przez sunshine » 9 maja 2011, o 19:58

Dzięki Wam już wiem co mogę przeczytać od tej autorki :D
a zachęciła mnie ta książka co w książkoteście była Obiecaj mi raj ;)
Każdy jest jaki jest.
Nigdy nie rezygnuj z własnych pragnień. Inaczej będziesz tego żałować.
Uwierz mi. Moim zdaniem brak Ci odwagi, by przeżywać własne życie. Chcesz rady? Ciesz się życiem, ile tylko możesz.


Prawdziwy facet kocha swoją kobietę w ubraniu, pożąda w bieliźnie, a ubóstwia w jego koszuli. ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 11234
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Śląsk
Ulubiona autorka/autor: S. Brown, SEP, J. Quinn

Post przez sunshine » 6 sierpnia 2011, o 22:34

Lilia napisał(a):Nie wiem, czemu macie taki problem z trzecią częścią Rose Hunters, przeczytałam bez żadnych problemów. :niepewny:


Ja również przeczytałam ją bez problemów ;) i Stwierdzam że cała ta seria bardzo mi się podobała :)
Każdy jest jaki jest.
Nigdy nie rezygnuj z własnych pragnień. Inaczej będziesz tego żałować.
Uwierz mi. Moim zdaniem brak Ci odwagi, by przeżywać własne życie. Chcesz rady? Ciesz się życiem, ile tylko możesz.


Prawdziwy facet kocha swoją kobietę w ubraniu, pożąda w bieliźnie, a ubóstwia w jego koszuli. ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 9 sierpnia 2011, o 14:31

mi się cała ta seria średnio podobała
Bo powaga zabija powoli

A imię me PLASTELINA.


Miłość bez pieniędzy, wrota do nędzy

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 9 sierpnia 2011, o 14:47

ja akurat jestem wyznawcą McLarenów :big:

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 9 sierpnia 2011, o 14:51

co kto lubi :P
Bo powaga zabija powoli

A imię me PLASTELINA.


Miłość bez pieniędzy, wrota do nędzy

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 30 października 2011, o 15:50

Kolejna książka Brockway za mną. Muszę przyznać, że "Mój najdroższy wróg" czyta sie rewelacyjnie. Szybko i płynnie, nie można się wprost oderwać. Nie wiem tylko czy jedyna (!) i dość ogólna scena erotyczna to zasługa wydawnictwa (Amber) czy po prostu tak miało być. Do tej pory w jej książkach było wiecej ognistych "momentów". Mniejsza o seks - książka i bez scen się broni, choć nie przepadam za zbyt grzecznymi romansami.
Tu jest akcja i sporo chemi pomiędzy główną parą. Aż iskrzy pomiędzy nimi. Wojna płci i wzajemne poszturchiwania na słowa pozwalają płynąć fabule. W sumie mało tam się dzieje na poziomie fabularnym, ale ten niedostatek doskonale rekompensują emocje. Jest ich sporo w książce. Główna bohaterka troszkę na końcu przegięła ale to też jest do wybacznia.
Podobało mi się, że Avery był "ludzki", coś, co w romansach rzadko ma miejsce. Zazwyczaj bohaterowie to chodzące cyborgi, nie czują bólu, a jeśli już to są wytrzymali, poza tym szarmanccy, nieskazitelni, jurni, bogaci itp. Chodzące ideały. Avery ma wady - cielesne i duchowe. Choruje na płuca, jest głośny i chwilami uparty oraz upierdliwy i męczący.
Z kolei bohaterka - Lilian - to trochę nawiedzona babka, która wszystko chciała zrobić sama. W sumie fajna postać. Dziwi mnie tylko dlaczego nie wykopała tego swojego rządcy. Z wszystkimi innymi potrafiła sobie poradzić, a ten jeden, największy cham, który jej ciągle dokuczał, stanowił dla niej problem. Mogła go zwolnić bez referencji i nająć kogoś innego. Słabe było tłumaczenie, że by sobie bez niego nie poradziła. Nie ma ludzi niezastąpionych.
Poza tym oboje da się lubić, można się z nimi utożsamić. Kibicowałam Lil i Averemu. Nawet postacie drugoplanowe są dograne w szczegółach.
Krótko mówiąc - ksiażka warta przeczytania. Mogę ją polecić z czystym sumieniem każdej Romansoholiczce. :smile:
http://www.radiocentrum.pl

"...Gary (...) niedawno zerwał ze swoją dziewczyną z powodu niezgodności charakterów (charakter nie pozwolił jej zgodzić się na to, by Gary sypiał z jej najlepszą przyjaciółką)". Neil Gaiman "Nigdziebądź".

Avatar użytkownika
 
Posty: 28669
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 30 października 2011, o 17:03

też lubię ^_^
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 30 października 2011, o 17:18

ja ją w ciemno czytam
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

Avatar użytkownika
 
Posty: 11234
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Śląsk
Ulubiona autorka/autor: S. Brown, SEP, J. Quinn

Post przez sunshine » 30 października 2011, o 23:42

W takim razie muszę przeczytać :look_down:
Każdy jest jaki jest.
Nigdy nie rezygnuj z własnych pragnień. Inaczej będziesz tego żałować.
Uwierz mi. Moim zdaniem brak Ci odwagi, by przeżywać własne życie. Chcesz rady? Ciesz się życiem, ile tylko możesz.


Prawdziwy facet kocha swoją kobietę w ubraniu, pożąda w bieliźnie, a ubóstwia w jego koszuli. ;)

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 30 października 2011, o 23:58

ewa.p napisał(a):ja ją w ciemno czytam

teoretycznie tak, ale z różnym skutkiem ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 31 października 2011, o 19:52

ale w większośći(zdecydowanej) na plus
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

Avatar użytkownika
 
Posty: 10852
Dołączył(a): 18 października 2011, o 17:09
Ulubiona autorka/autor: Dżuli Stefa Dżulja MeryDżoł Gejlen Maja Kristin...

Post przez tajemna » 12 listopada 2011, o 00:15

Jestem w trakcie książki Mój najdroższy wróg i powiem szczerze, że jestem bardzo mile zaskoczona. Nie spodziewałam się znaleźć kolejnej autorki fajnych historyków. Mam nadzieję, że nie rozczaruję się, bo jeszcze ponad połowa przede mną, ale już zdążyłam się uśmiać co sobie bardzo cenię.
Godna polecenia książka jak kilka postów wyżej pisała Kawka.
Czytając biblionetkowy opis miałam wrażenie, że już czytałam kiedyś, jednak rozwiały się wątpliwości - jest to mój "pierwszy raz" z Lily i Avery'm. ;)
"uderz w Garwood a Tajemna się odezwie"
Sol


"Cierpię na wrodzoną wadę dysfunkcji systemu motywacji."
Wilczyca Karolina Kaim

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 12 listopada 2011, o 17:35

przeczytaj sobie koniecznie Miłość w cieniu piramid
________________***________________

Gotowałam się w środku i musiałam sięgnąć po wszystkie rezerwy opanowania,by utrzymać nerwy na wodzy.Uda mi się.Po prostu muszę być obojętna.Zen.Żadnego walenia po twarzy.Walenie po twarzy nie jest zen.

Avatar użytkownika
 
Posty: 6440
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Liberty » 12 listopada 2011, o 18:51

Czytałam recenzję kontynuacji "Miłości...", która ukaże się w USA pod koniec miesiąca. Była bardzo pochlebna :D

Avatar użytkownika
 
Posty: 10852
Dołączył(a): 18 października 2011, o 17:09
Ulubiona autorka/autor: Dżuli Stefa Dżulja MeryDżoł Gejlen Maja Kristin...

Post przez tajemna » 12 listopada 2011, o 19:16

Dzięki. Dodaję sobie do schowka. Fajnie się czyta Brockway.
Jest w tej książce (Miłość w cieniu piramid) wątek z zagrożeniem życia bohaterów? Byłoby idealnie :)
"uderz w Garwood a Tajemna się odezwie"
Sol


"Cierpię na wrodzoną wadę dysfunkcji systemu motywacji."
Wilczyca Karolina Kaim

 
Posty: 31644
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16

Post przez aralk » 12 listopada 2011, o 19:38

Liberty napisał(a):Czytałam recenzję kontynuacji "Miłości...", która ukaże się w USA pod koniec miesiąca. Była bardzo pochlebna :D

o kim ma być?

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do B

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości