Teraz jest 22 listopada 2024, o 15:57

Bohater, którego chciałabyś poślubić...

...o wszystkim: co nas irytuje, a co zachęca do lektury, co czytamy teraz, a co mamy w planach

2024: WŁAŚNIE CZYTAM...

Ulubieńcy roku!Ulubieńcy miesiąca!
Bonus: Nasze Liczniki Lektur w Kanonie Romansoholicznym!


Ostrzegamy! Kiepskie książki!Koszmar. Ale można przeczytaćWarto przeczytać?
Regulamin działu
Rozmowy o naszych aktualnych lekturach i książkowych inspiracjach.
Szerzej o gatunkach: dział ROMANS+ oraz dział 18+
Konkretniej o naszych listach czytelniczych: dział STATYSTYKI
Lektury wg pór roku i świąt: dział SEZON NA KSIĄŻKĘ
Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 27 marca 2011, o 20:18

Schola piękne znalazłaś opinie o książkach :rotfl: Popłakałam się ze śmiechu.Chyba czas wrócićkiej klasyki i wyszukać co pikantniejsze momenty(ale to chyba nie w tym temacie) :hyhy:

Avatar użytkownika
 
Posty: 28666
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 27 marca 2011, o 21:14

w Alei możemy mieć temat ehm "z językiem przez wieki" :hyhy:
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 27 marca 2011, o 21:15

taa,ewentualnie mój literacki kochanek :rotfl:

Avatar użytkownika
 
Posty: 3066
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Warszawa

Post przez Scholastyka » 27 marca 2011, o 21:21

ja tak sobie przemysliwałam nad najciekawszymi/najsmaczniejszymi opisami bohaterów...
Jeśli w powieściach nie będzie wygrywać sprawiedliwość, a miłość kończyc się szczęśliwie, to po co je czytać? Prawdziwe życie zbyt często daje w kość.

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 27 marca 2011, o 21:23

szkoda,żeby twoje przemyślenia miały się zmarnować :rotfl:

Avatar użytkownika
 
Posty: 3066
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Warszawa

Post przez Scholastyka » 27 marca 2011, o 21:32

ewa.p napisał(a):ale do łóżka jak najbardziej.Wedle mnie nadawał się na męża-tak ładnie kochał Konstancję,później za bardzo poświęcił się służbie króla :(


tia, wystarczyło, żeby mu znikła z oczu, jak się zadurzył w milady... A potem z gospodynia sypiał i robił piekło, jak chciała wyjść za mąż
Jeśli w powieściach nie będzie wygrywać sprawiedliwość, a miłość kończyc się szczęśliwie, to po co je czytać? Prawdziwe życie zbyt często daje w kość.

Avatar użytkownika
 
Posty: 21062
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Rzeszów/Drammen
Ulubiona autorka/autor: Proctor, Spencer, Spindler i wiele innych

Post przez Kawka » 28 marca 2011, o 19:34

A ja naiwna dożyłam 27 roku życia w nieświadomości, że "Krzyżacy" to taka perwersyjna książka. :rotfl:

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 28 marca 2011, o 19:35

Scholastyka napisał(a):
ewa.p napisał(a):ale do łóżka jak najbardziej.Wedle mnie nadawał się na męża-tak ładnie kochał Konstancję,później za bardzo poświęcił się służbie króla :(


tia, wystarczyło, żeby mu znikła z oczu, jak się zadurzył w milady... A potem z gospodynia sypiał i robił piekło, jak chciała wyjść za mąż



się zgadzam, nigbu nie lubiłam tego kurdupla...Atos, jeden jedyny czegoś wart z tej całej bandy
Bo powaga zabija powoli

A imię me PLASTELINA.


Miłość bez pieniędzy, wrota do nędzy

Avatar użytkownika
 
Posty: 3066
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Warszawa

Post przez Scholastyka » 28 marca 2011, o 20:19

Achhh, Atos... No, ale żone powiesił....
Jeśli w powieściach nie będzie wygrywać sprawiedliwość, a miłość kończyc się szczęśliwie, to po co je czytać? Prawdziwe życie zbyt często daje w kość.

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 28 marca 2011, o 20:25

Ale mało skutecznie ;)
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 28666
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 29 marca 2011, o 00:08

hm, zaleta czy wada?
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 29 marca 2011, o 07:04

Scholastyka napisał(a):Achhh, Atos... No, ale żone powiesił....



zasłużyła....
Bo powaga zabija powoli

A imię me PLASTELINA.


