Teraz jest 23 listopada 2024, o 22:02

Nie tylko Romansoholiczki: Biblionetka i inne miejsca

O rynku wydawniczym i księgarskim, świecie redaktorów i tłumaczy oraz procesach towarzyszących literaturze
Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 2 marca 2011, o 23:50

Agrest napisał(a):Typuję odpowiedź: Książkę będzie się równie dobrze czytało w kwietniu, a nawet maju. Pozdrawiamy, Amber.

Ale w czerwcu już gorzej? :P Paranoja jakaś.
Ile razy w życiu człowiek musi się powstrzymywać.

Występek i cnota są takimi samymi produktami jak cukier i kwas siarkowy - Hipolit Taine

**************************************************************************

Life is tough, but it's tougher when you're stupid - John Wayne

"You're so freaking romantic. I don't know how I keep my pants on." - Abigail Roux, "Fish & Chips"

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 2 marca 2011, o 23:52

Nie, w czerwcu też dobrze, ale ograniczyłam się do dwóch :hyhy:
Oni tak lubią odpowiadać, jak przy Quinn "książki są równie dobre bez zachowania kolejności serii" :P
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."

Emily Byrd Starr

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 2 marca 2011, o 23:56

Wiem, wiem. Tak się tylko zastanawiam czy wypadałoby się śmiać czy może płakać :roll:
Ile razy w życiu człowiek musi się powstrzymywać.

Występek i cnota są takimi samymi produktami jak cukier i kwas siarkowy - Hipolit Taine

**************************************************************************

Life is tough, but it's tougher when you're stupid - John Wayne

"You're so freaking romantic. I don't know how I keep my pants on." - Abigail Roux, "Fish & Chips"

Avatar użytkownika
 
Posty: 998
Dołączył(a): 16 lutego 2011, o 15:26
Ulubiona autorka/autor: za mało miejsca na wszystkie

Post przez Anullaa » 3 marca 2011, o 12:53

Agaton napisał(a):
Agrest napisał(a):Typuję odpowiedź: Książkę będzie się równie dobrze czytało w kwietniu, a nawet maju. Pozdrawiamy, Amber.

Ale w czerwcu już gorzej? :P Paranoja jakaś.


Właśnie dostałam odpowiedź z Amber co do 2 tomu Władcy Avalonu, o który też pytałam (miał się ukazać w marcu jak pisali na stronie) i cytuję Już informujemy, Władca Avalonu Sherrilyn Kenyon ukaże się pod koniec czerwca co do pytania o kolejną część Blasku Snów Quick brak odpowiedzi cudownie :( :evil:


Podobno jednak koniec kwietnia sprostowali Przepraszamy,wkradł się chochlik!Oczywiście premiera pod koniec kwietnia.Dziękuję, za czujność;);) ale odpowiedzi co do Quick dalej nie ma :(

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 3 marca 2011, o 18:54

To teraz ja zapytałam o Kryształ Północy i będę pytać co dzień aż mi odpowiedzą. :hyhy:
Bo powaga zabija powoli

A imię me PLASTELINA.


Miłość bez pieniędzy, wrota do nędzy

Avatar użytkownika
 
Posty: 45389
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: Czytam, więc jestem.
Ulubiona autorka/autor: N.R./JD.Robb/Krentz/Quick/Castle/L.Kleypas/Ch.Dodd

Post przez Lilia ❀ » 3 marca 2011, o 19:16

poparłam twoje zapytanie ;)
“Man. God. Roarke. An interesting and flattering lineup.”
“Safe men are for marrying. Dangerous men are for pleasure.”

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 3 marca 2011, o 20:46

Dorzuciłam komentarz ;)
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 3 marca 2011, o 20:59

Widziałam :)
Bo powaga zabija powoli

A imię me PLASTELINA.


Miłość bez pieniędzy, wrota do nędzy

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 3 marca 2011, o 21:56

Ciekawe, czy zignorują takie molestowanie ;)
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 6439
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez Liberty » 4 marca 2011, o 12:37

Biedny Kaśku. Chyba nie takiej odpowiedzi oczekiwałaś: premiera dopiero w przyszłym roku :(

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 4 marca 2011, o 12:47

Ups...

(tu akurat przedstawili to jako złe wieści, mnie najbardziej bawi, jak piszą z radością coś w rodzaju: premiera książki takiej a takiej w maju!, jakby wielki prezent czytelnikom robili, a tam w komentarzach: w maju, jak to w maju? Było zapowiadane na marzec :P )
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."

Emily Byrd Starr

Avatar użytkownika
 
Posty: 28668
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Lokalizacja: i keep moving to be stable
Ulubiona autorka/autor: Shelly Laurenston, Anne Stuart

Post przez Fringilla » 4 marca 2011, o 12:53

jakakolwiek niefilozoficznej natury odpowiedź jest juz pozytywną odpowiedzią :P
Problem w tym, że mamy zły zwyczaj, kultywowany przez pedantów i snobów intelektualnych, utożsamiania szczęścia z głupotą. Według nas tylko cierpienie przenosi w sferę doznań intelektualnych, tylko zło jest interesujące
— Ursula K. Le Guin

Avatar użytkownika
 
Posty: 998
Dołączył(a): 16 lutego 2011, o 15:26
Ulubiona autorka/autor: za mało miejsca na wszystkie

Post przez Anullaa » 4 marca 2011, o 15:47

Liberty napisał(a):Biedny Kaśku. Chyba nie takiej odpowiedzi oczekiwałaś: premiera dopiero w przyszłym roku :(


Właśnie sobie zajrzałam na fb i powiem nie jestem zaskoczona taką odpowiedzią z ich strony, ale żeby przesuwać o ROK i słowem nie wspomnieć na stronie wydawnictwa to już szczyt wszystkiego :(

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 4 marca 2011, o 20:50

Postanowiłam trochę jeszcze ich podręczyć. ;)
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 13 marca 2011, o 21:22

http://harlequin.pl/alex-kava ja nie bardzo łapię czemu oni zamiast skupić się na romansach promują takie książki i udają, że Mira to wcale a wcale nie romanse...

rzecz jasna Kava dobra jest i fajnie, że promują, ale nichby zrobili to samo dla jakiegoś paranormala albo histeryka
Bo powaga zabija powoli

A imię me PLASTELINA.


Miłość bez pieniędzy, wrota do nędzy

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 13 marca 2011, o 21:25

Mogliby tak zrobić, ale przede wszystkim najpierw należałoby coś takiego jak paranormal czy historyk wydać.

I gwoli ścisłości dodam,że podobnie potraktowali ostatnią Wiggs, a to obyczajówka.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 13 marca 2011, o 21:33

ale taka akcję miał i pan Mufinka 8) , a ja czuję taki niedosty historyków i parnormali.... toż jak nie będzie dobrejk akcji promocyjnej to one się sprzedawać nie będą.....

a Kava jest dobra i lubię i fajnie, że jest ta akcja, ale ja pragne by oni jeszcze romans promowali...
Bo powaga zabija powoli

A imię me PLASTELINA.


Miłość bez pieniędzy, wrota do nędzy

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 13 marca 2011, o 21:40

Muffinka to miał megaakcję :) Z romansu nowego to mogliby tak co najwyżej Woods popromować.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 15209
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14

Post przez kasiek » 13 marca 2011, o 21:41

ale ta Woods nie powala prawdę mówiąc....mogliby znaleźć coś wartego promowania :haha:
Bo powaga zabija powoli

A imię me PLASTELINA.


Miłość bez pieniędzy, wrota do nędzy

Avatar użytkownika
 
Posty: 17841
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:14
Ulubiona autorka/autor: Jayne Ann Krentz

Post przez Berenika » 13 marca 2011, o 21:43

I wracamy do problemu fajnych Nowości, których na razie brak.
Obrazek

Avatar użytkownika
 
Posty: 5074
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:18
Lokalizacja: Tu wiatr zawraca:)

Post przez asiunia31 » 4 kwietnia 2011, o 15:51

A ja mam seksualne podejście do wszelkich stron wydawnictw, biblionetek i innych badziewi - pieprzę to :hyhy: Już mi się znudziła walka z wiatrakami ( patrz: Amber ) - żeby łaskawie odpowiedzieli na nieśmiałe zapytanie. Kij im w odbyt, niech mają przyjemność :sad:

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 4 kwietnia 2011, o 23:09

Pomijając biblionetkę, jedynym imho sposobem pieprzenia wydawnictw jest niekupowanie ich wyrobów ;) Co niestety może przynieść różne skutki.
A ja sobie bardzo cenię możliwość nawrzucania od czasu do czasu Amberowi. Ot tak, dla zasady, Porównałam sobie ostatnio prolog Mirandy Cheever, oryginału i tłumaczenia, bo ktoś kiedyś narzekał - i jeśli cała książka jest tak pełna skrótów, wypaczeń (i to ważnych! W polskiej wersji bohater coś napomyka o czekaniu, aż Miranda podrośnie, w oryginale nic takiego nie ma! Dziękujemy tłumaczce za regencyjną Emilkę) i zwykłych błędów, to nie jest nawet warta promocyjnych piętnastu złotych. Wiedząc, że ludzie kupują nowości i za dwa razy tyle, no bo co innego mają zrobić, przed owym nawrzucaniem doprawdy trudno się powstrzymać czasem...
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."

Emily Byrd Starr

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 5 kwietnia 2011, o 13:16

Ja to bym im kupiła jedną książkę, choć nawet nie wiadomo czy ją wydadzą ;) Na dodatek tylko wtedy, gdy tłumaczenie będzie dokładnie takie samo, jak w poprzednim wydaniu :P
Ile razy w życiu człowiek musi się powstrzymywać.

Występek i cnota są takimi samymi produktami jak cukier i kwas siarkowy - Hipolit Taine

**************************************************************************

Life is tough, but it's tougher when you're stupid - John Wayne

"You're so freaking romantic. I don't know how I keep my pants on." - Abigail Roux, "Fish & Chips"

Avatar użytkownika
 
Posty: 21223
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15

Post przez Agrest » 5 kwietnia 2011, o 13:44

Aj tam aj tam, wyłóż 18 złotych i będziesz ją miała dokładnie za miesiąc, 1 maja wychodzi :P Nie kusi cię? :hyhy:
"I read a story to-night. It ended unhappily. I was wretched until I had invented a happy ending for it. I shall always end my stories happily. I don't care whether it's 'true to life' or not. It's true to life as it should be and that's a better truth than the other."

Emily Byrd Starr

Avatar użytkownika
 
Posty: 11157
Dołączył(a): 17 grudnia 2010, o 11:15
Lokalizacja: Nibylandia
Ulubiona autorka/autor: nie posiadam

Post przez Agaton » 5 kwietnia 2011, o 13:51

A skąd wiesz co ja chcę? :rotfl: Kusi, kusi, ale tamto tłumaczenie ładne było. Pinks nawet stwierdziła, że lepsze niż oryginał :P
Ile razy w życiu człowiek musi się powstrzymywać.

Występek i cnota są takimi samymi produktami jak cukier i kwas siarkowy - Hipolit Taine

**************************************************************************

Life is tough, but it's tougher when you're stupid - John Wayne

"You're so freaking romantic. I don't know how I keep my pants on." - Abigail Roux, "Fish & Chips"

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Wiadomości i publicystyka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości