Bohater, którego chciałabyś poślubić...

przez **ewa.p** » 27 marca 2011, o 20:18

Schola piękne znalazłaś opinie o książkach :rotfl:

Popłakałam się ze śmiechu.Chyba czas wrócićkiej klasyki i wyszukać co pikantniejsze momenty(ale to chyba nie w tym temacie) :hyhy:

przez **Fringilla** » 27 marca 2011, o 21:14

w Alei możemy mieć temat ehm "z językiem przez wieki" :hyhy:

przez **ewa.p** » 27 marca 2011, o 21:15

taa,ewentualnie mój literacki kochanek :rotfl:

przez **Scholastyka** » 27 marca 2011, o 21:21

ja tak sobie przemysliwałam nad najciekawszymi/najsmaczniejszymi opisami bohaterów...

przez **ewa.p** » 27 marca 2011, o 21:23

szkoda,żeby twoje przemyślenia miały się zmarnować :rotfl:

przez **Scholastyka** » 27 marca 2011, o 21:32

ewa.p napisał(a):ale do łóżka jak najbardziej.Wedle mnie nadawał się na męża-tak ładnie kochał Konstancję,później za bardzo poświęcił się służbie króla

tia, wystarczyło, żeby mu znikła z oczu, jak się zadurzył w milady... A potem z gospodynia sypiał i robił piekło, jak chciała wyjść za mąż

przez **Kawka** » 28 marca 2011, o 19:34

A ja naiwna dożyłam 27 roku życia w nieświadomości, że "Krzyżacy" to taka perwersyjna książka. :rotfl:

przez **kasiek** » 28 marca 2011, o 19:35

Scholastyka napisał(a):
ewa.p napisał(a):ale do łóżka jak najbardziej.Wedle mnie nadawał się na męża-tak ładnie kochał Konstancję,później za bardzo poświęcił się służbie króla

tia, wystarczyło, żeby mu znikła z oczu, jak się zadurzył w milady... A potem z gospodynia sypiał i robił piekło, jak chciała wyjść za mąż

się zgadzam, nigbu nie lubiłam tego kurdupla...Atos, jeden jedyny czegoś wart z tej całej bandy

przez **Scholastyka** » 28 marca 2011, o 20:19

Achhh, Atos... No, ale żone powiesił....

przez **Berenika** » 28 marca 2011, o 20:25

Ale mało skutecznie

przez **Fringilla** » 29 marca 2011, o 00:08

hm, zaleta czy wada?

przez **kasiek** » 29 marca 2011, o 07:04

Scholastyka napisał(a):Achhh, Atos... No, ale żone powiesił....

zasłużyła....

przez **Fringilla** » 31 marca 2011, o 02:45

btw - nowa ekranizacja się szykuje

a na poważnie: tak sobie myślałam, że z okazji wiosny jakiś mały ranking by można... śfinia była, mop takoż... ten temat zainspirował...a tu proponuję proponować: Czas na konkurs/ranking... :hyhy:

przez **asiunia31** » 4 kwietnia 2011, o 15:36

Że Kasisko wymyśliło ten przewrotny tytuł, to się wcale a wcale nie dziwię :haha:

Poślubić to absolutnie nie, ale posmyrać i pomacać to bym całą masę miała różnych sympatycznych i pokręconych dziwadeł :hyhy:

przez **ewa.p** » 4 kwietnia 2011, o 18:08

to wrzucaj odpowiednie nazwiska,z zaznaczeniem:posmyrać,czy pomacać :rotfl:

przez **asiunia31** » 4 kwietnia 2011, o 19:29

ewa.p napisał(a):to wrzucaj odpowiednie nazwiska,z zaznaczeniem:posmyrać,czy pomacać

Masz wymagania, też coś

To wymagałoby uruchomienia odpowiednich komórek mózgowych, co w moim stanie obecnie jest niewskazane :rotfl:

przez **Wiedźma Ple Ple** » 23 kwietnia 2011, o 16:04

asiunia31 napisał(a):Że Kasisko wymyśliło ten przewrotny tytuł, to się wcale a wcale nie dziwię

Poślubić to absolutnie nie, ale posmyrać i pomacać to bym całą masę miała różnych sympatycznych i pokręconych dziwadeł

to "spędzić życie" - chodzi o takiego na którego mogłabyś patrzeć bez obrzydzenia po wstaniu z łózka przez najbliższe kilkadziesiąt lat ...

poślubić to takie romansowe ... a mnie się rozchodzi o realne typy na tu i teraz a nie "gdybym była bohaterką " :big:

przez **Wiedźma Ple Ple** » 24 kwietnia 2011, o 18:50

Dorotka napisał(a):Ależ tam pełno jest podtekstów seksualnych, chociażby to pamiętne zdanie, że Jagienka miała tak rozłożyste biodra, że orzechy nimi mogła zgniatać. Toć to przecie czysta perwersja, bo nie ma chyba czytelnika, który by natychmiast nie zaczął wyobrażać sobie, jak ona te orzechy zgniata, jak musi wiercić tym tyłkiem, żeby je rozłupać. No, chyba, że one wyłuskane już były .....

tam nie ma podtekstów tylko są czyste teksty, do licha, a jak mu włosy trefiła a jego wary oblewały, a to z czego? wyzdrowion juz był! :hahaha:

i tak, włoskie :big:

przez **Freakshow** » 2 maja 2011, o 19:31

A mi najbardziej utkwił w pamięci Lord Akarrin z trylogii "Czarnego Maga" Trudy Canavan. Bardzo tajemniczy i intrygujący, nigdy nie wiadomo czego się po nim spodziewać... Lubię to:P

przez **Fringilla** » 2 maja 2011, o 19:34

ja też. w literaturze :hahaha:

przez **Freakshow** » 7 maja 2011, o 22:40

Dokładnie:P Mogłabym też poślubić Shawna Gallagher'a z drugiej części Irlandzkiej Trylogii Nory Roberts - opisała mój ideał mężczyzny:P

przez **ewa.p** » 8 maja 2011, o 16:48

Shawn jest słodki :adore:

przez **Wiedźma Ple Ple** » 8 maja 2011, o 17:09

szczegóły! :big:

kolejny który nie pił? :hahaha:

przez **sunshine** » 8 maja 2011, o 17:14

ewa.p napisał(a):Shawn jest słodki

Zgadzam się

przez **Lilia ❀** » 8 maja 2011, o 20:52

ewa.p napisał(a):Shawn jest słodki

uhu

Bohater, którego chciałabyś poślubić...

Kto przegląda forum