Miłość bez pieniędzy, wrota do nędzy

Avatar użytkownika
 
Posty: 28666
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 31 marca 2011, o 02:45

btw - nowa ekranizacja się szykuje ;)

a na poważnie: tak sobie myślałam, że z okazji wiosny jakiś mały ranking by można... śfinia była, mop takoż... ten temat zainspirował...a tu proponuję proponować: Czas na konkurs/ranking... :hyhy:
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 5074
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
Lokalizacja: Tu wiatr zawraca:)

Post przez asiunia31 » 4 kwietnia 2011, o 15:36

Że Kasisko wymyśliło ten przewrotny tytuł, to się wcale a wcale nie dziwię :haha:

Poślubić to absolutnie nie, ale posmyrać i pomacać to bym całą masę miała różnych sympatycznych i pokręconych dziwadeł :hyhy:

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 4 kwietnia 2011, o 18:08

to wrzucaj odpowiednie nazwiska,z zaznaczeniem:posmyrać,czy pomacać :rotfl:

Avatar użytkownika
 
Posty: 5074
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
Lokalizacja: Tu wiatr zawraca:)

Post przez asiunia31 » 4 kwietnia 2011, o 19:29

ewa.p napisał(a):to wrzucaj odpowiednie nazwiska,z zaznaczeniem:posmyrać,czy pomacać :rotfl:



Masz wymagania, też coś :P To wymagałoby uruchomienia odpowiednich komórek mózgowych, co w moim stanie obecnie jest niewskazane :rotfl:

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 23 kwietnia 2011, o 16:04

asiunia31 napisał(a):Że Kasisko wymyśliło ten przewrotny tytuł, to się wcale a wcale nie dziwię :haha:

Poślubić to absolutnie nie, ale posmyrać i pomacać to bym całą masę miała różnych sympatycznych i pokręconych dziwadeł :hyhy:

to "spędzić życie" - chodzi o takiego na którego mogłabyś patrzeć bez obrzydzenia po wstaniu z łózka przez najbliższe kilkadziesiąt lat ...

poślubić to takie romansowe ... a mnie się rozchodzi o realne typy na tu i teraz a nie "gdybym była bohaterką " :big:

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 24 kwietnia 2011, o 18:50

Dorotka napisał(a):Ależ tam pełno jest podtekstów seksualnych, chociażby to pamiętne zdanie, że Jagienka miała tak rozłożyste biodra, że orzechy nimi mogła zgniatać. Toć to przecie czysta perwersja, bo nie ma chyba czytelnika, który by natychmiast nie zaczął wyobrażać sobie, jak ona te orzechy zgniata, jak musi wiercić tym tyłkiem, żeby je rozłupać. :lol: No, chyba, że one wyłuskane już były ..... :wink:

tam nie ma podtekstów tylko są czyste teksty, do licha, a jak mu włosy trefiła a jego wary oblewały, a to z czego? wyzdrowion juz był! :hahaha:

i tak, włoskie :big:

Avatar użytkownika
 
Posty: 11
Dołączył(a): 30 kwietnia 2011, o 20:47

Post przez Freakshow » 2 maja 2011, o 19:31

A mi najbardziej utkwił w pamięci Lord Akarrin z trylogii "Czarnego Maga" Trudy Canavan. Bardzo tajemniczy i intrygujący, nigdy nie wiadomo czego się po nim spodziewać... Lubię to:P
"To co raz tylko - zostaje najdłużej" ks. J. Twardowski

Avatar użytkownika
 
Posty: 28666
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 2 maja 2011, o 19:34

ja też. w literaturze :hahaha:
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 11
Dołączył(a): 30 kwietnia 2011, o 20:47

Post przez Freakshow » 7 maja 2011, o 22:40

Dokładnie:P Mogłabym też poślubić Shawna Gallagher'a z drugiej części Irlandzkiej Trylogii Nory Roberts - opisała mój ideał mężczyzny:P
"To co raz tylko - zostaje najdłużej" ks. J. Twardowski

Avatar użytkownika
 
Posty: 30763
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Kłyż
Ulubiona autorka/autor: Joanna Chmielewska/Ilona Andrews

Post przez ewa.p » 8 maja 2011, o 16:48

Shawn jest słodki :adore:

Avatar użytkownika
 
Posty: 6645
Dołączył(a): 27 grudnia 2010, o 18:13

Post przez Wiedźma Ple Ple » 8 maja 2011, o 17:09

szczegóły! :big: kolejny który nie pił? :hahaha:

Avatar użytkownika
 
Posty: 11234
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:16
Lokalizacja: Śląsk
Ulubiona autorka/autor: S. Brown, SEP, J. Quinn

Post przez sunshine » 8 maja 2011, o 17:14

ewa.p napisał(a):Shawn jest słodki :adore:


Zgadzam się :D
Każdy jest jaki jest.
Nigdy nie rezygnuj z własnych pragnień. Inaczej będziesz tego żałować.
Uwierz mi. Moim zdaniem brak Ci odwagi, by przeżywać własne życie. Chcesz rady? Ciesz się życiem, ile tylko możesz.


Prawdziwy facet kocha swoją kobietę w ubraniu, pożąda w bieliźnie, a ubóstwia w jego koszuli. ;)

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 8 maja 2011, o 20:52

ewa.p napisał(a):Shawn jest słodki :adore:

uhu :look_down:
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Czytamy i rozmawiamy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość