Teraz jest 26 listopada 2024, o 13:32

Warto przeczytać?

...o wszystkim: co nas irytuje, a co zachęca do lektury, co czytamy teraz, a co mamy w planach

2024: WŁAŚNIE CZYTAM...

Ulubieńcy roku!Ulubieńcy miesiąca!
Bonus: Nasze Liczniki Lektur w Kanonie Romansoholicznym!


Ostrzegamy! Kiepskie książki!Koszmar. Ale można przeczytaćWarto przeczytać?
Regulamin działu
Rozmowy o naszych aktualnych lekturach i książkowych inspiracjach.
Szerzej o gatunkach: dział ROMANS+ oraz dział 18+
Konkretniej o naszych listach czytelniczych: dział STATYSTYKI
Lektury wg pór roku i świąt: dział SEZON NA KSIĄŻKĘ
Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 3 kwietnia 2008, o 21:49

Zgadzam się z pinks. Ciekawy opis, chyba spróbuję zdobyć tę książkę. Pasuje też do motywu spotkanie po latach Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 3 kwietnia 2008, o 23:18

skonczyłam czytać W niewoli pożądania Lindsey. POLECAM Obrazek

nieźle się ubawiłam, pełna humoru i zwrotów akcji, do tego "straszny" James Malory Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 3 kwietnia 2008, o 23:22

Na mnie to czeka w kolejce, ale nie wiem, kiedy się zabiorę. Cieszę się, że masz pozytywną opinię na temat tej książki, bo gdzieś czytałam niezbyt pochlebną i się nieco zmartwiłam. Lubię sagę o Mallorych.

Avatar użytkownika
 
Posty: 1089
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Kraków

Post przez Madeleinee » 3 kwietnia 2008, o 23:30

ja też mam to wpisane na listę oczekujących... tylko czasu brak! żeby tak doba miała 48 h to może bym się ze wszystkim wyrobiła....

Avatar użytkownika
 
Posty: 28669
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 7 kwietnia 2008, o 00:38

doba moze mieć 48h, ale ponadto srednią wieku poproszę 150 [w sile ciała, ducha i umysłu]



dla moni i Madeleinee - obiecałam sie podzielić wrażeniami po przeczytaniu S.Laurenston

<span style="font-weight: bold">The Beast In Him</span>



rodzaj: przynalezność gatunkowa - romans ze zmiennokształtnymi w roli głównej, współczesny [taka lekko alternatywna rzeczywistość, tudzież "rzeczywistość za zasłoną" czyli ludzie nie mają pojęcia, ze wsród nich żyją osoby spędzające dużą część swego zywota na 4 łapach] mocno humorystyczny [90%scen i dialogów]



o czym: TBIH to 2ga część po "The Mane Event - Christmas Pride" opowiadająca o właścicielach firmy ochroniarskiej z NY, kumplach z marynarki: bohaterem 1szej był Mace Llewellyn [tytuł podpowiada do jakiego to "gatunku" zmiennokształnych Mace nalezy Obrazek. teraz Bobby Ray Smith czyli Smitty [wilk z watahy TYCH Smithów z Południa] powedruje kolczastą ścieżką prowadzącą ku Prawdziwej Miłości... a co się nacierpi po drodze to nasze i ku naszej rozrywce Obrazek



w skrócie: w prologu poznajemy Smittiego na chwilę przed zaciągnięciem się do marynarki [kurcze, chyba 19/20 lat miał...] w sytuacji czesto sie powtarzjącej: wyciągania Jessie Ann z klopotów [czyli prześladowania przez watahę młodych "wilczyc" pod przywództwem siostry Bobbiego Raya... Jessie Ann ma 16 lat, jest sierotą, genialnym nerdem/mózgowcem i ma różnokolorowe włosy charakterystyczne dla zmiennokształtnych dzikich psów afrykańskich czyli likaonów... i oto mija lat 16, nasi bohaterowie spotykają sie ponownie na imprezie organizowanej przez rodzinę Jess [teraz już dorosła Jessica Ward] i Smitty przeżywa małe załamanie, bo Jess go prawie nie poznaje i ogólnie nie bardzo pamięta... "jak ona mogła o mnie zapomnieć"... nie ma jak samiec alfa, po którego ego ktoś się mocno przejechał... reszta to historia... prób odbudowy "przyjacielskiej" relacji miedzy nimi [czyt.Smitty jest nieznośny, nachalny, szczwany, bezczelny i ogólnie uroczy]... a w tle mała intryga oraz mnóstwo rodziny i przyjaciół jak w porządnej operze mydlanej Obrazek



dlaczego Laurenston? bo zawsze lubiłam opowieści o zwierzętach - formuła ezopowo-lafontainowa wiecznie żywa: zabawa z motywem zmiennokształtnych czyli ludzi o cechach/sposobów działania i zachowaniach pewnych zwierząt jest fajnym sposobem na podkreslanie/uwypuklanie znanych nam ludzkich zachowań itp. oraz zapozyczanie cech, które miło byłoby widywac zdecydowanie cześciej wsród ludzi [lojalność, wierność etc.].

wiem, sentymentalno-romantyczno-naiwniackie podejście...



dlaczego Laurenston: bo dobrych parenaście miesięcy temu zaczęłam ją czytać oglądając Zagubionych i przyznaję: jeśli chodzi o uroczych Południowców to w jednym szeregu stawiam Sawyera i bohaterów Laurenston Obrazek



dlaczego Laurenston: bo ma świetne kobiece bohaterki, nietypowe nawet w ramach gatunku... takie jak one zwykle gdzie indziej wystepują na 2gim lub 3im planie - sa za stare/ostre/cyniczne/agresywne/inteligentne - są po prostu alfa. jeżeli rzucają w głównego bohatera przedmiotami, to prawie zawsze trafiają, mówią czego chcą i dają w pysk bezpardonowo. i są zwykle po nerdowsku inteligentne [fanki tolkiena i gwiezdnych wojen obowiązkowo] naprawde ostro walnięte [bohaterka PACK CHALLENGE jest autentycznie szurnięta i ma psychotyczną osobowość - w TBIH tez ma swoje parę sekund - rewelacja] i morderczo niebezpieczne dla swoich wrogów...



ba, mogłabym pisac jeszcze długo... ale chyba chwilowo wystarczy Obrazek

w skrócie: polecam szczerze dla amatorów takich klimatów Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 1089
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Kraków

Post przez Madeleinee » 7 kwietnia 2008, o 00:54

uff jak obszernie! dziękuje za ten komentarz... szkoda, że ja się nie obracam w tych klimatach...poza tym miałabym trudność bo nie lubię czytać po angielsku... chyba że masz do polecania coś w tym stylu (może być troszke mniej zawiłe) byle było po polsku?? zobaczyłam czy mi w ogóle podchodzi...

 
Posty: 5567
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Marsha Canham

Post przez moni » 7 kwietnia 2008, o 01:02

dzięki Fringilla - jak znajdę wolną chwilę, to poszukam i przeczytam Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28669
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 7 kwietnia 2008, o 02:11

M. - to nie jest zawiłe, to ja jestem mocno zawiła chociaż się staram nie Obrazek

a książki są naprawdę cudownie prościutkie Obrazek



polecam w sumie zacząć od części pierwszej pierwszego cyklu : Pack Challenge Obrazek

Magnus Pack:

- Pack Challenge

- Go Fetch!

- Here Kitty, Kitty



Pride Stories:

- The Mane Event

- The Beast in Him



Laurenston wydała tez serię w gatunku sredniowiecznego fantasy ze zmiennokształtnymi smoczo bohaterami - też niezła seria, obecnie nakład wyczerpany, ale szykuje sie reedycja.

Avatar użytkownika
 
Posty: 1089
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Kraków

Post przez Madeleinee » 7 kwietnia 2008, o 02:20

uff jak ja przebrnę przez ten ang...ale spróbuje bo to całkiem coś innego.. póki co i tak tego nigdzie nie upcham więc odłoże to na jakiś czas Obrazek dzienx za informacje Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 210
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: WARMIA I MAZURY

Post przez grajabo » 7 kwietnia 2008, o 19:26

polecam książki Betiny Krahn -skaza,Whisky ,Gołębica,Spisek,Szamanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 334
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Morąg

Post przez paola198618 » 8 kwietnia 2008, o 10:12

Ja właśnie czytam Gorący romans duo Obrazek Żaona tajnego agenta i sekrety sprzed lat

Avatar użytkownika
 
Posty: 28669
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 8 kwietnia 2008, o 18:18

Paola - czy to oznacza, że twoim zdaniem warto przeczytać? jeśli tak - przybliz proszę kto jest autorem i dlaczego jest fajne Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 10 kwietnia 2008, o 00:53

<span style="font-style: italic">PENNY JORDAN

KORONA CZY MIŁOŚĆ

Numer 4(13)

W sprzedaży od: 07.04.2008r.

Nadeszła pora, by playboy książę Marco zajął należne mu miejsce... na tronie Niroli!

Marco Fierezza polubił tryb życia, jaki wiedzie w Londynie. Nie nawykł też słuchać rozkazów. Zdążył się przyzwyczaić, że to inni są mu posłuszni, zwłaszcza kobiety, z którymi sypia.

Emily Woodford kocha Marca, ale nie wie, że ma do czynienia z księciem krwi. Kiedy poznaje prawdę, jest zrozpaczona, bo Marco widzi w niej jedynie kochankę, a nie królewską małżonkę. Jak postąpi następca tronu na wieść, że jego kochanka jest w ciąży?</span>



Penny Jordan ewidentnie odbiło Obrazek

 
Posty: 5567
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Marsha Canham

Post przez moni » 10 kwietnia 2008, o 00:54

to polecasz czy nie?

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 10 kwietnia 2008, o 00:54

to warto czy nie warto czytac?

Avatar użytkownika
 
Posty: 28669
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 10 kwietnia 2008, o 01:09

ale co?

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 10 kwietnia 2008, o 01:13

myślałam że to oczywiste Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 10 kwietnia 2008, o 01:14

Oczywiste, że nie polecasz (wnioskuję z miny)?

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 10 kwietnia 2008, o 01:17

nie polecam streszczenia bo wyjątkowo chamsko szowinistyczne Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 10 kwietnia 2008, o 01:18

Czyli, że z zawartością można się zapoznać?

Avatar użytkownika
 
Posty: 28669
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 10 kwietnia 2008, o 01:27

ale to było wydane w serii Harlequin Presents czyli Światowe Życie... czyli dla amatorów [i badaczy] takich jak ja przykładowo Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 10 kwietnia 2008, o 02:26

Cały czas chodzi o Koronę cz miłość Jordan? Bo teraz to ona w królewskiej sadze chyba wydana?

Avatar użytkownika
 
Posty: 31458
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez pinksss » 10 kwietnia 2008, o 11:51

ja nie zamierzam Obrazek czyżby znowu odgrzewany kotlet Frin?

 
Posty: 3729
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Piotrków Tryb./Dogewa

Post przez Madlenita » 10 kwietnia 2008, o 12:32

Ja aktualnie czytam po raz kolejny Wiedźmę Gromyko i cały czas mam tylko nadzieję, że wydadzą dalszy ciąg...

Avatar użytkownika
 
Posty: 6798
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez mewa » 10 kwietnia 2008, o 12:34

hmmm a ja nie wiem co mam teraz czytać...chyba na razie wezme harrego potera (wszystkie czesci po kolei) i muszę odwiedzić biblioteke...

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Czytamy i rozmawiamy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości